Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maggi.

Co robią wasi mężowie jak nie chcecie się z nimi kochać ?

Polecane posty

Mój facet musi to zaakceptować, nie ma wyjścia. A poza tym to takie nieludzkie robienie komuś coś na siłę. Tym bardziej osobie którą się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Zuza
Ostry meksykanin wyjątkowo się z Tobą zgodzę:-) Te laski to jakaś masakra najpierw wychodzą za mąż a potem nie kochają się ze swoimi mężczyznami ,a za chwilę dziwią się ,że faceci je zdradzają na boku.Nie rozumiem tych kobiet to po co mieć stałego faceta,wychodzić za mąż skoro z góry zakłada się brak seksu a seks za ciuchy to już w ogóle jakiś beznadziejny materializm,żeby nie nazwać tego inaczej.Takie puste laski są same sobie winne.Pewnie,że nie zawsze trzeba mieć ochotę ( u nas ja zazwyczaj mam no chyba,że padam ze zmęczenia ale to mój mąż rozumie)ale wszystko jest kwestią dogadania się.Nie jestem w stanie zrozumieć jak można celowo podniecać faceta a potem go olać i mieć z tego satysfakcję-to jest poniżające a już na pewno nie jest wyrazem szacunku czy miłości....brak słów po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgd
-Zuza - oj zuza zuza przydala by mi sie taka laska jak w temacie od razu bym ja podszkolil a jak by byla wyjatkowo oporna to bym ja wypier...l albo rozegral inaczej, specjalnie bym sie ruchal z inna a momecie kiedy by weszla do domu i sama miejmy nadzieje by wypie..a i mialbym spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powyższa wypowiedź trafia w se
Mój jeszcze nie doświadczył takiej sytuacji, żebym się kochać nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem że
mój Misiu to często ma ochotę... podczas weekendu gdy sprzątam lub gotuję obiad to zawsze mnie dotyka... przytula się do dupeczki i w końcu też mi się zachce i wtedy się już kochamy. Po domu chodzę w pończochach , żeby było mu jeszcze milej, bo wtedy wie że robie to dla niego. Poza tym on zawsze mi mówi ze seks jest bardzo wany dla niego w małżeństwie. Ja to wiem i rozumiem. Czasem odmówię ale to jest raz na miesiąc. Generalnie trzeba się kochać. Na własnym przykładzie poznałam że ból głowy znika po seksie, że gdy jesteśmy spięte rozluźniamy się... Gdyby mój facet traktował to przedmiotowo to peie bym odmawiała, ale widzę że wkłada w to dużo serca i zawsze jest czuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem że
w małżeństwie powinno być dużo czułości i otwartości na drugą połówkę... Mnie seks nie przeszkadza..a wręcz pomaga. Mąż jest zadowolony, chwali mnie i zawsze przy kolegach mówi że żone ma na prawdę zajebistą, że dobraliśmy się... i wtedy się się cieszę bo coś mogę mu dać z siebie.... Czasem jak widzę że ma ciężki nerwowy dzień to chce żeby się odprężył... i wtedy mu proponuję zabawę w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest chore jak dla mnie
"uwielbiam wtedy jego wscieklosc hahahaha, a co on sobie mysli, ze moim panem jest? w naszym zwiazku to ja RZADZE " --> Nie wiem jak bardzo trzeba mieć nasrane we łbie, żeby się tak zachowywać. Dla mnie taki związek jest po prostu chory. U nas, zazwyczaj oboje mamy ochotę, a jestesmy juz bardzo dlugo razem. Jasne, że zdarza się że wieczorem albo ja, albo on padamy ze zmęczenia i nie dajemy rady, ale wtedy dochodzimy do porozumienia i obiecujemy sobie, że jutro nadrobimy. ;) Seks jest tak piękną sferą w związku, że nie rozumiem, jak można robić z niego jakieś głupie zagrywki... inne wytłumaczenie dla mnie jest takie, że macie w domu prymitywnych samcow, ktorzy nie maja języka w gębie, żeby rozmawiac tylko chca przeleciec i isc spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensua
Ja się zastanawiam jaka to przyjemność dla faceta jak mu kobieta pokaże rozkraczone nogi? Ok, każdy ma prawo nie mieć ochoty, ale ja wychodzę z założenia, że seksu się nie odmawia. Nie wiem jak mężczyźni reagują, ale za to wiem jak kobiety kiedy ich zaloty są nieefektywne. Od razu jest "on mnie nie chce". Nie lepiej popieścić mężczyznę oralnie? Czasami ochota sama przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nckyul
Moja też tak na początku robiła po ślubie, choć przed ślubem było zupełnie inaczej. Widać obrączka na palcu sporo zmienia. Trwało to jakieś trzy lata, gdy o seks musiałem się prosić choćby raz w tygodniu. Wreszcie ostro mnie to w**rwiło. Przestałem więc w ogóle poruszać ten temat, aż sama się zaczęła dopraszać. Parę tygodni ją przetrzymałem, a gdy już nie wytrzymała i wprost zażądała, żeby ją zerżnąć, to zabrałem się do niej powoli. Gdy była bliska orgazmu przy minecie powiedziałem, że chciałbym jej coś dać. Zaciekawiło ją :D Jej mina była bezcenna, gdy wręczyłem jej wezwanie do sądu na rozprawę rozwodową. Od razu kazałem się jej pakować i wynosić z mieszkania (jest moje). I tak się skończyło jej granie mi na nerwach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzezimieszeq
heh da mnie to jest niepojete zeby po pierwsze:prosic sie o sex , po drugie :prosic sie o cos kobiete. jesli mam ochote to biore i juz. nie podoba sie to papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertusiooo
Ja staje nad nią i wale konia z finałem na jej cipke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peecza
Moj nic nie robi bo wie ze nie dzis to jutro. Owszem stara sie mnie troche popodkrecac ale zwykle nici. Jak sie nie chce to sie nie chce i tyle. Kobieta nie jest maszyna do seksu. Ma prawo bez jakichkolwiek wymowek zwyczajnie nie miec ochoty. Rety jak ciezko to pojac:O Malzenstwo to nie tylko seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysoka laskaaa
co innego raz na jakis czas nie miec ochoty (to normalne) a co innego wiecznie sie wykrecac i traktowac seks jak przykry obowiazek a wlasnego meza jak nachalnego chama :/ wspolczuje takim kobietom co sie tak zachowuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eluchna69
Ja pier%#@ę, tępe w Was peezdy momentami. Ja się niedawno rostałam z kolesiem, któremu po trzech latach się odechciało... Nawet nie wiecie jakim darem jest mieć mężczyznę obdarzonego gorącym temperamentem! Teraz jestem z parnterem, z którym przy każdym spotkaniu się zabawim, a to oralnie, a to daję mu du.ci w takich pozycjach, jakich jeszcze nie znał i muszę przyznać, że obojgu nam jest cudownie. Sądzę, że takie przetrzymywanie kogoś jest pogrywaniem na jego uczuciach i przede wszystkim na uczuciach. Współczuję Wam drogie Panie, bo kiedyś się kapniecie, że Wasz mężczyzna pyka na boku jakieś nastolaty i będziecie się zastanawiały czemu...? A bo temu, że jak pies musiał sobie walić u Waszych nóg!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysieeenka
a ja właśnie ustawiłam swojego, że oprócz zaspokajania mnie wedle życzeń,może poprosić,by sobie ulżyć u mych stóp, które uwilbia, tyle że ja mam wtedy mnóstwo życzeń, ...., w większości realizowanych bez szemrania, hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baracuda nwd
a czy to taka wielka sprawa udostępnić mu zadek na parę ruchów i żyć w zgodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więcławska
no widać,że różne są podejścia małżonek, ja tam lubię jak mój się prosi, ale nie powiem też, że nie załatwiam przy tym moich życzeń, w końcu to moje atrybuty i ja rządzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mi nie da dupy po pracy
ide wyruchac dozorczynię, jak mi mało to i jej psa. potem wracam, właczam TV otwieram browara. kochana żonka serwuje kolację i cieszy się bo nie potargam jej fryzury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż pytanie było do kobiet, to opiszę Wam swoje spostrzeżenia. Oto mój dekalog: 1. W łóżku oboje są równi; i ona, i on, mają prawo do radości z sexu. Dziwne jest, że nawet pary, które przed ślubem często uprawiają sex, po ślubie robią to dosyć rzadko (może nie powinny pobierać się?) 2. Głowa może boleć i ją, i jego, równie często 3. Nie tylko kobiety odmawiają - warto pamiętać 4. Zmęczenie wieczorem - rozumiem, ale że rano też nie ma się ochoty od kilku dni, to może pora iść do lekarza? 5. O sadystycznych zagraniach w stylu: "Dam mu chwilkę, a potem, gdy będzie napalony, to przerwę i powiem NIE" - nie wypowiem się (ale nie miejcie wtedy, kobietki, pretensji do swoich facetów) 6. Odmowa nie zawsze oznacza NIE. Czasami jest wyzwanie do pobiegania za swoją kobietą i starania się. 7. Nie jest prawdą, że faceci są Panami, albo muszą to znosić, czy też są jak zwierzęta. Kobiety też nie są święte. W końcu faceci nie zdradzają partnerek z innymi facetami, tylko z jakimiś kobietami, które głowa tak często nie boli - no, może nie zawsze. ;-) 8. Odmawianie na dłużsą metę doprowadzi do zdrady. Bez znaczenia jest, która srona odmawia. Partner będzie szukał poza domem tego, czego w domu nie znajdzie. 9. O dobry seks powinny zadbać obie strony. To sprawa higieny psychicznej i fizycznej. Rozładowuje napięcia i poprawia ukrwienie. To spala kalorie, a w ciele pozostają hormony szczęścia 10. Każdy chyba powinien pamiętać, by dbać o swojego partnera. Wzajemnie. Chcesz być kochana, to kochaj. Parafrazując tekst z Małego Księcia: "Jeśli mnie osfoiłeś, to teraz troszcz się o mnie i dbaj". Miłych przemyśleń do obu stron sporu i przepraszam za ten ton w stylu kazania. ;-) Ale tak się chyba łatwiej przyswaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneeta
Mój facet, przerzuca mnie przez ramię i tacha do sypialni. Czasem jak odmawiam (robię to rzadko) po prostu rzuca mi się do nóg i prosi/skomle- do tego robi to tak zabawnie, że po pewnym czasie ulegam. Raz powiedziałam mu, że nie jestem w nastroju więc w jego ptasim móżdżku zrodził się iście diabelski plan stworzenia nastroju- przyniósł świeczkę (gromnicę!) gitarę i brzdękając zaczął śpiewać jakąś wymyśloną piosenkę o różowych landrynkach :D Teraz gdy jestem w ciąży i czasami sex sprawia mi ból, kładzie się obok i głaszcząc mnie po zaokrąglonym brzuszku dziękuje naszemu dziecku, że robi "mamusi takie wielkie cycuszki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to ja dostaje kurwicy jak słyszę odmowę np dwa razy z rzędu,a jak bym nie dostał np miesiąc to wtedy lepiej mi w drogę nie wchodzic a kiedyś juz to się zdarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita Taka
Ale chyba jej nie bijesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasi mezowie robia sobie sami dobrze przy was? kurcze.... moj tak nie robi... troszke dziwne to dla mnie.... mam nadzieje ze nie zacznie... moj jak wie ze nie mam naprawde mocno ochoty to odpuszcza ale jak czuje ze moze cos zdziala bo -po prostu mam lenia to stara sie mnie podniecic :) i juz mam ochote :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita Taka
Niemiły tzn jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowniez nie popieram szczucia soba męza i zostawianie go w napieciu lub seks za ubrania!! w malzenstwie? to nie macie swojej kasy tylko trezba dac mezowi zeby cos ci kupil?? i nie popieram tez rozkladania nog bo to takie ponizajace mysle ze dla obojga... zgadzam sie z dekalogiem ktory ktos tam napisal, swieta prawda :) u nas powiem szczerze ze mamy z mezem tak ze raczej sie zgrywamy... jak nam sie nie chce to czasem i tydzien ale obojgu... a ja nam sie chce to i caly weekend nie wychodzimy z lozka... roznie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dużo pisania ale bywam chamski lub nie odzywam się kilka dni i widzę jak ona dostaje szału przez to a ja sie z tego śmieję albo .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×