Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agatkamal544

Koszula dla goscia weselnego.

Polecane posty

Ja się podpisuję pod Wedding Planner, bo jako człowiek (i małżeństwo, bo opinię z M mamy podobną) nie mam tendencji do męczenia się w imię (tu można wpisać różne rzeczy). Tak, jak sama nie pomykam w szpilach, tak i M w życiu nie kazałabym się ubrać (jako gościowi, PM to jednak co innego) w koszulę z długim rękawem w upały na nieklimatyzowaną salę. OK, kaliber różny, ale oddaje ducha, bo w jednym i drugim przypadku chodzi o wygodę vs estetykę. Co do etykiety - po ostatnim odkryciu kwestii niezapiętego dolnego guzika marynarki tzw. etykieta straciła w moich oczach swoją powagę i zasadność definitywnie i - obawiam się - nieodwracalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć w sumie ja mu raczej nigdy nic nie karzę :P ale lubi się mnie zapytać, więc powiedzmy, że to był skrót myślowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, co to za chrzanienie o jakichś code dress czy cuś :) Upał 40 stopni, a mój facet miałby się pocić w koszuli z długimi rękawami. Faktycznie fajnie potem wyglądaja tacy faceci ze spoconymi, czerwonymi mordami, podwinietymi rękawami i jeszcze naljepiej rozpiętymi guzikami od koszuli :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam szczerze, że przeraża mnie takie sztywne trzymanie się wymyślonych i coraz to dziwniejszych zasad. Wesele jest przecież zjazdem rodzinnym a nie imprezą integracyjną z szefem korporacji w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie! Przecież to nie jest oficjalne spotkanie biznesowe, tylko spotkanie tak naprawdę towarzyskie. Oczywiście jest uroczyste i nie można przesadzić w drugą stronę, ale na weselach wygoda ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Holandii na sluby przychodzi sie w jeansach;) oczywiscie nie popieram tego, ale w druga strone tez bym nie przesadzala. Wesele to spotkanie z rodzina i przyjaciolmi i najwazniejsza jest dobra zabawa. I mi osobiscie nie przeszkadza to, ze facet ma koszule z krotkim rekawem albo kobieta sandaly bez rajstop. Za to duzo bardziej mnie razi brak okrycia ramion w kosciele, no ale przeciez bolerka przez wiekszosc tutaj sa wysmiewane........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej nie-stylistka
czy ty nie masz na imie alicja przypadkiem? :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet (każdy!!) w krótkiej koszuli, i nie daj Boże, w krawacie wygląda jak akwizytor :) Jestem facetem, cenię wygodę, ale albo elegancja albo lipa. Nie ma półśrodków. Długa koszula, rękawy można po kilku głębszych, gdy atmosfera się rozluźnia, buńczucznie podwinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zawsze ma na sobie koszule z długim rękawem i nigdy nie ściąga marynarki. Zdarza się być zaproszonym do gorszych lokali gdzie klimatyzacja nie działa bez zarzutów i gdy jesteśmy proszeni do podrzędnego miejsca na wszelki wypadek zabieramy koszulę z krótkim do przebrania ale wtedy i tak nie ściąga marynarki i w oczy bardzo się nie rzuca że ma pod spodem krótki rękaw. Właściwie raz mieliśmy tylko taki przypadek że musiał się przebrać bo upał był niemiłosierny a klimatyzacja fatalnie chodziła więc już lepiej że się przebrał niż chodził taki zapocony ale ogólnie to zawsze idzie w długim rękawie bo to eleganckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja długo ceniłam wygodę i mąż chodził na wesela z krótkim rękawem ,ale obserwując panująca modę(i znajomość dobrych obuczajów) przekonałam się że długi rękaw jest elegancki i ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiecie o kolorze koszuli dla goscia? słyszałam ostatnio że nie wypada przyjść w białej bo wtedy wyglada sie jak pan młody, ale jak patrzę pozdjęciach to 90% męzczyzn ma białe koszule...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cebulactwo
krótki rękaw to MEGA wiocha, mój facet w zyciu by takiej nie założył, bo przesadnie dba o to, żeby mieć odpowiednio skrojoną marynarkę, co do czego zakładać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W Holandii na sluby przychodzi sie w jeansacho czko.gif " A ja kiedyś w Polsce byłam na weselu z facetem w jeansach :D Ale to był dosyć znany gitarzysta rockowy i sam fakt, że założył do tego koszulę, marynarkę i eleganckie buty to już i tak był wyczyn :D Ale zasadniczo jednak wolę klasykę - długi rękaw do koszuli. I facet w marynarce przez całą imprezę. Nie daj Boże ma krótki rękaw i jeszcze zdejmuje marynarę (dodajmy do tego kamizelkę i już w ogóle tragedia :p ). Już bardziej dopuszczam opcję zdjęcia marynarki i podwinięcia rękawów - ale to tak koło 3 nad ranem :p Taka "nonszalancja" o tej porze już mnie nie razi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy dla wielu z was facet z podwinietymi rekawami wyglada "bardziej elegancko" niz w koszuli z krotkim rekawem?? no to dziwne macie poczucie estetyki. przeciez wiadomo, ze w kosciele i na poczatku imprezy kazdy ma ubrana marynarke. wg. "pani nie stylistki" koszula na stojce bez krawata jest elegancka! no faktycznie kobieta z tym to zaszalalas. moj maz na naszych poprawinach mial ubrana koszule z krotkim rekawem i nikt nic na ten temat nie powiedzial. mial pieknie kolorystycznie dobrany garnitur, buty, pasek i krawat. wygadal bardzo elegancko. wiadomo, ze na 1wszy dzien PM powinien miec dlugi rekaw, ale gosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijając weselne okazje. Faceci w gorących krajach noszą koszule z długim rękawem przecież (wyjąwszy Żydów w pogniecionych T-shirtach i anglosasów) Już ten skrawek materiału naprawdę różnicy nie zrobi jeżeli chodzi o ciepłotę ciała, a różnica jest kolosalna w looku. Ja stawiam na długie rękawy oraz naturalne tkaniny. Chłopcy w "japąkach" i którkich spodenkach w mieście nie mają u mnie szans. Sama nie śmigam w plażówce po city.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krótki rekaw w koszuli jest nieelegancki i wg mnie faceci wyglądają glupio. nijak to pasuje do garnituru i krawata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet od razu powiedział że długi bez żadnego gadania, bo z krótkim to wiocha, chociaż ślub był w największym upale to wytrwał uśmiechnięty bo wiedział że jestem z niego dumna i szcześliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze! niby jest nowe pokolenie, a niektórzy i tak cebulactwo odziedziczyli. moja rodzina jest dosc prosta i lubi disco polo, ale ja juz taka nie jestem. niestety czesto widze ludzi w moim wieku, ktorzy sa wiesniakami do potęgi i tylko chlać na umór i później z tymi czerwonymi nochalami... szkoda gadać. ja bym najchętniej zrobiła bardzo małe wesele, ale za to w super knajpie/ moze nawet bysmy gdzies wyjechali tylko z rodzicami i dziadkami. nie wyobrazam sobie, zebym miala brac udzial w jakichs idiotycznych zabawach i patrzeć na schlanych wujków... uch. zwlaszcza, ze rodzina mojego chlopaka jest bardzo spokojna i oni bardzo, bardzo malo pija! to dopiero by byla siara ;/ oczywiscie nie kazdy ma taka rodzine jak ja, ale no nic juz nie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ostatnim wesele, na którym byłam, upał niemiłosierny, klima nie nadążała - byliśmy jedną z najelegantszych par:ja do samego końca w zakrytych szpilkach (oraz w cieniutkich pończochach), facet w koszuli z długim rękawem i w marynarce. I uprzedzając - bawiliśmy się prawie non stop na parkiecie. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam na weselu to mój chłopak też miał koszulę na krótki rękaw. przez pewien czas (gdy stwierdziliśmy że goście mają już klimat) był w marynarce,czy to podczas tańca czy gdy wyszliśmy na dwór. później już na luzie bez marynarki chodził. w sumie to niepotrzebnie tak się stresowaliśmy bo się okazało że większość gości (w sumie to z wyjątkiem pana młodego i ojców) miała koszule na krótki rękaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krótki rękaw jest brzydki i wbrew temu co niektorzy twierdza widac, ze koszula jest z krotkim rekawem nawet jak sie ma marynarke (bo ma byc widoczny mankiet koszuli). Poza tym to przeciez niszczy marynarke! Marynarki nie zaklada sie na gole cialo! Sam krotki rekaw jest duzo mniej estetyczny, jest szeroki, odstaje od reki i w niektorych pozycjach nie daj Boze widac zbyt wiele pod pacha... Dlugi rekaw nie robi wielkiej roznicy. Trzeba tylko miec bawelne batyst etc. a nie poliester. No i lepiej juz zdjac marynarke i podwinac dlugi rekaw, to wyglada znacznie bardziej klasowo niz krotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania kolść
Mój chłopak zawsze zakłada z długim. Zdecydowanie lepiej wygląda w niej dobrze dopasowana zawsze lepiej wygląda niż z krótkim. Jak się zgrzeje to zdejmuje marynarkę i ładnie nadal wygląda. Jak mu nadal gorąco to podwija rękawy i także fajnie wygląda. Jak już robi się czerwony z gorąca to ciągnę go za krawat, żeby mu trochę rozluźnić pod szyją zwis ale on nie pozwala rozpiąć sobie kołnierzyka jak mu chce ulżyć w niedoli. Woli się męczyć do powrotu do domu. Mówi że lepiej się czuje w zapiętym bardziej elegancko i woli się pomęczyć. Na poprawiny fajny zestaw dżinsy marynarka koszula w kratę i dodaję mu krawat śmieję się niech męczy się i w drugi dzień w nim jak mu tak nie gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funka1
Mój facet preferuje z długim rękawem i w fasonie klasycznym. Jako ze takie z długim rękawem mogą być niekomfortowe na dłuższą metę więc kupujemy zawsze coś dobrej jakości. Najlepiej białe bo do wszystkiego. Ostatnio znaleźliśmy sklep sartoriagemelli.com w którym mają naprawdę genialnej jakości koszule. Ostatnio przetańczyliśmy prawie całe wesele a dalej było mu wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryynia
Na wesele to warto jakąś lepszą gatunkowo wybrać, poza tym pewnie jeszcze nieraz będzie ubierana na jakieś uroczyste okazje. Ja mężowi sprezentowałam ostatnio koszulę z Sartoria Gemelli, wspólnie ją wybraliśmy i jest z niej bardzo zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio na www.gdziewesele.pl widziałam ciekawy artykuł na temat ubioru na wesele, zerknijcie sobie może Wam pomoże w przygotowaniach weselnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pełni zgadzam się z Wedding Planner. To modę i panujące w niej zasady powinno się dostosowywać do ludzi, a nie na odwrót. Owszem, Pan Młody raczej powinien mieć założoną koszulę z długim rękawem, ale gość weselny? Moim zdaniem niekoniecznie. Byłam na kilku weselach odbywających się latem, przy 30-stopniowym upale i większość mężczyzn miała koszule z krótkim rękawem. Mój mąż też takie zakłada, jeśli pogoda tego wymaga :) Zresztą nie jest powiedziane, że koszula z krótkim rękawem wygląda nieelegancko. Wystarczy wybrać taką dobrej jakości, w gustownym kolorze. Warto zajrzeć np. tu: http://meskie-spodnie.pl/category/koszule-meskie-krotki-rekaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×