Ja i mój brat dostaliśmy po połowie domu a moja siostra chce żebyśmy

ją spłacili. Ale z jakiej racji pytam się? jak ona jedyne co robiła to za każdym razem zawodziła rodziców, nie robiła tego czego oni chcieli, wyszła za lumpa a teraz żąda swojej części nie tylko domu ale również firmy po naszym ojcu. Co z niej za suka.

Gówno jej się należy. Ona teraz przyczepiła się do nas, znalazła se nowego męża i to prawnika który cały czas napuszcza ją na rodzine, tylko że ja i mój brat się nie poddamy. Czego ona od nas chce, tyle lat trzymała się od nas z daleka, z rodzicami to dopiero przed śmiercią się pogodziła a teraz majątki jej w głowie.

suka nie suka - ale prawo do cżeści spadku ma - jęli nie dizedziczenia ustawowego to przynajmniej zachówku .

nalezy jej sie zachowek w postaci 1/2 tego co by dostala przy normalnym podziale, czyli 1/6 wartosci domu takie prawo jesli nie zostala wydzierdziczona (co tez trudno zrobic) to jej sie nalezy

TAK, nalezy jej się zachowek :) i wygra sorry Winetou :D:D

testament rodzice zrobili ?

należy jej sie chyba,że rodzice ja wydziedzicza a do tego potrzebne sa dowody i sprawa w sadzie

Zrobili testament ale jej nie wydziedziczyli, radziłam się już różnych prawników a oni mi powiedzieli że my mamy obowiązek ją spłacic, lub udowodnic że nie interesowała się rodzicami. Moja siostra od czasów kiedy zaszła w ciąże ze swoim pierwszym mężem nie utrzymywała z nami kontaktu bo rodzice tego nie chcieli, więc i teraz powinna dac nam wszystkim spokój.

czyli - marne wasze szanse

nalezy jej sie, trudno wam bedzie wygrac z nia tymbardziej ze przed smircia rodzicow sie z nimi pogodzila. chyba lepiej dogadac sie z nia i ja splacic bez sadu(bo po co macie placic za prwnikow, koszty rozprawy)

kiedy pojawi się wątek ciąży i niechcianego dziecka. Zaraz dowiemy się, że rodzice namawiali ją do aborcji, ale ona szlachetnie urodziła i zerwałą kontakt.

dobrze ze mieszkam sama i mam swoj wlasny dom

Jesli nie została wydziedziczona to jej sie nalezy od was zachowek niewazne czy sie opiekowala czy utrzymywała z wami kontakt to i jak miska zupy psy jej zachowek sie nalezy bedziecie musieli czy to sie wam podobna czy nie spłacić siostre

a nawet jakby był testament wydziedziczenia to tez zalezy jakby sad do tego poszedł bo móglby stwierdzic testament negatywny lub pozytywny

nawet jeśli byłaby wydziedziczona to należy jej się zachowek w wysokości 2/3 tego co dziedziczyłaby ustawowo. i możesz się na to nie zgadzać, ale dura lex, sed lex ;]

Nie uda wam sie wygrać tej walki, niestety będziecie musieli ją spłacić, takie są przepisy:(

nalezy jej sie i wygra-wie z autopsji

jedyne co mozecie zrobic to znalezsc swiadkow,ktorzy zeznaja ze faktycznie nie interesowala sie rodzicami,nic na tym nie tracicie a zyskac mozecie. Niedawno moja sasiadka miala taka sprawe ze swoim szwagrem,nie pokazywal sie gdy trzebabylo opiekowac sie rodzicami,nawet nie byl w szpitalu jak umierala matka a potem ojciec,znalazl sie pare dni po pogrzebie ojca upominajac sie o zachowek,niestety nie udalo mu sie nic wyegzekwowac w sadzie bo bylo czterech swiadkow ktorzy zgodnie stwierdzili ze go nie bylo przy rodzicach ani tez ich nie odwiedzal . Sprawe przegral i nic nie dostal,wiem bo sama bylam swiadkiem na tej sprawie.