Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybak zza krzaków

Najdziwniejsze zachowania kobiet w czasie orgazmu

Polecane posty

Gość rybak zza krzaków

Mam takie dwa doświadczenia: 1. Kocham sie z panienka , ona powoli dochodzi..i nagle takim przeraźliwym dyszkantem wydziera się: "piedol mnie, piedol mnie, o urwa" i tak ze sześć razy pod rząd - a rzecz cała dzieje sie w Krynicy Morskiej, parter, upał, okna otwarte, pod oknami ze dwadzieścia matek pilnujących baraszkujące dzieci. 2. Ta była nieco starsz - dobrze koło 40.tki. Do orgazmu dochodziła pocierając cipą o owłosione nogi faceta. Nie wiedziałem o tym, spokojnie pieprzę ja - raz, drugi, trzeci...I nic. Nieco skonfudowany - patrzę jej pytająco w oczy.Ona czyni jakiegoś wygibusa, wyrywa mi nieomal nogę z dupy, wkłada sobie miedzy nogi i pociera dość gwałtownie. Chryste - pomyslałem sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami sa takie kobiety że potrzebują uwolnić swoje reakcje słowne żeby dojść Dziwni mnie tylko to że ty nie zamknąłeś okna podczas kochania się z nią Są też takie że dochodzą do orgazmu w rożny sposób i taki jak opisałeś nie jest odosobniony , dużo też tak dochodzi że dokańczają sobie same ręką czy pulsując mięśniami ud i nie jest to nic nie normalnego Musisz zrozumieć że mechanizm seksualny kobiety nie jest taki prosty jak u nas i ciesz się z tego że one otworzyły się przed tobą bo takie zaskoczenie u ciebie gdyby zauważyły powoduje u kobiet blokadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja....a potem faceci mają pretensje że one takie zimne i jak kłody:O po wpisie rybaka sama się zastanawiam czy ma sens być sobą czy lepiej być jedną z 99%:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem w tym, że
jeśli kobieta udaje podczas seksu, to facet nie wie czego tak naprawdę się po niej spodziewać i nie potrafi jej zadowolić- i błędne koło się zamyka. Nie chodzi o to, żeby się wydzierała jak zarzynane prosie i krzyczała jak to jej dobrze- jeśli udaje to na nic sprawa. Mnie wystarczy, jeśli kobieta lekko westchnie w trakcie- jeśli to westchnienie jest prawdziwe- to wiem którędy droga :). Tak więc drogie Panie: bądzcie w łóżku autentyczne we własnym interesie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh a ja mam roznie
czasem sobie westchne glosniej, a czasem dre sie jak opetana hehehheh;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty nie powiesz.....ciekawe co ty w tym czasie robisz kiedy masz orgazm:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to już tajemnica
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadna tajemnica....ja ci powiem....:P stękasz jęczysz sapiesz wulgarne (w pewnym sensie) słowa padają które cię nakręcają skóra staje ci się wilgotniejsza całujesz czasem mocno i boleśnie ręce zaciskają ci się na moim dupsku lub cyckach mocniej wbijasz się we mnie tak mocno jakbyś chciał mnie przebić czasem mocno wodzisz dłonią po moim grzbiecie mocno wygiętym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Naczelny)))🌼 zapomniałam dodać że ślina robi ci się gęsta i lepka...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najczęściej kobieta udaje podczas seksu dlatego że krępuję się partnera i jest przekonana że on źle odbiera jej spontaniczne reakcje seksualne Pewne środowiska facetów określają zachowania spontaniczne kobiet za zboczone ,kurewskie nie godne kobiety itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
ja tam sie nie krepuje no i nie udaje :O no dobra jeden raz moze udawalam pare lat temu, bo facet byl beznadziejny i nie chcialam ,zeby mu bylo przykro :O ale teraz juz sporo latek minelo i po tamtym nigdy sie to nie powtorzylo:) nie bylo powodow :) P.S. jak faceci reaguja jak dziewczyna za szybko dochodzi?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
a jak sie juz po tym pierwszym nie ma sily?? co lepsze dziewczyna ktora wcale nie dochodzi (nie umie) czy ta co za szybko dochodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
a przeszkadza wam jak dziewczyna w ogole nie dochodzi??? no w sumie facet moze kontynuowac,ale tez bez przesady, bo nie mozna tak za dlugo wytrzymac. z moim ostatnim facetem byismy dwa przeciwienstwa-- ja szybko ,a on ze dwie godziny albo i wiecej potrzebowal :O ten seks to byla katorga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włąsnie orgazm zmiana pozycji i dalej kolejny aż facet jest gotowy skonczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
no ale w sumie jak dziewczyna nie dochodzi to tez facet zawsze moze kontynuowac jak dlugo chce czy nie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym dochodzeniem to jest sprzężenie zwrotne kobieta dochodzi to facet ma wytrysk bo jest to dla niego podniecające Chyba że za dużo sobie wali pod porno i jest zaspokojony seksualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
aaa dobry doradco pierwszy raz slysze takie rzeczy :) a to ciekawe, myslalam ,ze raczej facet mysli w tej sposob,ze jak dziewczyna doszla to kolej na niego w sensie , ze juz moze... a no tak moj byly to byl ten odwrotny przypadek...za duzo samoobslugi...wolalabym,zeby wiekszosc facetow byla tego pierwszego rodzaju a ten to tylko przypadek jeden z tysiaca...chociaz z innymi nie mialam tego problemu,ale po tym ostatnim jakos sie obawiam seksu z kolejnym-/i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz że młodzi faceci w czasie onanizowania się myślą o innych facetach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
a co to ma do rzeczy nie rozumiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
to pisz smialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci
nie, nie, nie przeczytamy. my już grzecznie dawno śpimy, przeciez jest po dobranocce :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówię że te dziwne zachowania dotyczą nie tylko kobiet ale również facetów....i są baaaardzo ciekawe....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
no to mozliwe to ze mysla o innych facetach... moze tak jak i kobiety mysla o innych kobietach...to chyba normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wiesz co ich podnieca? męskie owłosione ciała, włosy pod pachami, włosy łonowe, spore chooje, kaloryferek na brzuchu inny onanizujący się wysportowany facet...smak własnego lubrykantu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyżbym była jedyną kobietą
która w życiu nie udawała orgazmu?? z ręką na sercu przysięgam. Orgazm się ma albo sie go nie ma. Proste. Z obecnym partnerem - teraz mam zawsze. To też proste. Dziwne reakcje: zdarza mi sie płakać "po". Myślę, że to jest związane z napięciem mięsniowym i kto tam raczy wiedzieć z czym jeszcze. Ważne jest to, że mój facet nie musi sie zastanawiać dlaczego płaczę. Wie, że gdyby było cos nie ok to powiedziałabym wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale chyba tez wiesz
u mnie szczegolnie z tym ostatnim partnerem byla norma, ze mi sie siku chcialo w trakcie "od tylu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×