Słuchałam dzisiaj 3 kobiet w typu prawnik i....

afromentkaaa "prawnicy - faceci to sk**wysyny". Uwierz mi, że znam porządnych, normalnych mężczyzn-prawników.

afromentkaaa prawnicy - faceci to sk**wysyny Czemu tak piszesz kobito

bo moj były to prawnik :D

malo:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Zdziwiłbyś się, ale mam kilka koleżanek, które odważyły się zrobić pierwszy krok w kierunku faceta. Niestety tylko w jednym przypadku zakończyło się to szczęśliwie.

afromentkaaa "bo moj były to prawnik". Teraz wszystko rozumiemy. ;-)

sz faceta ;)

To co z tego?

Prawniczka, umów się z Darkerem.

maja chetnych zostanie stara pannna jak wszystkie z kafe:D

Prawniczka777 nie wiem o czym piszesz z tym zdobywaniem :D Nie docierają do mnie takie głupoty :D Ja tam sobie cenie kobiety bezpośrednie to oszczędza czas i człowiek nie robi z siebie kretyna. (zarówno kobieta jak i mężczyzna). A jak facet nie ceni "tego co samo przyszło" to nie cenił by wystarczająco i tego co sam do jaskini przyciągnął ;) no i głupi bo jak można mieć coś fajnego bez wysiłku to trzeba być skończonym debilem żeby nie skorzystać ;) No i właśnie w ten prosty sposób sprowadziliśmy kobiety do kawałka mięsa wleczonego do jaskini przez troglodytę :( I w kwestii cenienia to powiem ci ze ubóstwiałem dziewczyny które wprost mówiły czego chcą. Moje najlepsze związki były z właśnie takimi dziewczynami. Zresztą moja żona również bez ogródek do tematu podeszła :D I prawdę mówiąc gdyby nie była kobietą zdecydowaną to nie było by szans żebyśmy byli razem, a tak 10 lat tworzymy szczęśliwy związek ;) I naprawdę bardzo szanuje ten związek.

"takie madralinskie nigdy nie maja chetnych zostanie stara pannna jak wszystkie z kafe". Wybacz, ale ani nie jestem mądralińska, ani nie brakuje mi chętnych, tylko że większość to albo poszukiwacze przygód, albo manipulanci, tudzież niedojrzali faceci, którzy tylko w nieskończoność chcieliby prowadzić swoje gierki (hazardziści, czy co? :-D ), czego nie cierpię (pisałam o tym wszystkim zresztą na innym wątku). A mężczyzna, z którym byłam długo związana, był dobrym i porządnym człowiekiem. Tak więc nie oceniaj ludzi z góry, nic o nich nie wiedząc.

dziale ;)

prawników uczciwych nie ma :) KASA nimi rządzi, prawie nigdy prawda, a co taki ma do powiedzenia w związku? Czy takiemu można zaufać?:)

mysliciel999 "Prawniczka777 nie wiem o czym piszesz z tym zdobywaniem Nie docierają do mnie takie głupoty Ja tam sobie cenie kobiety bezpośrednie to oszczędza czas i człowiek nie robi z siebie kretyna. (zarówno kobieta jak i mężczyzna)". Całkowicie się zgadzam z Twoim punktem widzenia. Ale niektórzy, zwłaszcza ci wieczni gracze, sprawiają wrażenie, jakby musieli zdobywac bez końca, by sobie samym coś udowodnić - np. że są wystarczająco atrakcyjni czy wyleczyć się z innych kompleksów. "A jak facet nie ceni "tego co samo przyszło" to nie cenił by wystarczająco i tego co sam do jaskini przyciągnął no i głupi bo jak można mieć coś fajnego bez wysiłku to trzeba być skończonym debilem żeby nie skorzystać". Hmmmm...Może i masz rację. Tylko odnoszę wrażenie, że w takich sytuacjach najbardziej lubią korzystać poszukiwacze okazji, a nie ci mężczyźni, którzy szukają stałego związku. Są więc dwa rozwiązania: albo Ty jesteś wyjątkiem, albo moje koleżanki trafiły na mężczyzn, którzy w ogóle, jak piszesz, nie cenią kobiet. "No i właśnie w ten prosty sposób sprowadziliśmy kobiety do kawałka mięsa wleczonego do jaskini przez troglodytę". :-) "I w kwestii cenienia to powiem ci ze ubóstwiałem dziewczyny które wprost mówiły czego chcą. Moje najlepsze związki były z właśnie takimi dziewczynami". To znaczy, że Twoja Żona jest szczęściarą. :-D "Zresztą moja żona również bez ogródek do tematu podeszła I prawdę mówiąc gdyby nie była kobietą zdecydowaną to nie było by szans żebyśmy byli razem, a tak 10 lat tworzymy szczęśliwy związek I naprawdę bardzo szanuje ten związek". Skoro mówisz to wszystko na podstawie własnego doświadczenia, to nie mam innego wyjścia, jak przyjąć, że istnieją mężczyźni szanujący kobiety, które zrobiły pierwszy krok. :-)

do jeśli ktoś wybrał zawód "prawników uczciwych nie ma KASA nimi rządzi, prawie nigdy prawda, a co taki ma do powiedzenia w związku? Czy takiemu można zaufać?" Tak się jakoś złożyło, że jeszcze nie spotykałam się z żadnym z prawników. :-D

"prawniczko bo siedzisz w zlym dziale". ;-)