Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartez0124

Opieka nad siostra

Polecane posty

Gość bartez0124

Zaczne od tego, ze odkad pamietam sytuacja w domu nie byla najlepsza ojciec pijak ktory caly czas pil i pije nadal nie zarabia, matka ktora nie miala odwagi sie mu przeciwstawic zostawic rozwiesc sie, matka dalej sie stara zarabia 1200 zl i proboje utrzymac rodzine ja mam 18 lat i nadal sie ucze. Ale matka tez sie zmienila od jakiegos czasu popija naduzywa alkoholu i poprostu zatacza sie probowalem z nia porozmawiac, ze zaczyna sie tak jak z ojcem, ale ona lepiej wie. Ja nie mialem najlepszego dziecinstwa, mam tez 6 letnia siostre i niechce zeby tak zyla. Moje pytanie brzmi w wieku 19 lat bede mogl przejac opieke nad siostra. Mam zamiar skonczyc szkole male mieszkanie obiecala mi babcia ktora przebywa za granica, prace mam zapewniana u przyjaciela juz tam pracowalem w wakacje zeby jakos pomoc matce. Tam bede mial zapewniono pensje 1800 zl na reke przyjaciel idzie mi na reke bo daje jak dla normalnego pracownika, a nie dla goscia z okresem probnym. Mieszkam w Bialymstoku siostra od nastepnego roku idzie do szkoly wiec ja bym pracowal do 16 a ona przebywala wtedy w swietlicy. Czy z moim budzetem 1800 zl z mieszkaniem sa realne szanse, ze dostane opieke nad siostra moze ktos wie jakiej eszcze wymogi musze spelnic? Wiem, ze to dopiero za rok, ale chcialbym miec wszystko zaplanowane.. Dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PwnD
Sprawa nie jest taka prosta Niestety o przyznaniu prawa do opieki nad dzieckiem, czyli twoja siostra, decyduje sad. Musialby najpierwodebrac prawa twoim rodzicom a pozniej przyznac Tobie. Mozliwe jest to tylko na twoj wniosek, i gdy jestes pelnoletni. Ponadto sad wezmie pod uwage twoje zarobki, warunki mieszkaniowe i 20 milionow innych powodow zeby ustalic co bedzie dla dziecka najlepsze. Trudna sprawa ale zycze powodzenia z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
to od poczatku wiedzialem, ze latwo nie bedzie, ale jak dostarcze im dowody na to jak jest jak sie wyzywaja na malej kiedy ich nie hamuje.. takie bite dowody, ze tak nie powinni postepowac opiekunowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oonoa21
a nie musiał byś najpierw pozbawic rodziców praw rodzicielskich?a w ogóle jesteś pewien ze chcesz być prawnym opiekunem swojej siostry? Może rodzicom będzie to na rękę,ze ja zabierzesz z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zęby na tym zjadłam
a może powiedz matce o swoich zamiarach, może się zreflektuje i ogarnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PwnD
Wiesz jezeli jest tak zle i jestes pewien ze chcesz odebrac rodzicom prawa do siostry, warto byloby zglosic sie do najblizszego Mopsu. Wieszmowie o tym bo jesli chcesz zalozyc taka sprawe wizyta w mopsie i opinia jej pracownikow o sytuacji w rodzinie bedzie jednym z dowodow w sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oonoa21
nie często pijacy sie zmieniają,obiecują poprawe i owszem,ale na jak długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
chce ja zabrac kocham ja. jestem pewnien, ze tam nie zostane, a jej tam nie zostawie. Ona ma tylko mnie ojciec traktuje ja jak nieszczescie matka kiedys bylo normalnie teraz tylko zarabia, a jak sie napije to potrafi uderzyc.. A co do matki to tyle razy bylo mowione "a bierz ja i nie wracajcie"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oonoa21
mops,sąsiedzi,taki wywiad środowiskowi będzie niezbędny,jakieś zeznania policji jak ojciec sie np awanturuje,czy obdukcja siostry(ale wątpię,byś w tym wieku pozwalal by ja bito)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
a jezeli zglosze do mospu to jesli zobacza jaka jest sytuacja to nie zabiora jej do domu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oonoa21
w złości wykrzyczane,nie radzi sobie twoja matka z problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PwnD
W takim razie dzialania rozpocznij od wizyty w Mopsie. Porozmawiaj z pracownikiem socjalnym odpowiedzialnym za twoja ulice, przedstaw sytuacje. Pracownik socjalny napewno sprawdzi jak jest w domu itp. Dodatkowo mozesz porozmawiac zupelnie za darmo z prawnikiem osrodka. Doradzi Ci jakie kroki po koleji podjac. Wiesz nie jestem Ci w stanie doradzic w 100%. Kilka lat temu bylem pracownikiem Opieki Spolecznej ale tego typu sprawy sa skomplikowane i potrzebujesz kogos z wiekszym doswiadczeniem. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
wiesz ja nie jestem non stop w domu chodze do szkoly.. a jak cos zauwaze to i ojciec i matka dostana po ryju z tym, ze jak ja jestem w domu to nikt do niej nic nie powie bo wiedza ze jak by uderzyli to bym zabil raz sie zdarzylo to cienko z ojciem bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PwnD
Tego sie nie obawiaj. Procedura przekazania do domu dziecka jest dlugotrwala. Pozatym wiaze sie z decyzja sadu a sad wyda taki nakaz tylko w ostatecznosci. Bardziej prawdopodobne bylo by ze przekazal by pod opieke np. twojej babci lub blizszej rodzinie. Pozatym mowie, podejdz do mopsu i porozmawiaj z pracownikiem socjalnym i prawnikiem. Wszystkiego sie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
ale czy ten mops jest anonimowy tzn jezeli przyjda do domu i zobacza jak jest to nie zabiora malej wniosek do domu dziecka? a druga sprawa jest taka, ze to mieszkanie starych i napewno matka bedzie miala pretensje, zebym sie wynosil z domu, ale z tym sobie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
dzieki bardzo mi pomogles, a co do rodziny to najblizsza mieszka niedaleko 60 km, ale nie chca miec z nami nic wspolnego.. 0 kontaktu jedynie babcia, ale ona mieszka w stanach i nie ma mozliwosci powrotu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PwnD
Sprawe mozesz zalatwic anonimowo. Nie boj sie domu dziecka. Sad wydaje taki nakaz w ostatecznosci. Jezeli sytuacja jest zla dziecko moze byc przekazane pod opieke babci na jakis czas. Wiesz sad kieruje sie dobrem dziecka. Najlepiej porozmawiaj z pracownikiem socjalnym i przedstaw mu swoje obawy i cala sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez0124
dobra dzieki pomogles mi bardzo.. uciekam czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×