dziewczyna naciska mnie na zaręczyny

A jeśli macie rożne zdanie na temat seksu, ślubu itd. To już lepiej odrazu się rozstać, osobne poglądy często są powodem kłótni i rozdzielają pary

jak się kocha to się w łózku dogada co ty pierdolisz tez na swoją obecną żonę, czekałem do slubu i co? mam nudny seks, zadnego seksu oralnego bo ją to brzydzi, tylko po bożemu i to dwa rzy w tygodniu, a tak mnie zapewniała co będzie ze mną wyrabiała, moje życie erotyczne to porażka więc nie pisz głupot i tak niedługo się rozwodzę bo nie jestem z nią spełniony, nie tak to miało być

Zycia nie znaczie a Ty z nia dla seksu byles? Niezle!!! Bo nei chce Ci lizac paly dlatego sie rozwodzisz? Wybacz ale nei zly cep z Ciebie. Poszukaj sobie jakiejs dziwki. W zupelnosci Ci wystarczy.

nie dla seksu, ale seks jest wazny nie jestem z nią spełniony, po co wciskała mi kit co będzie robiła że nie będę sie nudził, ja jestem młody i takiego życia nie chcę

to jak kobieta robi laskę mężczyźnie to jest dziwką? żal mi ciebie

Widzocznie dla niej zawsze seks bylo duzo mniej wazny niz dla Ciebie. Trzeba bylo znalezc sobie kogos podobnego do siebie a nie teraz narzekac. Skoro dziewczyna czekala z tym tak dlugo to mogles przewidziec ze jestescie zupelnie inni.

Chyab naogladales sie pornoli chlopcze. Rzeczywistosc jest inna niz Ci sie wydaje. A bynajmniej szczescie w malzenstwie nei zalezy od tego czy kobieta chce wlozyc Twojego zylastego fiuta do buzi czy nie. Ale to Twoja sprawa. Szczescia zycze.

kobiety są pojebane jak chcesz seksu wczesniej to pierdolą ze zalezy tylko na jej tyłku jak czekają na nią nawet do ślubu a poxiej wychodzi brak zgrania to mówią ze powinienem wczesniej wiedzieć a niby skąd miałem jak nie robiłem z nią tego wczesniej, ogarnijcie się, ale seks dla mnie jest wazny i cementuje związek

w sumie to nie jest ważne bo nie dogaduje się z nią i występuję o rozwód tylko ona o tym nie wie, był czas na dyplomację a teraz jest na działanie

To dla Ciebie jest a dla kogos innego nie musi byc az taki wazny.

to po co mnie zapewniała ze bedzie ze mna szalała w łózku? nie dawała mi do zrozumienia ze jej to nie kręci, teraz poniesie konsekwencje

Mieszkajac z Toba tez nie uprawialibyscie seksu wiec to i tak ma sie nijak do tego tematu.

nigdy w zyciu nie zgodziłbym sie na seks po slubie, własnie pozniej wychodzą takie akcje jak niezgranie w łózku, czy nieczęste uprawianie seksu, zaryzykowałes koleś i przrgrałeś, rzucaj ją póki możesz

Normalnie jacys dziwni jestescie, albo przynajmniej dziwne :) Pewnie, ze sex nie jest w zwiazku najwazniejszy, ale jest bardzo wazny. Jesli osoba nie lubi sexu, jest nienormalna / chora / niedojrzala - sex to naturalny element zycia doroslych ludzi i wazna sfera...

Seks jest czyms naturalnym, ale nie kazdemu od razu musu piodobac sie seks oralny. Nie kazdy od razu musi chcec go codziennie, albo co dwa dni zeby zasluzyc na miano kogos"normlanego"

To bylo a propos wypowiedzi mowiacej, ze facet czekal baaardzo dlugo na sex, bo pannie sie wydawalo, ze faceci leca tylko na sex. Przesadzila ciezko, a facetowi chwala, ze to wytrzymal, ale takie podejscie nie jest normalne. Co do sexu oralnego - akurat ten rodzaj sexu wydaje mi sie normalny, ale o.k., pewnie mozna jakos sie na ten temat dogadac, ale sex w jednej tylko pozyci jest nudny na pewno :)

Energiczna Trzydziestolatko spyknij sie z autorem tematu albo z tym drugim. Pasujecie do siebie. Ale nei wmaiaja nikomu ze tylko Twoje poglady sa normalne.

Bo dla mnie i dla kogos innego mozesz byc dziwaczka, kims kogo nalezy wlasnie unikac.

Czytam i czytam - to, ze mamy podobne poglady na jeden temat nie znaczy ze do siebie pasujemy. A partnera posiadam i nie zamierzam zamieniac, dziekuje :)

czytam i czytam... ile dziecko masz lat? dla mnie seks bez orala jest małopociągajacy, lubię to i tyle, moje koleżanki też mówią ze jakby ich faceci nie robili im minetki to nie byliby z nimi, jest coś takiego jak spełnienie w seksie, a co do tego kolesia z seksem po slubie to wspolczuje mu, nie bierze sie kota w worku

W tym zakresie akurat pasujecie do siebie, a przeciez to jedna z kulczowych spraw dla was. Wiec polowa sukcesu do udanego zwiazku i szczescia na cale zycie juz by byla. Ale gratuluje partnera;)

Mam 26 lat chlopczyku to Ty dla mniejestes niedojrzalym gowniarzem. Przykro mi.

nie chcę takie jak ty trafić, 26 lat a myślenie jak licealistki

I powiem Ci w sekrecie ze lepiej nie wiaz sie jzu znikim na stale. Bo wiesz jeszcze jakas zrobi ci orala lepiej niz Twoja zona i znowu ja zostawisz, bo to przeciez taka wazna sprawa.

Czytam i czytam - intrygujace, ze osoby, ktore sa przekonane o slusznosci szybkiego slubu, zazwyczaj sa podobnie dziecinne do Ciebie i rownie infantylnie wyciagaja wnioski z jednej przeslanki

Dodam, ze wnioski zgola idiotyczne :P

rozmowa jest o czymś innym, nawet nie umiesz logicznie myśleć, wybacz 26 letnia kobieto:) ale nie jesteś dla mnie równorzędnym partnerem do konwersacji, jesteś jak większość czyli bez polotu:) miłego dnia i żegnam

I vice versa. Szkdoa dnia. Zycze udanych zwiazkow do grobowej deski opartej na seksie.

kolejna glupa dzifffka ,ktora mysli ,że pozjadala wszystke rozumy,takie ciocie jak ty dostają ode mnie kutasem po czole

Sam przestań pierdolić i nie przenoś tu swoich frustracji seksualnych, to że trafiłeś na kłamczuchę to już twój problem, poza tym to i tak głupie prowo - pierwsze słyszę żeby kobieta najpierw opowiadała o swoich wyzwolonych fantazjach, a później uprawiała seks tylko "po bożemu" hahaha i co jeszcz wymyślisz? Kolejny, żałosny facecik myślący choojkiem