ZAWZIETE czyli starania po 30tce

Kefirka wpisz w google ja nie mam nerwow tego czytac a juz oczywiscie zajrzalam i naprawde sie wystraszylamale gin uspokaja ze to nie jest to a wspolne cechy to nic strasznego matko co sie dzieje na tym swiecie ze takie anomalie sie tworza straszne naprawde.

Dzisiaj mijaja 2 tygodnie od zabiegu... dziewczyny czy przy podwyzszonej becie po poronieniu ma sie jeszcze jakies objawy moze wiecie?

Eterno laski Ci pomoga bo przez to przechodzly niestety, a co do wyszukiwan w internecie to juz bym musiala sie doktoryzowac a i tak wszystko inaczej jest niz w rzeczywistosci i albo sie zalamiesz niepotrzebnie albo zrobisz sobie nadzieje i na odwrot czysty Meksyk. A ty badz spokojniutka bo nic zlego u Ciebie sie nie dzieje niunia, jutro na spokojnie zrobisz bete i moze hopnij sie do gine moze wiecej ci powie na ten temat.

No, Kefirka, miałam na wizji taką mini-lodóweczkę ;) :D:D:D Em, ja właśnie w zeszłym roku przestałam regularnie ćwiczyć - bo "w razie gdyby...", bałam się lecieć samolotem na urlop - bo "co jak jestem w ciąży", po owu nie było mowy o alkoholu etc etc... Efekt był m.in. taki, że trochu zarosłam tłuszczykiem :(, a w ciąży jak nie byłam tak nie jestem. Jakiś czas temu stwierdziłam, że dłużej tak nie dam rady, bo najzwyczajniej oszaleję. Teraz normalnie chodzę na fitness etc. Wprawdzie aż taką sportsmenką jak Ty nie jestem ;) tzn żadnego nurkowania czy deski, ale jakoś specjalnie się nie oszczędzam. Będzie co ma być...

Witam, chyba dołączę do starających się...na razie nic z tego nie wychodzi...jest mi strasznie przykro..........Mam 32 lata za miesiac 33....

No ubawiłam się setnie z dostawy świeżych nasion :D:D:D

Justa, nie dołuj się - większości z nas też nie wychodzi! ;) A też już jesteśmy - w większości - po trzydziestce... :) Wszystko przed nami! Podczytaj topik od początku i ...zapraszamy! Skąd jesteś?

Witaj Justys wiedz ze dolaczasz to grupy totalnie nieuzdolnionej, my juz sie nawet nie smucimy tylko w zarty obracamy bo lepiej. Napisz wiecej o sobie od ilu sie staracie itp.

Fun ty teraz gdzie ulokowana na PN o PD.

ale ozywienie:) zasniad do syf absolutny, czytalam jak drzalam bo mi beta spadala powoli i moja wyobraznia ktora w zyciu codziennym daje mi zarobic , w zyciu plciowym wsadzila mnie do szufladki zasniadowych w stadium ostatecznym na chemioterapii.. generalnie zasniad to wyrok na kilka dobrych miesiecy bez staran i duze klopoty wogole.. ale nie bedziemy o zasniadzie gdybyac, bo ZADNA Z NAS MIEC GO NIE BEDZIE ! ot co:) eterno , moje ciazowe objawy praktycznie znikaly natychmiast po zabiegu. dotrwalam do 12 tc.beta nijak sie ma do odczuc.piersi mialam wieksze przez czas najdluzszy.najgorzej bylo mi w glowie, hormony dawaly popalic, nie chodzi o depreche i ciecie zyl.ale stan permamentnego wkur..wu..i kompletny brak rownowagi.ale ja z natury jestem narwana, wiec moze to osobnicze wlasciwosci:) justyna, milo:)chcialabym miec ..33 lata:)hmmm.zdaje sie ze tylko ja i kefirka przekroczylysmy wiek predysponujacy do amniopunkcji:) no wlasnie fun, z tymi fitnesami to problem, kupie karnet na miesiac i przez 2 tyg intensywnie sie poce a potem co?2 tyg lezenia na macie i machania powiekami? musze cos wykombinowac bo jesien .

Dziewczynki rozmawialam z moja kolezanka urodzila w tym roku w lutym zdrowego chlopca i jest jyz w 20 tc dzieci zdrowe bez badan nawet przeziernosci karkowej jej nie robili a ma 36 lat nie dajmy sie zwariowac kobiety rodza pozno i maja zdrowe dzieci.Co do zasniadu uspokoil mnie ze to nie to wiec nie czytam pojde na bete co do objawow ja nie mam nic czuje sie jak po @ piersi znowu sa moje mniejsze miekkie nie bola moze juz jestem czysta chcialabym bardzo...

eterno dlatego pytalam jaki byl wiek ciazy.jesli wczesna to po podstawowych badaniach nie ma na co czekac. z reszta gin ci wyda zalecenia:) a co do wieku i macierzynstwa, to nie wiem, statystyki swoje , emocje swoje.powoluje sie na wiekszosc ciotek i babek w mojej rodzinie,ktore pozno rodzily.a to byly czasy ujezdzania mamutow przeciez:) badania prenatalne rzecz swieta dla mnie. potrzebuje kofeiny.

A widzisz zapomnialam napisac wg OM 8 tydzien a z USG 6 w poniedzialek 29.08 bylam na wizycie i serduszko bilo a w piatek pojechalam do szpitala i juz nie bilo prawdopodobnie dziecko zylo do czwartku tak wynika z pomiaru USG.

Cześć dziewczynki! Eterno spojkojnie,główka do góry,my chyba za wiele myślimy,nakręcamy się!Będzie dobrze!:) Właśnie skończyłam rozmowę z instruktorką! No cuda z karty odczytują!!Nie uwierzyłabym,gdybym sama nie słyszała i nie uczestniczyła w tym!Powiedziała mi dzisiaj,że z ilości mojego śluzu i zapisów w karcie wynika,że mam alergię,nietolerancję pokarmowa!!ZATKAŁO mnie,bo właśnie ostatnio tak jest,reaguję uczuleniem na pomidory i jakieś inne rzeczy o których nie wiem!! Wysypalo mnie na szyi i dekolcie,właśnie od jakiegoś składnika pokarmowego! Ponadto zbyt dlugo oczyszcza się moje endometrium oraz zbyt wiele śluzu typu peak(płodny).. jednym słowem wszystko źle,ale widzi wszystko-czy są torbiele,polipy,masakra ta metoda! Dlaczego o niej nie mówią,dlaczego tak dlugo wierzyłam lekarzom,że jest genialnie u mnie ze zdrowiem??? Najważniejsze-powiedziała,że skoro mam mało śluzu typu papka,typu mokrego i gumkowego(świadczy o drożdzakach i innych świństwach),daje mi zielone światło na starania w tym cyklu :D:D Także zobaczymy co to z tego wyjdzie!! Niemniej jestem w szoku jak połowe rzeczy o których wiedzieć nie mogła -powiedziała mi jakby z kuli wyczytała!! Opowiedziała mi o parze,która 3 razy do invitro podchodziła i nic,a po 2 cyklach obserwacji zaszła babeczka w ciążę!!Niesamowite,ale prawdziwe,bo sama czytałam wpisy do Księgi w Klinice! Kefirko rozmowa miała być na 11,ale nie padsowało Jej,więc na 15 przełożyłyśmy,a my z M pojechaliśmy na grzybki :D Uzbierałam całą torbę!:):) Teraz idę gotować je!Poczytam co u Was!

Ale numer tyle mozna zaobserwowac tylko na podstawie sluzu, ale jak narazie to u Ciebie nie jest zle z tego co piszesz nie masz zadnych niepokojacych schorzen faktem jest to ze jestes ON. Wiesz Hattie chyba dobrze trafilas, ja to mam dopiero przechlapane ze sluzem wiecznie majdory zaslinione kto wie co sie u mnie dzieje.

Kefirko jeśli masz mokrość ciągle,wilgotny sluz na okrągło,to właśnie dziś dowiedziałam się,że to najprawdopodobniej jakieś drozdzaki,bakterie. ALe nie chcę wprowadzać w błąd! Kefirko zobaczymy,co to wyjdzie,ale metoda jest naprawdę mądra;) Najważniejsze,że w tym miesiącu jestem "on" :D Także do dzieła kochane :*

hatiie to pieknie byc moze ten cykl bedzie owocny, kurde tzreba chyba zaczac zbierac kaske na ta klinike , ja poki co chyba najpoierw musze uporac sie z moja cysta:( a potem klinika zbeira mnei gyrpsko ten tydzien jeszcze posiedze w domku :) kto by to pomyśłal ze moze byc tyle przypadłosci ze nie mozna zajsc lub donosic naszych dzieciaczków,ja pierwsza ciaze zaszłam tak szybko ,ze nawet nie przypuszczłam ze tak mozna(teraz patrzac z perspektyyw czasu to wrecz w mig) ciaze przeszłam ksiazkowo, nie wiem co to wymioty, nudnosci i takie tam nie miłe przezycia w ciazy, a teraz to nawet nei moge zajcs:( nigdy w najsmielszych snach nawet bym nie pomyślala ze moge miec pod góre grunt ze mam was i mnie wysłuchac napiszecie cos co u was i jakos sie to wszytko toczy:) buziaki Zawziete:*

z ta mokroscia to fakt tez sie z tym borykam , kurde Hatie musze sie tam dotac:D koniecznie, a mozna bez meza ? jak ma badania zrobione? bo moj M zapewne nie dostanie wolnego, wiemze nie pojade do kliniki za tydzien ale wiem jakie sa realia u mojego meza w pracy, kurde Hatie nawet nie wiesz ile dajesz nadzejii:D

Andziulka to super,że daję nadzieję:D Mi daje nadzieję ta Klinika i ta instruktorka,która dosłownie cuda widzi w moim zwykłym śluzie :D Jakie to mądre,że np źle występuje śluz w złej kolejności,w złej ilości,złej jakości itp... Stwierdziła,że torbieli nie mam,bo nic na to nie wskazuje,także Andziulka Tobie by na pewno to powiedziała,bez zbędnych badań:D Kochana możesz być tam sama w Klinice pewnie,ale oni stawiają na małżeństwo,aby Mąż również był przy tym,widział jakie to ważne,wspierał,uczył się obserwacji:D Kochana pomyśl sobie,ja wiem jedno,zwykli lekarze tylko mi powtarzali,że Mąż mój pewnie chory,bo ja "zdrowa jak ryba".Tymczasem jest zuperłnie odwrotnie...

Andziulka zastanów się i działaj spokojnie! Oni 3 miesiące każą obserwować,po 3 miesiącach(listopad)jadę do Kliniki,wtedy lekarz ustali leczenie! Mimo że nic nie wskazuje na infekcje,torbielki,to jednak jest problem z hormonami!Niemniej nie mówiła mi ,że to na 100%,bo jeszcze 2 całe cykle mi do obserwacji zostały i wtedy zobaczymy! Kefirko,bądź dobrej myśli.Może akurat zwykły lekarz Ci pomoże jak nie masz tak skomplikowanego organizmu jak mój :O Andziulka ja to widzę,że jak się chce ,to nie można..Mi się wydaje,że mimo wszystko,oprócz chorób jest coś w tej przemożnej sławetnej psychice! Eterno ja słyszałam coś o zaśniadzie,ale podobno da się to wyleczyć,jak jest wcześnie rozpoznany!Także nie denerwuj się na zapas!!!

no tak psychika do gra bardzo wazna role, fajnie fajnie pani doktorowa Haatie zapozna nas z obserwcjami hhihii ja w koncu sie zpaisłam do mojeg gna na srode bo oczywiscie musze wiedzeic czy moja cytsa znikła czy co nie lubie czekac wole działac:D\ Eterno mam przeczucie ze wszytko dojdzie od normy i ani sie obrucisz i bedzisz w ciazy i ja donosisz:D ja poki to robilabym wszytko naraz zeby juz tylko byc w tej ciazy a tak sie nie da :( to trzeba czekac i czekac i czkeac buuuuuuuuuuuuuu a tutaj wszytscy w okól rodza zachodza keidy chca (lub tez i nine) a my bidoczki rozbieramy na czynniki pierwsze sluz :D

Witamy nową koleżankę:) jak miluśko!!! grono coraz większe,tylko szkoda,że grono staraczek,a nie mamusiek :( Napisz coś o sobie!

O mamma mia kochane witam jak mam ponownie jakis nieproszonych gosci to zwariuje a tak uwazam tak cackam moja" broche", mi tylko posiewy robia i na tym koniec i jak jest oki to oki a moze jakis drozdzak we mnie siedzi ukryty. Hattie ty musisz nam opisac jak cykl musi wygladac odnosnie sluzu oczywiscie, kochana ty to juz ekspertka jestes, zostalas przy costagnusie? Dziewczyny co sie dzieje to naprawde cyrki jak pisala Em w erze mamutowej naszych babek tego nie bylo, ten swiat zaczyna fiksowac,kobietki zachodzily ledwie sciagaly majdory a my musimy sie tyle nagimnastykowac. Andziula wogole sie nie toczy u mnie to jak "zuczek gnojarek" kulkuje sie pod gorke,hihihi

Hattie, no to pięknie, że wiesz więcej - a najpiękniej, że jesteś "ON" już w tym miesiącu :) kciukasy trzymać będziemy na pewno :)

Witajcie :) ja jestem po 30 i też sie staram od kilku miesięcy, na razie nic...mam już dwójkę ale chcę mieć trzecie :)

Witam taka kobieta to ty i Eterno super mamy jestescie, napisz wiecej o sobie i o brzdacach.

Miło, ze zagladnełam tutaj :) moje dwa szczęścia są już duuuuże, jeden konczy podstawówkę a drugi na półmetku ;) staram sie o trzecie i póki co nic nie wychodzi :D czasami myślę, ze pora "zamknąć warsztat" ;) ale zbyt mocno chcę

Taka K. nie mow tak bo ja 37 na karku i nie mysle o" bakructwie" a ty chcesz zamykac warsztat, dokladnie ile latek ci strzelilo.

"strzeli" mi 33, wiem, przesadzam ale jednak czasami tak myślę

A u Ciebie "mechanizm" funkcjonuje dobrze? czy masz jakies mankamenty, przypuszczam ze z poprzednimi ciazami nie mialas problemu?