Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

budząc się

szukając szczęścia

Polecane posty

Każdy chce być szczęśliwy. Często nie wiemy jednak nawet czym szczęście jest. Czasami dają nam zadowolenie rzeczy, które są wzajemnie sprzeczne. Chcemy być z ukochaną osobą, ale chcielibyśmy też wolności kontaktowania się i uprawiania seksu z kim nam się podoba. Możemy uwielbiać jedzenie, ale nie znosimy uczucia przejedzenia i bycia zbyt grubym. Wzajemnie sprzeczne stany, sytuacje, których pożądamy, można wymieniać w nieskończoność. W dodatku zadowolenie nie jest nigdy trwałe, nie trwa wiecznie. Dlatego tak wiele osób wzdycha, że szczęście to ulotny, krótkotrwały stan, który w dodatku nie zależy od nas, tylko od ludzi i zdarzeń, które są poza naszą kontrolą. Do tego wszystkiego dochodzi zaabsorbowanie codziennymi sprawami, co często uniemożliwia głębsze zastanowienie się nad naszym życiem. Do tego można dodać, w przypadku większości osób, różne traumy, problemy zdrowotne, fobie, trudności w kontaktach z innymi ludźmi, itd. Czy rzeczywiście tak jest? Czy jesteśmy skazani na wieczne gonienie króliczka, na wieczne szukanie i co najwyżej krótkotrwałe zadowolenie? Wierzę, że jest inaczej, że nasze szczęście zależy od nas. I że jest wyjście z labiryntu. Co o tym sądzicie? Czym jest dla Was szczęście? Czy szukacie go? Czy wierzycie, że można je osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idujbe
szukam i wierzę, że znajdę :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budząd się
Dodam, że to nie jest sonda badawcza redaktorów z o.2, by napisać artykuł. Jestem od jakiegoś czsu nieregularnym kawoszem, dotychczas pod pomarańczowymi nickami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że to nie jest sonda badawcza redaktorów z o.2, by napisać artykuł. Jestem od jakiegoś czsu nieregularnym kawoszem, dotychczas pod pomarańczowymi nickami :) już pod czarnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×