Czemu na kafe siedzą robole?

Kochani! Po przeczytaniu wielu tematów w tym dziale, stwierdzam co następuje: - 90% z was to robole pracujące w biedronce za minimalną krajową, - 95% z was mieszka w dzielnicach biedy, - 2% studiuje/ma wyższe wykształcenie, z czego 1,99% jest po/w trakcie germanistyki, polonistyki i innych śmiesznych kierunków, - 10% to zapryszczone nastolatki, - 90% wywodzi się ze środowiska patologicznego, a 80% nadal w nim trwa, - dla 99% całe życie będzie odzwierciedleniem opisanych problemów z kafe. Pozdrawiam!

Kochany, ciekawe, w której grupie ty jestes?;p

jak to w ktorej? pewnie w grupie onanizujacych sie przy red tube

W kazdej, pracuje w biedronce, mieszka w dzielnicy biedy, studiowal politologie ale "wziął" dziekanke po pierwszym semestrze, ma sporo pryszczy , ma rodzine patologiczną i nadal z nimi mieszka. Tez pozdrawiam ;)

Dziwi mnie określenie robole wypowiadane z pogardą. Ostatnio pewna dziewczyna (z którą miałem zamiar być) wypowiadała się tak o jakiś tam budowlańcach i że to przecież byli "zwykli robole" (czytaj zupełnie ona jest poza ich zasięgiem). I to żeby księżniczka jakaś była, zupełnie zwyczajna dziewczyna na 2 roku studiów. Strasznie u mnie wtedy straciła w oczach, również jestem w branży budowlanej, co prawda mgr inż. ale gdy trzeba to od pracy fizycznej nie uciekam i nigdy bym nie pomyślał o pozostałych pracujących tam ludziach, że są kimś gorszym.

staszek po prostu i nie mam zamiaru tłumaczyć dlaczego ;) bywasz i ja bywam a uczucie przychodzi samo:D;)

Robol to mój stary opel omega combi. Wozi ciężary Wczoraj myślał, że ma urodziny, bo dostał nowy akumulator, pełen bak paliwa dobrego i był na myjce. Jedziemy na urlop:)

Że robole siedzą to normalne - chcą sobie po pracy odpocząć czytając fora, ale mnie dziwi dlaczego tak wielu prawiczków się wypowiada.

Prawiczki to projekty. Jaki prawiczek by się z tym obnosił?:D:o