Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja też z dwójką

Moja siostra związała się z 49latkiem.

Polecane posty

Gość ja też z dwójką

Sama ma 19 lat. To nie jest prowokacja, od razu mówie. Ona zawsze zachwycała sie facetami koło 50. A teraz dowiedziałam sie, ze od kilku miesiecy z takim facetem jest... I chyba nic na to nie poradze. A moze powinnam? Jestem od niej starsza 10 lat. Rodzice nie wiedza, prosiła zeby im nie mowic. Matka to by chyba na zawał zeszła. Ojciec by ja z domu wywalił. Wg mnie ten facet to sukinsyn. No ale rodzine mam rozwalic ta informacja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
Powiedzcie, co ja powinnam zrobic? Rodzicom nie powiem, po co, zreszta jest juz pełnoletnia. No własnie, jest pełnoletnia - czyli to nie moja sprawa. Ale mi sie wydaje, ze to głupi wiek, hormony, ze ona za kilka lat moze tego załowac. Facet na dodatek ma zone, dziecko i jest jej byłym nauczycielem. Ja pierdole :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsgdg
Tragedia, co ona widzi w takim facecie??? Sama mam 19 lat i sobie tego nie wyobrazam;/ Moj tata jest w podobnym wieku co ten gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
Cooooo robić mammm? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsgdg
Nie wiem nie mam pojecia, pogadaj z nia szczerze i powiedz ze jezeli z nim nie zerwie to wkoncu powiesz rodzicom. Ile mozna sie tak ukrywac? bez sensu, ta dziewczyna za przeproszeniem ma niezle najebane w glowie;/ moze poleciala na jego kase, wytlumacz jej wszystko powiedz co o tym myslisz. Naprawde nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu, sama jestem w szoku jak to przeczytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAfgdfgdfg
Pewnie dla kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
Absolutnie nie dla kasy. raz ze ten facet nie jest zamozny ani ciut. dwa ze siostra ma w domu pieniedzy po dziurki w nosie. trzy, ze ona od kiedy pamietam (tzn od kiedy zaczeła zwracac uwage na płec przeciwna) zawsze zwracała uwage głównie na facetów 40-50. Na 100% nie jest to kwestia pieniedzy, jestem pewna ze w jej przypadku chodzi naprawde o "szczere uczucie" :o tak, niestety... jestem przekonana ze ona jest w tym szczera, i naprawde chce z nim byc. i to jest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
no ale co ja mam powiedziec? to jest nastolatka. jak powiem "bedziesz tego złaowac", "zobaczysz, ze ci sie jeszcze zmieni gust" itp to mnie wysmieje. bo nastolatki wiedza lepiej. zreszta ona jest zakochana, czyli zamroczona na maksa. mam powiedziec "zerwij z nim, bo WG MNIE robisz sobie krzywde i to chore"? ona odpowie ze go kocha i mam sie nie wtracac, ze jest pełnoletnia, ze guzik wiem o tym co dla niej dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ein zwei drei macht
powiedz jego żonie i po problemie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
zona juz wie. oni sie nienawidza, nie mieszkaja razem, ale tez nie planuja rozwodu bo dziecko. ona ma go w dupie. ale tak czy owak on ma zone na miłość boską. zona na te wiadomosc podobno złozyła tylko "kondolencje dla tej panienki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz babo placek
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie jej
zapytala czy nie bedzie sie wstydzic dziadka przyprowadzic na spotkanie z przyjaciolmi. kolezanki beda miec mlode towarki a ta sflaczalego fiuta moze jadacego na viagrze :) ja bym jej sie zapytala czy nie bedzie dla niej obciach calowac go publicznie, jakby ojca calowala. czy w ogole to nie jest dla niej obciach byc druga Lapicka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miaanoi
Ja bym na Twoim miejscu to zostawiła . Facet prędzej czy później kopnie ją w dupe , to się nauczy . Człowiek uczy się na własnych błędach a nie na czyiś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miaanoi
Ale przy spotkaniach waliłabym jej takie teksty jak pisze " ja bym sie jej " . Jakby jej się głupio zrobiło , to może prędzej się obudzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Cię obchodzi jej życie?? Co z tego ze to Twoja siostra?? Daj jej żyć po swojemu,jak się sparzy-trudno!Ty za nią życia nie przeżyjesz!I nie zasłaniaj się troską,po prostu znieść nie możesz że pewnie jest szczęsliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Cię obchodzi jej życie?? Co z tego ze to Twoja siostra?? Daj jej żyć po swojemu,jak się sparzy-trudno!Ty za nią życia nie przeżyjesz!I nie zasłaniaj się troską,po prostu znieść nie możesz że pewnie jest szczęsliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
ja bym sie jej -> no tak postawione pytania raczej skutków nie przyniosą, bo ona jest w nim zakochana. a jak zakochana dziewczyna moze sie wstydzic "swojego wymarznego"? przyszłosc widzi w różowych barwach. nie wstydzi sie, bo to jest jej typ. młodzi jej nie pociagaja, wiec nie zazdrosci kolezankom i uwaza ze nigdy nie bedzie. natomiast co do zostawienia sprawy... masz racje, w sumie popieram, uwazam ze tak powinnam zrobic. natomiast ona wiecznie jak mnie odwiedza to cos mi tam opowiada o nim, taka zachwycona. poprostu nie potrafie przestac o tym myslec, a jak juz zapomne to znow przychodzi i zaczyna szczebiotac. noz mi sie w kieszeni otwiera, i wkurwia mnie za przeproszeniem moja bezradnosc. na poczatku skłamała i twierdziła ze on ma 29 lat. juz wtedy srednio mi sie podobalo, no ale to uszło. ale jak powiedziała prawde to mi szczeka opadła. i jeszcze ta jej radosc naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
koudra -> boshhh :o tak, chce zrujnowac jej szczescie. przejrzałas mnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym jej
a powiedz lasce, ze na temat dziadkow to bedziesz chciala posluchac jak bedziesz po 70tce. na razie interesuja cie towarki max do 35 lat. ze na dziada uwagi bys nie zwrocila bo sflaczaly fiut cie nie interesuje. i skoncz temat. jak zacznie znow to ty znow to samo. moze dotrze do pustego lba. a rodzicom bym powiedziala, mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ja nie robiłabym nic. Niech się tylko zabezpiecza, żeby nie wpadła. Samo pewnie przejdzie. Też mi się zawsze podobali faceci mocno starsi, jak byłam w jej wieku to oglądałam się za trzydziestoparolatkami.... Może jej brak ojca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
rodzicom nie powiem, bo mamy za przeproszeniem pojebanego ojca. on by zastosował srodki ostateczne, z domu wyrzucił, jest cholerykiem. matka pewnie by wyladowała w szpitalu, bo ona byle co przezywa... takie cos byloby bardzo niewskazane, zreszta koniec konców ona ma prawo niby... ajszzz. myslałam zeby pogadac z tym facetem. ale to tez nie w porzadku. ja na miejscu siostry bym sie wkurwiła, ze ktos mi majstruje w zyciorysie. z drugiej strony ja uwazam ze on jej robi krzywde. nie napisałam jeszcze tutaj jaki on jest, jak sie zachowuje.. ale to taki typowy facet-cipa, tu zone zdradzi, tam wezmie młoda, jak ktoras ma go dosc to sobie wyjezdza i sie nie odzywa. poza tym jest cierpietnikiem, uwaza ze kobiety tyle od niego wymagaja, a on biedak musi wszystkim dogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Ja poszlabym zatem to niego, jest dorosly, pogadaj z nim i wytlumacz jak niszczy mlodej dziewczynie zycie, jak on to sobie wyobraza np za 10 lat kiedy bedzie juz dziadkiem a ona nie bedzie miala jescze 30stki. Niech on zerwie.Dla mnie to jest jedyne wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ale wy ludzie głupi, przecież ona ma dopiero 19 mlat,jeszcze się zakocha i odkocha sto razy. To on ma problem, ni eona. I to ona go rzuci. W jej wieku ludzie często się zakochują i odkochują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcesz rujnować,ale wpierdalasz się w nie swoje sprawy,jak zresztą większość ludzi.Jak się nie ma własnego życia to trzeba się zająć czyimś,nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też z dwójką
mysle droga koudro, ze albo sama masz nascie lat i nie kapujesz, albo tak bardzo chcesz byc "rozpoznawalna na kafe", ze uwazasz ze tego typu personalne przytyki ci w tym pomoga. tez jestem zdania, ze nie nalezy sie wtracac. ten temat jest bardziej o tym, ze własnie nie powinnam sie wtracac, ale trudno sie starszej siostrze przygladac, jak ktos krzywdzi młodsza, a ona ni w zab nic nie kapuje. bo jak inaczej to nazwac gdy 49latek pisze do swojej 19letniej "kobiety": "nawet nie wiesz jak mi ciezko. wiem, ze cie ranie, ale uwierz mi, ze w tej chwili najbardziej cierpie ja. zona ogranicza mi kontakty z synem. dlatego nie zobaczymy sie w tym tygodniu, moze w kolejnym. musisz to zrozumiec, ona mnie dreczy, gra dzieckiem. a ty zdajesz sie tego nie rozumiec. mam juz naprawde mysli nieomal samobojcze, jestem rozerwany pomiedzy wami, rozszarpujecie mnie, jestem tylko jeden. nie moge stracic syna, a ty musisz to zrozumiec, i byc cierpliwa." potem znika na jakis czas, potem znowu jej pisze kiedy sie spotkaja a ona wyczekuje na niego miesiacami i twierdzi ze beda brac slub. nosz kurwa :o czy masz jeszcze jakies watpliwosci co do moich intencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×