Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmrmmrmmrmmr

nie zgodzilam sie na podanie szczepionki MMR mojemu dziecku,kto jeszcze?

Polecane posty

Gość tajasne, zajebiście że umiesz
i do tego masz jeszcze coś z głową. zakładam, że jak poznajesz nową osobę i przedstawia ci się z nazwiska to prosisz o dowód i metrykę urodzenia. :/ nie warto z takimi nawet dyskutować, bo czasu szkoda. brak wiedzy przykrywasz bełkotem, lawiną bezsensownych zdań. ale to takie forum. wielu tu podobnych do ciebie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"tajasne, zajebiście że umiesz - się posługiwać google i wiesz co to wikipedia, ale uroku ci to nijak nie dodaje. pustaś i tyle. co ci po tych terminach, skoro nie wiesz jak osiągnąć stan względnej odporności stylem i trybem prowadzonego życia. :/ tacy jak ty się szczepią. i okej. ale łaskawie nie agituj ludzi i nie mędrkuj, jakbyś jakąś co najmniej łał-wiedzę miała, bo nie masz żadnej." kuźwa, to lubię :D swoim postem własnie udowodniłaś/eś jaką to pseudowiedza sam/a dysponujesz :D wiem jak podniesc odpornosc stylem i trybem zycia. wiem też KTÓRA odpornosc wtedy rośnie i CO ona DAJE :D w przeciwieństwie do Ciebie, jak widac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie zaszczepicie dziecka
ja bym chciala zobaczyc jak sie mozna samoistnie uodpornic na choroby zakazne typu swinka... to co ona mowi o poziomie zycia itd to nie uodpornienie, tylko po prostu nie wystawianie dziecka na patogen... z tym ze nie mozna dziecka uchronic przed wszystkim, zwlaszcza jesli wychodzi z domu, chodzi do przedszkola lub do szkoly. Natomiast zgadzam sie ze mozna uodpornic na choroby typu przeziebienie - odpowiednia dieta i stylem zycia. Ale nawet na grype nie mozna - wystarczy ze dziecko zetknie sie z wirusem w odpowiedniej dawce i grype zlapie, na to nie ma rady. co do innych chorob - to jest po prostu matematyczne - cialo wchodzi w kontakt z wirusem odry - probuje sie bronic produkujac limfocyty - z tym ze limfocyty nie znaja tego wirusa, wiec nawet w wiekszej ilosci nie wiedza jak go zlikwidowac - dziecko zazyna chorowac, limfoyty zaczynaja "rozumiec" sposob dzialania wirusa i dopiero wtedy moga go pokonac. Z nastepnym zakazeniem beda mogly go zdusic w zarodku, bo wiedza juz jak sie do tego zabrac. A np wirus grypy mutuje z kazdym sezonem, co sprawia ze co roku mozemy zachorowac i nigdy nie bedziemy odporni. Dyskusja bez sensu, skazesz swoje dziecko na te wszystkie choroby, bo jedno na milion ma powiklania poszczepienne... to moze nie zgodz sie na zadna operacje, bo przeciez jeden pacjent la 1000 lapie jakas chorobe nosokomialna w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"jesli nie zaszczepicie dziecka" - za mądrze mówisz, zaraz usłyszysz że pusta jestes :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne, zajebiście że umiesz
przeczytaj uważniej moje słowa i twój artykuł z internetu. może za tydzień dojdziesz do tego co my wiemy już od pierwszej strony tej całej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to się zgłaszam
tajasne-dzięki za współczucie, akurat nie o to mi chodziło... zrozumcie, ze lepsza jest setka teoretycznych chorób, niż jedna rzeczywista, którą masz. albo twoje dziecko. a Ty nie możesz zrobić nic, żeby mu pomoc i jeszcze wiesz, ze to przez Twoją błędną decyzję, czy brak dostatecznej wiedzy, choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z piekla rodem
hej- ale z ciebie kretynka brak słow na te twoje wypowiedzi ja szczepię dziecko od początku na wszystkie obowiazkowe, żadnych skutków nie było, nawet podwyższonej gorączki nic, odpowiednio podana szczepionka przez pielęgniarkę tez jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............................o
odporność jest wstanie zwalczyć chorobę zakaźną. jeśli nawet dojdzie do zakażenia ma ono krótki i lekki przebieg. można powiedzieć że jest 'naturalną szczepionką'. drobnoustroje są niszczone przez silny system immunologiczny. chory szybko dochodzi do siebie, a w jego ciele utrzymują się przez pewien okres (w zależności od organizmu) przeciwciała pochorobowe. nadążasz? mówimy, o chorobach które są powszechne i niezbyt groźne, bo jakoś wszyscy przechodziliśmy je w dzieciństwie i nikt z ich powodu specjalnie nie cierpiał. zresztą silne zdrowe dzieci się nie zarażają od innych. jak jedno dziecko w grupie ma odrę albo ospę, to zawsze złapią od niego tylko te słabe, a nigdy cała grupa, bo w grupie są również silne jednostki i wcale nie zaszczepione. tak było, jest i będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............................o
anioł, ani ona nie jest kretynką, ani ty nie masz super efektów dzięki pielęgniarce i jej umiejętnością wkładania igły :o twoje dziecko po prostu jest odporne i tyle. dobrze znosi szczepienia bo jego organizm potrafi szybko zwalczyć bakcyle. wy chyba rzeczywiście nie wiecie co to jest szczepionka i jak działa. myślicie że to lekarstwo, czy co? :o jak się was czyta to można odnieść takie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwólcie, że się wypowiem nt. szczepień. Przede wszystkim - co to za chory pomysł, aby szczepić noworodki w pierwszej dobie życia?? I żeby było jasne, szczepienie zaraz po narodzinach jest wyłącznie praktyką, a nie wykładnią. Pierwsze szczepienie można wykonać do 3 doby życia. Chyba większość z Was przyzna mi rację, że w pierwszych godzinach taki maluszek ma już wystarczającą ilość bodźców; narodziny i wysiłek z tym związany, nowe środowisko, nauka samodzielnego oddychania, zetknięcie i przyswojenie nowej flory bakteryjno-wirusowej zewnętrznego świata, etc. A tu zupełnie wymęczonemu człowiekowi, który jeszcze nie zdążył przyswoić świata i ani nawet krztynę nabrać odporności - podaje się dawkę wirusów1 To jak taki maleńki, bezbronny organizm ma z nimi walczyć? Ba... wciąż zdarza się, że zanim matka zdąży przystawić niemowlę po raz pierwszy do piersi ("siara", której właściwości zapewne znacie), ono już dostanie zastrzyk wirusów! Te szczepienie spokojnie można podać w 3 dobie życia, przed wypisem ze szpitala. I takie też są zalecenia szczepienia - między 1 a 3 dobą. Praktyka jest inna. Szczepienie odra-różyczka-świnka; pierwsza seria zalecana jest do podania MIĘDZY 13 miesiącem życia a 3 rokiem życia. Rozważcie, czy np. jesienią/zimą/wiosną kiedy jest wzrost wszelkich infekcji warto dziecko dowalać injekcję dodatkowych wirusów... Odra-różyczka-świnka zresztą to jest seria 3 szczepień. Druga między 3 rokiem a 6. Trzecia bodajże w okolicach gimnazjum. Piszecie również o powikłaniach po tej szczepionce. ja również o nich słyszałam od lekarza zajmującego się badaniem tychże przypadków. Z zaznaczeniem jednak, że powikłania takie jak autyzm są szczególnie niebezpieczne między 13 miesiącem a 2 rokiem życia. A zatem może warto po prostu zaszczepić dziecko później? Zresztą, osobiście uważam, że skoro ani pierwsza, ani druga seria nie gwarantuje, że dziecko nie zachoruje na którąś z tych chorób, to może warto by je przechorowało? I w ten sposób wykształciło swoją odporność. Żadna z tych chorób nie jest groźna i przebywa się je tylko raz w życiu :) Sama chorowałam na świnkę, a w przypadku różyczki, pamiętam jak mama prowadziła mnie do chorej córki swojej koleżanki, abym "przechorowała" różyczkę. Przecież w przypadku dziewczynek/kobiet im wcześniej tym lepiej. Gdy byłyście w ciążach przecież robiono Wam badania na przeciwciała różyczki :) Dlatego i ja zwlekam z tym szczepieniem. Liczę na to, że moja córcia też je "przechoruje" i już na zawsze się na nie uodporni :) Pamiętajcie, w swoich sporach, że przemysł farmaceutyczny to największy światowy biznes... ma nawet większe obroty niż paliwowy. Głównie dlatego, że producenci żerują na naszej trosce o najbliższych nam ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepionki sa glownie po to zeby zarobic kase.Tak naprawde ci co je sprzedaja maja w nosie dzieci.Tez zastanawiam sie czy wogole bede szczepic dzieci.Te ktore sa za powinny poczytac jak moga zaszkodzic te szczepienia,niech wtedy zabiora glos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mika...
prawda jest taka, że płatne szczepionki są oczyszczone i nie daja praktycznie powikłań, a te stare sa nie oczyszczone, oprócz przeciwciała są w nich inne odpady po rozpadzie wirusów i bakterii powodujące np. temp. Poza tym matki które nie maja kasy, lub nie chcą jej wydac na szczepienie dziecka twierdzą że stare są najlepsze-hipokrytki!!!!! ale umiar oczywiscie jest wskazany!!! A DO TEJ CO NAPISAŁA, ŻE AUTYZM NABYTY JEST PO SZCZEPIONCE U DZIECKA RADZĘ POCZYTAĆ CO TO TAKIEGO AUTYZM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety prawda jest tez taka,ze zawieraja rtec.Dla mnie bezsensu szczepic sie np na grype.Ja kiedy jest epidemia wspomagam sie duza iloscia wody z cytryna i zurawina.System odpornosciowy mam wtedy taki mocny,ze nawet chory,spiacy ze mna maz nie jest w stanie mnie zarazic.Po pprostu trzeba wiedziec co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjacoracja
zielony groszek i dorcia33 ale z was debilki!!!!narażacie życie dzieci idiotki!!!i w imię czego to robicie??? bo kasy wam żal, czy chcecie pokazac jakie z was głupie baby! tekst ze dziecko przechoruje i sie uodporni świadczy o tępocie tej osoby co to napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosssska
a potem te nieszczepione dzieciaki chodzą i zarażają w przedszkolach masakra! ech ale z was nieodpowiedzialne matki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...mika...
dorcia33 z grypą się zgodzę, wirusy tak szybko się mutują, ze nie warto sie szczepić, ale co innego choroby zakaźne....brak szczepień to narażanie na poważne powikłania a nawet śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie
cytat z pewnego forum, dyskusja o szczepionkach wlasnie (wszystkich, nie tylko mmr): "Nieszczepiący się z powodu absurdalnych/kretyńskich/idiotycznycch powodów obniżają nie tylko swoją odporność, ale także odporność grupy dzięki rosnącej liczbie negujących potrzebę szczepienia rośnie rezerwuar przyjaznych patogenom organizmów, w których mogą mutować i z których mogą „organizować najazdy. To nie jest kwestia indywidualnego olewania to jest problem zrozumienia przez niektórych, że choć bardzo tego nie chcą, żyją w społeczności i po części za tą społeczność są odpowiedzialni. Nie żyjemy w pustce otoczeni jesteśmy innymi ludźmi, których nieszczepiący się mogą po prostu zabić ale do takich wniosków zwykle brak im wyobraźni."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po pprostu trzeba wiedziec co robic" Po prostu zachować zdrowy rozsądek i nie dać się zwariować :) Choć to wcale niełatwe biorąc pod uwagę mnogość sprzecznych informacji. Myślę, że należy przy tych wszystkich sporach pamiętać o jednym... niezależnie czy szczepisz czy nie, stosujesz antybiotyki czy nie, każda z nas - matek robi to, co uważa za najlepsze dla swojego dziecka. ... i z miłości do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racjacoracja licz sie gowniaro ze slowami.Kasy mam dosc nie martw sie.Ja uwazam ,ze szczepienie takim gownem jest barzdiej nieodpowiedzialne.Pozatym nie chrzan o przedszkolu,bo tam dzieci choruja non stop,a z tego co wiem sa szczepione.Pozatym jesli lekraz wypowiada sie zle o szczepionce to chyba o czyms swiadczy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutaj co poniektorym
czytanie nie zaszkodzi: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19952979 jeszcze jedna uwaga, te choroby sa grozne dla osob doroslych i wystepuja czesto w innych czesciach swiata, oby Wasze dzieci globtroterami nie byly albo w miedzynarodowym srodowisku sie nigdy nie obracaly....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie zaszczepicie dziecka
ja jeszcze raz sie wypowiem na temat uodpornieenie, bo wydaje mi sie ze osoba ktora milituje o zdrowy tryb zycia nie rozumie znaczenia tego slowa. Uodpornienie sprawia ze dziecko nie choruje! a nie ze przechodzi chorobe lagodniej. Wiadomo ze dziecko ktore dobrze sie odzywia i uprawia sport bedzie mialo silniejszy uklad odpornosciowy i latwiej mu sie bedzie uporac z choroba, co nie oznacza ze jest na te choroby ODPORNY. Jesli zachorowal to znaczy ze nie byl odporny, jesli choroba przebiego lagodnie to znaczy ze dziecko jest silne. Ale nawet najlepszy styl zycia nie uchroni dziecka przed komplikacjami (np wirus grypy ktory jesli dostanie sie do serca moze je uszkodzic itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racjacoracja Kochanie - nie tym tonem! Od debili wyzywaj tych, których znasz. Kasy mi nie żal... dzięki za troskę, ale akurat nie mam zmartwień w tym temacie :P I poczytaj dla swojej wiedzy i informacji albo zapytaj lekarza... chyba dość jasno napisałam, że gdy raz przechorujesz różyczkę, odrę lub świnkę to już nigdy więcej na nią nie zachorujesz. Czaisz??? W ten sposób nabierasz odporności. Oczywiście możesz też zaszczepić swoje dziecko (o ile je masz, bo Twój ton raczej świadczy o braku życiowego doświadczenia. Kultury zresztą także) trzema seriami tego szczepienia. Twój wybór. Jednak w odróżnieniu od Ciebie, mimo że nie zgadzam się z Twoimi poglądami, akceptuję je to po pierwsze po drugie nie ubliżam Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sięobsmiałam
"a potem te nieszczepione dzieciaki chodzą i zarażają w przedszkolach masakra!" - jak mogą zarazić, skoro reszta jest szczepiona. znaczy, że szczepionka też gówno daje, tak? :D niezła logika, gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
dzieci chorują w przedszkolach na przeziębienia i anginy, a na to raczej sie nie szczepi ;) a że lekarz sie źle wypowiedział - lekarz ma prawo do poglądów prywatnych jak każdy z nas. ale nie powinien Ciebie jako pacjenta ani odciągać od szczepień podstawowych, ani namawiać usilnie na szczepienia dodatkowe, bo to jest zachowanie wbrew etyce lekarskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamciaa3424
Głupie jesteście że nie szczepicie , nie dość że możecie uchronić swoje dzieci przed tymi chorobami to jeszcze możecie zapobiegać ich powstawaniu oraz chronić dzieci które nie mogą z różnych względów być szczepione, zero odpowiedzalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam racjacoracja
Zielony groszek i dorcia 33 to debiki i idiotki i głupie suki bez grosza, choc twierdza że maja kase to penie bezrobotne dziadówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty wiejska pomaranczo nawet nie masz odwagi ,zeby zmienic kolor kretynko.Przeczytaj artykul ,wklejony dla takich jak ty nieukow.Dziadowa to ty jestes wnioskuje po twoich wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutaj co poniektorym
zerowe pojecie maja Ci ktory opieraja swoje wiedze na takich portalach... wystarczy wejsc na JAKIKOLWIEK szanujacy sie portal naukowy zeby dowiedziec sie ze sa setki badan niezaleznie przeprowadzanych i jeszcze nie wykazano relacji miedzy autyzmem i szczepionkami, pseudonaukowy belkot i teorie sposku mozna poczytac jako ciekawostki ale nie opierac na tym swojego zycia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
eeeech... pokażesz jeden artykuł, pod nim sześćset komentarzy ze tak, ze prawda, że tak własnie jest itd. jaki masz zawód? pokażę Ci za chwilę pododny artykuł w którym zostaniesz okreśłona mianem zdziercy/oszusta/złodzieja itd, a pod nim bedzie równiez sześćset komentarzy mówiących że tak, że dokładnie, że to prawda!! !! !! to nie sa argumenty. to są teorie spiskowe. a wszystkiemu jak zwykle winni są Żydzi i masoneria :D i cykliści :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×