Czy odpisze na smsa ? a było to tak

kilka miesięcy temu poznam super fajnego, miłego, rozmownego wysportowanego i przystojnego chłopaka na siłowni gdzie jestem 2 razy w tygodniu. Chłopak był mną wyraźnie zainteresowany, wymieniliśmy się numerami telefonów. Dodam, że nie jest to jakiś piekniś zapatrzony w siebie tylko zwyczajny spoko koleżka. No i wtedy kilka miesięcy temu mieliśmy się umówić na randkę, ale że ja w pewnym momencie strzliłam focha, wtedy miałam taki charakter jak księzniczka na ziarnku grochu. Wtedy nie doszło do skutku, no i teraz znów się widzimy co jakiś czas na siłowni. To on pierwszy zaczyna ze zmną rozmowę, jest po prostu czarujący taki słodki, grzeczny i kulturalny, no i........ mnie akurat teraz nie ma w miejscu gdzie jest ta siłownia i nie chodzę tam, wrócę dopiero za jakiś miesiąc wiec sie nie widzimy. Zdałam sobie sprawę, że bardzo za nim tęsknię :( Nie mogłam wytrzymać i wysłałam mu wczoraj smsa, takiego luźnego odnośnie siłowni. No i nie odpisuje :(((( Jak myslicie co mogło być powdem? Jest mi cholernie smutno z tego powodu

do góry

do góry

do góry

nie ma nic na koncie

Kiim ma rację. Cierpliwości.

teraz podrywa inna,a moze pomyslal ze u Ciebie nie ma juz szans,strzelilas focha pozniej dluuga nie obecnosc :(

dobra jest sms od niego! ale bardzo zdawkowy!!!!!! no kurde, żadnych czułości :( a ja tak tęsknię!! Odpisał mi tylko, to co chciałam wiedzieć o siłce i to wszystko!!! Nie wiem co o tym myśleć, czy odpisywać mu coś na to czy nie? Jak się widzimy jest taki słodki a ten sms jest taki zdawkowy! :(

chociaż przyznam, że bardzo się cieszę że odpisał, tylko przykro mi, że tak oschle. Czy powinnam kontynuować te smsy czy może ja się narzycam. Już sama nie wiem

do góry

do góry co myślicie o tym

mozesz mu odpisac cos w stylu ze wracasz np za 2 tygodnie i bardzo chcialabys wrocic na silownie zeby moc trenowac razem no sama wiesz najlepiej

trenować razem? ee no nie mogę mu się tak podawać na talerzu, bo pomyśli że jestem mega napalona hehe :)

napisz mu, że swędzi cię dupa

wiesz co mam na mysli... ze nie trenowalas dlugo i zeby polecil Ci jakies cwiczenia na poczatek,pokazal jak gdzie co itd

no właśnie dobry pomyśl, tylko czy ja mam odpisywać tak od razu, skoro musiałam czekać od wczorak za smsem??? nie chce się mu narzucać czy coś

nie czekaj zbyt długo myśle ze jak poczeka do jutra to bedzie w sam raz ;)

sorry a jakie ty czulosci niby oczekiwalas :O

no myślałam, że bedzie zszokowany że się do niego odezwałam myslałam, że bedzie oszołomiony zachwycony, podekscytowany, że się do niego odezwałam

gra pozorów ;)

jak jestem na siłce to lata za mną wte i we wte :) a tu taki zdawkowy sms blee

chciałbym mu napisać coś takiego bardzo słodkiego, ale nie jesteśmy jeszcze na takim etape a poza tym jako dziewczynie oczywistym jest że mi nie wypada :)

on jest taki szalenie przystojny, czatujący i tak słodko nieśmiały że najchętniej zamknęłabym go w klatce :(

czarujący miłao być hehe :)

ta 26-tka przy twoim nicku to nie twoj wiek??

spokojnie spokojnie a moze kogos poznal jak Cie nie bylo? "Co z oczu to z serca"

moze on nie potrafi pisac smsmów? :) niektorzy tak mają :) A gdzie teraz jestes? jak dokladnie wygladaly te smsmy?

on pewnie mysli to samo :) czego Ty oczekujesZ? jestes za nim posrana i piszesz oschle, on tez to robi - skad wiesz co mysli?

jestem teraz dość daleko od miejsca gdzie mieszkam, to nieistotne bo niedługo wracam. Mój sms: - cześć :), nie wiesz przypadkiem czy będzie na siłce w końcu sprzęt kardio ? pozdrawiam Natalia jego sms: - cześć, prawdopodobnie w końcu sprowadzą ten sprzęt, pozdrawiam K.