Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość danka182

Czy to była zdrada ?czy nie?

Polecane posty

Gość danka182

jestem mężatką od roku pracuje w takiej firmie gdzie mam do czynienia tylko z facetami ostatnio znajomy z pracy zaprosił mnie na drinka zgodziłam się przecież on żonaty i ja!Oczywiście upiłam się bardzo i zrobiłam głupstwo jakoś wyszło że moje usta poczuły jego usta!Sumienie mnie męczy nie wiem czy to była zdrada?Po drugim dniu kolega powiedział że coś do mnie poczuł,że mu się podobam po prostu natręt!!! Powiedziałam mu że jestem mężatką!!Żeby zapomniał o tamtym dniu i żebysmy nie wracali do tego!NIE WIEM CZY MAM POWIEDZIEĆ O TEJ SYTUACJI MĘŻOWI CO BYŁA PRZECIEŻ ON MNIE PIERWSZY PO CAŁOWAŁ TO MOJA TAKA PIERWSZA SYTUACJA W ŻYCIU !Rozglądam się za inna pracą bo mnie natręt męczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
to ile razy było juz moczone w WC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiusienka
to byla zdrada czy powiedziec? ja bym powiedziala i lacznie z tym ze to natret. Nie wiem po co sie z nim umowilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrada juz bylo umowienie sie na drinka z flirtem. bo wiedzialas po co sie umawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lejdis0909
Według mnie to nie jest zdrada. Fakt nie jest to w porządku wobec Twojego męża. Sądzę , że delikatnie powinnaś powiedzieć o tym swojemu męzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...to jeszcze nie zdrada i nie czytaj durnowatych odpowiedzi że tak. Ale zachowałas sie niewporządku i tak na prawde widac do czego jestes zdolna po alkoholu. Teraz skonczyło się na pocałunku,tylko tak to asię skonczy nastepnym razem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
niestety zdrada...i alkohol nie jest wytlumaczeniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama samiusienka
nie zdrada? to ja bym chciala zobaczyc Wasze reakcje na tką "nie w porzadku" wiadomosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety są mistrzyniami autosugestii... oczywiście najpierw wmawiają sobie, że umówić się z natrętnym kolegą z pracy na drinka, to przecież nic nie znaczy... wypić za dużo - też przecież nic nie znaczy... a potem wielce zaskoczone, że do czegoś doszło... Moja rada - nic nie mów mężowi, oszczędź temu biednemu człowiekowi nerwów - wystarczy mu już zmartwień, bo poślubił idiotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zdrada i tyle glupie babska. przeciez wiadomo, ze u was sie liczy bardiej zdrada psychiczna niz fizyczna. wiec juz przy flircie z tym facetem zdradzilas. jeszcze przed pocalunkiem. a czy powiedziec o tym mezowi to sama zdecyduj. mozesz i nie mowic. moze to uratuje wasz zwiazek. ale musisz przyjac do siebie ze TAK, to byla zdrada. i nigdy wiecej tak nie robic. nawet nie umawiac sie z facetem na drinka, o ktorym wiesz ze moze cos chciec wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
Ja uwazam ze inna sytuacja by była gdybys po calym "wydarzeniu"wyszła od tego kolegi i powiedziała mezowi od razu tego samego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO MOŻNA>>>> ty jesteś facet??? więc nic dziwnego ze tak piszesz,gdyby jednak taki wątek napsał własnie facet to NIE TI NIE ZADNA ZDRADA, faxet moze się kur... na lewo i prawo. Jak sprawa wychodzi na jaw to skomle jak pies i błaga o wybaczebie wrecz nawet żąda bo przeciez Ty jesteś moja żoną. Niestetry kobieta nia ma takich szans i dlatego macie przydomek "męskiej szowinistycznej śąwini"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak do nicku swoja_baba... myślałaś długo nad tą wypowiedzią? to właśnie kobiety są największymi hipokrytkami i takie fora jak to odsłaniają to w całej okazałości... tematów o babkach, które puknęły się z kolegą/szefem, chvj wie kim było multum... oczywiście jaki były pod tym wypowiedzi kobiet - zwalające winę na ich partnera, namawiające do nieprzyznawania się, pisały, że raz się żyje itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoja_baba - i sama sobie odpowiedzialas - "facet moze sie kurwic". czyli masz juz nastawienie feministyczne. kobieta zawsze ok, facet cham i burak. z obu stron to byla zdrada. alkohol to tylko glupia wymowka. zrobila to co chciala i bez alkoholu, tylko ze po nim bodzce puszczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiemcomowie
Ja ci RADZE NIE MOWIC O TYM MEZOWI, ZOBACZYSZ CO NAROBISZ. TRUDNO STALO SIE ZAPOMNIJ I WIECEJ TAKICH RZECZY NIE ROB. jA WIELE RAZY BYLAM SZCZERA DO SWOJEGO FACETA MOWILAM MU O WSZYSTKICH MOICH WYBRYKACH BO CHCIALAM BYC WPORZADKU TO DO DZIS WSZYSTKO MI WYPOMINA. DLATEGO UGRYZ SIE W JEZYK I LEPIEJ NIC NIE MOW BP BEDZIESZ ZALOWAC FACET STRACI ZAUFANIE DO CIEBIE.. ZRESZTA SAMA SIE PRZEKONASZ JAK MU POWIESZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"MOWILAM MU O WSZYSTKICH MOICH WYBRYKACH BO CHCIALAM BYC WPORZADKU TO DO DZIS WSZYSTKO MI WYPOMINA" a to bezczelny typ!! :P chyba zaraz puszczą mi bodźce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bede pisal, bo kazdy ma swoje zdanie i ma prawo tu wypowiadac" po prostu dobrą radą jest nieużywanie słów, których znaczenia nawet się nie domyślasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
Niestety zmartwie Cię:)Jestem kobietą.Tylko niech autorka postawi się na miejscu jej faceta...a teraz moja Droga to nic nie mow...bo straci do ciebie zaufanie...a to bardzo trudno odbudowac i mysle ze ci nie uwierzy ze to byl tylko pocalunek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co to jest bodziec ale piszac w przerwie po miedzy praca pisze a potem sie dopiero zastanawiam. wazne, ze sens zachowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co to jest bodziec ale piszac w przerwie po miedzy praca pisze a potem sie dopiero zastanawiam. wazne, ze sens zachowany o tak, a nawet zahibernetyzowarowany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×