Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kujawiak77

Jak ją do siebie przekonać?

Polecane posty

Gość Kujawiak77

Cześć, znamy się dosyć długo około 4 lat, z początku była moją dobrą koleżanką, ale potem nagle coś się zmieniło, i się w niej zakochałem, super nam się ze sobą rozmawia, dogadujemy się, ale kiedy jej powiedziałem, że mi na niej zależy, nie odpowiedziała nic, ani tak ani nie, po tym fakcie mieliśmy małą przerwę w spotkaniach, ale potem znów zaczeliśmy ze sobą normalnie rozmawiać jak kiedyś i stąd, moje pytanie jak ją do siebie przekonać, abym jej się spodobał, i żeby chciała ze mną być? Dodam, że jest wolna. Pozdrawiam i z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
Ponawiam prośbę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałeś, że jej powiedziałeś, że zależy ci na niej zależy. Co oprócz tego w tym kierunku zrobiłeś? Zaprosiłeś ją na jakąś oficjalną randkę? Będziesz wiedział czy się zgodzi czy nie ;D Wiesz co lubi, w końcu znacie się długo. Spróbuj ją zaskakiwać, pokazywać swoje dobre strony, żeby ujrzała w tobie kogoś więcej niż kumpla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może jest nieśmiała
i dlatego głupio było jej powiedzieć "ja też"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może jest nieśmiała
miało byc"mnie też na tobie zaleyz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
no spotykamy się czasem na spacer czy coś, ale ma to charakter przyjacielski;) tak myślę, że jakby miała mnie gdzieś to by od razu powiedziała nie i już;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
no i próbuje być pomocny, czasem zarzucić jakiś komplement, i na tym moja wiedza zdobywania się kończy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
hm ale znów olewać dobrą koleżankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... w tym wypadku olewać? raczej nie, bo popsujesz wasze dobre relacje. Inaczej gdyby ona robiła tobie jakieś numery. Powiem ci, że na brak chcemii nie ma lekarstwa, chyba raczej być blisko, mieć wspólne zainteresowania, dużo ze sobą rozmawiać, bawić się, chodzić do kina, razem jeździć rowerem.. a może z czasem przyjdzie i miłość?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
mogła by już przyjść;) no nic dzięki za odp, będe próbował Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazzela790
witaj, jestem w podobnej sytuacji co Twoja koleżanka. Mam kumpla, z którym się znam jakieś 6 lat (kolega kolegi). Wiem że zakochał się we mnie. Lubie go, mieszka niedaleko mnie i często wyciągam go na jakieś piwa i tym podobne ale zupełnie nic do niego nie czuje. Wielokrotnie po pijaku pytał się kiedy wreszcie za niego wyjdę, też nigdy nic nie odpowiadałam :) nigdy nas nic nie łączyło, nigdy nie doszło do czegoś bliższego, że o sexie nie wspomnę, nawet po największym melanżu :) wybudował dom, na który myślał że mnie skusi :)) często opowiada jak to by nam sie w nim super mieszkało heheh Niedługo idziemy wspólnie na wesele, na które mnie zaprosił.Już się boje co tam się będzie działo-jesli przesadzi to usłyszy prawdę , bo zaczyna mnie to już męczyć :( Moja rada-jesli chcesz mieć dalej koleżankę to nie naciskaj. Ja, gdybym chciała to bym mu powiedziała że chce być z nim. Niestety/stety nie umiem mu powiedzieć że nic do niego nie czuję... pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
kobiety to skomplikowane są;) niewiadomo kiedy mówią tak, kiedy nie;) i weź Was tu zrozum;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kujawiak77
też mam taką nadzieję i dziękuję;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×