Czemu kazdy sie taki robi gdy wkracza do szkoly sredniej ??

dalej to jeszcze gorzej .. kazdy sie robi taki paniusiowaty, nie jest taki wyluzowany jak w gim... posmiac sie? nie z glupot tylko wszystko dzielą na "wyzsze sfery" ,z byle czego smiac sie nie beda.z gory oceniaja... nie mozna znalezc przyjaciolki od tanca i rozanca .. no moze od rozanca tak denerwuje mnie to... czy to moze tylko ja na takich trafiam? zauwazylam na forum ze tez są tacy sztywni ludzie ale nie bede po nickach wymieniac

to ze czasem mam sztywnego nie oznacza że jestem sztywny ;p no dobra a tera poważniej ja taki nie byłem jak opisujesz ;p

Co ty gadasz.. jak ja poszłam do szkoły średniej tooo dopiero się wyluzowałam :D to trwa do dziś i z dnia na dzień jestem jeszcze bardziej wyluzowana:D

haha levviatan rozwaliles mnie:D a ja wlasnie w gim jeszcze dzieciak bylam ze tak powiem ;) i tam bylo lepiej.. a w srednich to porazka. no chyba ze tylko u mnie w miescie:/

u mnie w szkole tez tak bylo... jakby na starcie kazdemu kij w dupe wkladali:/ dziewczyny zrobili sie takie ze co to one nie sa , a faceci.. brak slow...

Ja w gim stawiałam na dobre oceny... byłam kujonkiem :o:o Byłam pilną uczennicą, nie uciekałam, nie gadałam na lekcji... jdenym słowem mozna to ująć ze bylam SZTYWNA! A teraz to co innego:D Jestem wylajtowana, nie przejmuję się złymi ocenami :D Teraz jest git