Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzianietka

Slubny na czarno

Polecane posty

Witajcie :) Wredi zdjecia Mikolaja na nk lub facbooku jak masz konto to napisz to podam ci namiary:) A no czas szybko leci my ju 23 lecimy do karola mialam 25 leciec ale jakos wyszlo ze 23:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziku mój eM się śmieje, że on czeka na moją 30stkę, bo podobno najbardziej gorące są trzydziestki :P hehe Imilii mam konto na nk, maasz mojego meila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniaczku: STO LAT 🌻 powiedzmy, że wczuwamy się w rolę, bo za tydzień-dwa tygodnie będziemy mieli kotka;) takie nasze pierwsze dziecko he he;) Wredniak- budowa swojego domu to świetne uczucie...a jakie wrażenoa;) kiedy planujecie się wprowadzić? my w sierpniu powinniśmy być już na swoim;) Pozdrawiam i miłego dnia dziewczynki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga, z mojego doswiadczenia moge powiedziec, ze male zwierzatko to prawie tyle samo obowiazkow co dziecko. Moze z malymi kotkami jest latwiej niz ze szczeniakami, bo nie trzeba ich wyprowadzac 8 razy dziennie ;) Jest to dosc uciazliwe, gdy mieszka sie na 3 pietrze i nie ma w budynku windy. Moja babcia ostatnio stwierdzila, ze Bubu potrzebuje opiekunki i sprzataczki na pelen etat ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no Ewela, pliz, z dzieckiem jest 10000000 razy więcej obowiązków, niż z małym psiakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga :) no budowa domu super wrażenia, wysysa z człowieka całą energię i pieniądze hehe :) planujemy się wprowadzić do końca roku.. mam nadzieje, że osiągniemy ten cel. A wy już w sierpniu? ale fajnie, a może jakies zdjęcia domku mi wyślesz i jak sobie urządzacie? nie no nie ma co porównywać dziecka do psiaka :D pieska sobie zostawisz samego to krzywdy sobie nie zrobi, no może trochę porozrabia, a dziecko trzeba pilnować 24h na dobę :) no i jeszcze tysiąc innych przykładow :D Imili tak MJ :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko wyglądasz bajecznie, a Mikołaj jaki już duży! NIESAMOWITE, JA PRZED OCZAMI MAM Ciebie jak nam wyslałaś zdjęcie z brzuszkiem, a tu taki duży chłopak :)) kurde leci ten czas co? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha no i dodam, że mi sie osobiście wydaje, że więcej zachodu jest z malym kociakiem niż psiakiem :P piesek to sie conajwyżej zejszczy na środku pokoju albo zeżre kapcia . Maly kotek wszędzie wlezie w każdą dziure, potem nie umie wyjść, zaklinuje sie, podrze, zwali kwiatki, itd...pies tylko po podlodze hasa a z kotem od razu masa kłopotów :P ale tak jak powiedziala wredi- psa się zamknie w pokoju jak tzreba gdzieś pojechać do sklepu , zostawi coś do picia i tyle :P na pewno trzeba się na początku kilku miesięcy troszkę takim zaopiekować, ale generalnie sprowadza się to do przypilnowania, żeby nie nabroil :P dziecka nawet nie ma co przyrównać b to kompletnie inna bajka, powiedzmy na 10 poziomów trudności pies to jest level 3, kot level 8, a dziecko to juz lest poziom super expert-profesor :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czas ZAPIERDALA, mówiąc brzydko :P Maks za parę dni skończy 8-miesięcy :P ma już 2 ząbki na dole a na górze wychodzą kolejne 2 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak zgadzam sie czas szybko leci...w zasadzie nie wiem kiedy upłyneły te 2 lata ktore konczy juz w lipcu... teraz przynajmniej spedzi urodzinki swoje z tata ...bo zamowilam bilet od 23 czerwca do 7 sierpnia:) bo w tamtym roku niestety maz nie mogl byc z nami:(... Wredniaczku a Gabi jest przeurocza:) sliczna...no i Maksiu od sekatej przystojniak maly.. ja to w ogole kcoham dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredi, jak tylko się wprowadzimy to porobie pare fotek i Wam wyślę;) oczywiście na początku nie będziemy mieli wszystkiego, tzn meble troszkę starsze itp.... Mam psa, kota miałam, a dziecka nie mam:) Ale też mi się wydaje że z dzieckiem to zupełnie inna sprawa he he;) A "nasze" forumowe dzieciaczki rosna jak na drożdżach... kolejna dwójka w drodze.... a dopiero co rozmawiałyśmy o obrączkach, sukienkach, kwiatkach..... Miłego wieczoru pa pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wypowiedz byla zartobliwa, zajmowalam sie dziecmi przez kilka lat wiec wiem jak to wyglada. Na ta chwile zajmowanie sie pieskiem duzo bardziej mi pdpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądacie mecz polska - francja? mój mąż siedzi tam na widowni :D hehe żeby go tam dowieźć nie powiem ile stałam w korku :O mam nadzieję że nasi wygrają bo jak mój żabon nigdy nie śpiewa to dziś przed wyjściem oświadczył że będzie się darł caaaały mecz ;) wredi my ten sam rocznik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Dziubas, myślałam, że Ty młodsza jesteś od Wredi. Ewelina, a jak tam z S.?? Przyjeżdża do Pl czy Ty jeździsz do niego? tak ostatnio myślałam o Was co u Was:) Sękata masz rację, czas nieziemsko zapierdala:P:P:P:P A ja jestem zakochana w swoim stanie:) Bycie w ciąży to zajebista sprawa,mdłości minęły, zaczęłam jeść i brzunio rośnie:) mąż się cieszy i chyba nic więcej do szczęścia nie trzeba:) Trzymajcie kciuki, aby mały/mała Madzia była śliczna/śliczny i zdrowy/zdrowa. Dziewczyny, to co obstawiacie???? DZIEWCZYNKA CZY CHŁOPCZYK??? u mnie wszyscy mówią, że będzie dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro mam egzamin z logiki i troche zaczynam panikowac... Madziu, u nas wszystko dobrze. Ja jade do S w lipcu, bo mamy dwa wesela w Irlandii,ale juz wracamy razem,gdyz od 1 sierpnia S zaczyna prace w Polsce. Juz mamy tylu chlopcow topikowych,ze by sie nam jakas dziewczynka przydala dla rownowagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko, nienawidziłam logiki :) brrrr trzymam kciuki za egzamin:) Super, że u Was wszystko ok! bardzo się cieszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Kruq
Czesc, wbijam sie, co? Zobaczylam temat "Slubny", a tu kacik towarzyski..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imili w takim razie życzę ci aby czas spędzony z mężem leciał pooowoooli :) Daga w takim razie czekam na zdjęcia. Ja nigdy nie mialam ani psa ani kota :) Ewela- ja wiem, że to tak żartobliwie było;) widzę, że niedługo S. będziesz miała przy sobie, fajnie! :) Noo na topiku jest 3 chłopaków i 1 dziewczynka, teraz muszą dziewczyny zrobić tak, żeby urodzić 2 dziewczynki, co by równowaga była :D Madzik bycie w ciąży to zajebisty stan, tęsknie za tym;) ale bycie mamą to coś najpiękniejszego. Ja obstawiam dziewczynkę, małą Madzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przyznam się szczerze, że też tęsknię za tym stanem :P i nawet juz bym chciała byv znowu w ciąży ale obawiam się, że już z jednym dzieckiem jest mniej 'zabawnie', wcześniej czlowiek był sam i brzuszek, nudy i leniuchowania do woli, z dzieckiem + drugie w drodze chyba już jest mega ciężko fizycznie :( a po urodzeniu jeszcze gorzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tęsknie za tym stanem, ale narazie nie planuje drugiego dzieciaka, wystarczy mi w zupełności Gabrysia :) pewnie jak będzie miała 2-3 latka to pomyślimy :D a bycie w ciąży jest piękne.. te kopniaki, ruchy, cudne uczucie, ale też wciąż obawy, czy wszystko będzie dobrze, strach przed czymś czego się nie zna. A jak się jedzie na porodówkę z pierwszy dzieckiem to człowiek nie wie co go czeka, jest nieświadomy tej masakry :D hehehe więc jest łatwiej :) z drugim obawiam się, że będę się bała jak cholera i z takim zapałem nie będę jechać na porodówkę ;) ach ale to każdy musi sam przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdalam logike na 4 wiec jestem z siebie bardzo dumna :) Tym bardziej,ze ponad 30 procent grupy bedzie mialo poprawke we wrzesniu... Ja na mysl o porodowce dostaje dreszczy a jeszcze nie rodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredi- ja miałam cesarkę więc na porodówce już raczej nie wyląduję, co najwyżej na sali operacyjnej. A dzieci planuję!!!! Chciałabym mieć 3 :) ale z dwójką chyba jest praktyczniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sekata - no! bom się już zaczela zastanawiać, co Ty kombinujesz :D my planujemy 2 noo w ostatecznosci trójke :D chciałabym dwie dziewczynki i chłopczyka.. nie wiem skąd mi się to ubzdurało, bo najwazniejsze, zeby zdrowe było ":):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×