Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadowolona z zycia

mieszkam w sumie na wsi i ciesze sie bo....

Polecane posty

Gość zadowolona z zycia

do miasta mam 20km , pije pyszne mleczko prosto od krowki a nie jakies sklepowe ktore calkowicie ma inny smak, mam tez swoje pyszne pomidorki, ogorki, jajka od kor i inne rzeczy ktore maja smak a nie chemikalia sklepowe ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z zycia
mam też w oborze wielkiego wieprza, który to wieprz codziennie rucha mnie w moją cipkę swoim wielkim wieprzowym kutachem bo mój mąż jest impotentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcbxcvbcx
i dajesz duupy Mietkowi co chodzi w gumiakach i pije tanie wino pod sklepem (jest jeden - ze wszystkim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z zycia
seks w oborze też jest całkiem innym doznaniem niż w zykłym mieszkaniu w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala17 współczuję ci
chłopy piją wódę i wińska śmierdzące, przemoc w rodzinie, bieda, smród i bród za nic nie chciała bym mieszkać na takiej wiosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z zycia
zalosni jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siusiusiusiusiu
świnie trzyma się w chlewie, a krowy w oborze baranie łby!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z zycia
ale co prawda to prawda, na wsi trzeba uważać, z tą impotencją mojego męża to było tak że we żniwa leżał pijany we życie i mu kombajn jądra uciął i od tamtej pory mu nie staje, kastratem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolona z zycia
to nie jest typowa wies tu nie ma czegos takiego o czym piszesz :O ale z wami to nie ma co pisac nawet.zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnieeteek
Nie zawsze łażę w gumniakach. Ale w wyrku mom zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem miastowa od urodzenia, ale kocham wieś, tylko te zalety (mleko, jajka, świeże warzywa) mają drugą stronę, bo trzeba tego wszystkiego pilnować, posadzić podlewać itd. krowę trzeba wyprowadzić i tak w koło macieju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvccvcvvvvc
Ja kocham miasto :D Na wsi ledwo wytrzymałam 5 dni, to była istna katorga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha hahahaha
biedactwo idz sie powies na swojej pieknel jabloni w sadzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yach
wsioki do podludzie którzy : - smarkają na ziemię - chodzą w gumiokach - mają brud za pazurami - cuchną gnojem - śmierdzi gównem w ich mieszkaniach ( " zamknij okno smród ucieka " ) - nie mówią dobrze po polsku - srają po latrynach - mają tylko obywatela przed nazwiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×