Widzieliście harmonogram matur na przyszły rok?

Masakra... Trzy dni pod rząd pisania dwóch egzaminów dziennnie! (polski,matma,j.ang na podst i rosz.) W tym roku było to samo,były protesty ,które na nic sie zdały... Oczywistością było dla mnie,że następna matura będzie już sensowniej rozplanowana... A tu takie świńtwo zrobił dyrektor CKE przyszłorocznym maturzystom! No prostu rozszarpałabym go! I skumajcie pisać matmę rozszerzoną od godz. 14.00 do 17.00! No po prostu umysł wtedy w szczytowej formie!

up up

Możesz się powściekać, ale i tak nic nie zrobisz, bo to nie uczniowie decydują o godzinach. Niektórzy własnie po południu mają "szczytową formę" intelektualną.

ja się nie przejmuję maturą pełen luzik

jak juz pojdziesz na pierwszy egzamin to sama zobaczysz, ze tak jest dobrze i ze lepiej jest to wszystko miec z głowy. I to maturzystka 2010 Ci to mówi. :P

to przeciez bylo watpliwe ze cos zmienia.. mi tam to nie przeszkadzalo wszytsko przynajmniej mialam szybko z glowy :)

pewnie ze tak nie wiem czemu wszyscy wpadaja w szał bo matura i 3 dni pod rząd bo po południu dla mnie to jest dziwne takie panikowanie ale każdy przeżywa inaczej

naprawde mi bylo lzej jak napisalam wszytsko pod rzad :) jakbys miala przerwe to po co Ci ? wiecej nerwow a nic juz sie nie nauczysz

Do matury należy się przygotowywać podczas całej szkoły, szczególnie szkoły średniej, więc nie wiem w czym widzisz problem. I tak w ciągu kilku dni, gdzie mogłaby być przerwa, niczego się już nie nauczysz :P

wyjebane

przed maturą będzie jeszcze jeden szał i panika studniówka czyli pogoń za kiecką paznokciami butami makijażem fryzjerem i ciągły stres żeby wypaśc lepiej od koleżanek nie wiem może dziwna jestem ale dla mnie takie rzeczy to porazka

A ja to mam w sumie 4 dni pod rząd. Bo WOS w poniedziałek dobrze, że chociaż historia dopiero 18.

Moglibyście podesłać mi link do tego harmonogramu? :)

no ,ale nie wiem jak wy ,ale ja zarówno matmę ,polski i angielski piszę na poziomie roszerzonym co oznacza,że czekać mnie przez te 3 dni 6 egzaminów! 3 dni pod rząd będę cały dzień pisać! Przecież ja padnę - mózg mi sie przegrzeje,ręka zwichnie ,nie mówiąc już o skumulowanym stresie :(

maturzystka1992...ale ja widzę że Ty nie masz sprecyzowanych planów chyba za bardzo co do studiów hmmm ? logicznie myśląc ...jeśli interesują Cię studia humanistyczne to na cholerę zdawać rozszerzoną matematykę za którą i tak Ci punktów za bardzo nie policzą i to samo jest ze studiami technicznymi gdzie liczy się przede wszystkim matematyka a polski wystarczy poziom podstawowy myślę że powinnaś najpierw przemyśleć na jakie studia chcesz startować i rozeznać się jakie przedmioty są tam wymagane i za jakie dostaniesz najwięcej punktów po co się tak zarzynać to bez sensu moja bratanica w tym roku dostała się na politechnikę zdawała polski na poziomie podstawowym matematykę podstawa i rozszerzenie fizyka rozszerzona angielski podstawa dostała się bez problemu z tym że te przedmioty które zdawała zaliczyła na ponad 80 % a podstawę z matematyki na 90 % nie lepiej sie skupić na jednym ?

Weź nie przesadzaj, ja też zdawałam 4 przedmioty, z czego 3 na rozszerzeniu, więc najpierw pisałam podstawę, 5 minut przerwy i zapraszali na rozszerzenie. I wszyscy żyją :D

drogi panie wodniku - np. na Uniwersytecie Warszawskim liczy sie polski na każdy kierunek i za rozszerzony jest więcej pkt ,więc czemu mam go nie zdawać skoro jestem dość dobra z tego przedmiotu? Składam na kierunki ścisłe ,ale również na filologię hiszpańską - taka deska ratunku na wszelki wypadek....

maturzystka1992...ja jestem kobietą :D....ale to tak na marginesie ja oczywiście życzę Ci powodzenia żebyś zdała maturę i dostała się na wymarzone studia ale wiesz że czasem trzymanie paru srok za ogon bywa zdradliwe jak na Twoim miejscu skupiłabym się albo na studiach humanistycznych albo ścisłych ale oczywiście to Twoje życie i zrobisz jak uważasz

acha jeszcze jedno na studiach humanistycznych mile by był widziany WOS jako dodatkowy przedmiot a na ścisłych fizyka lub chemia zależy jaki kierunek i jak tutaj rozwiążesz ten problem nie wiem ?

na filologię hiszp. wystarczy rozszerzony polski i angol ( który przyda się też na kierunki ścisłe) ,a oprócz matmy zdaję jeszcze chemię roszerzoną ;)

w takim razie powodzenia i nie panikuj będzie dobrze :D

no nie wiem...zobaczymy...

Ja miałem orgazm na matórze! Spuściłem się bez wzwodu prącia!