Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość georbinkkka

chyba potrąciłam psa, czy coś mi grozi

Polecane posty

Gość georbinkkka

Jechałam wąską ulicą, z naprzeciwka jechał samochód, więc zjechałam max na prawy bok, obok szła dziewczyna z psem (takim małym)na smyczy, szła chyba po chodniku, chodnik jest bardzo wąski, nagle czuję jakiś głuchy stuk w samochodzie, nie wiem czy nie uderzyłam tego psa, bo już nie widziałam bo zaraz jest zakręt. On szedł z nią po chodniku i jak przejeżdżałam obok wszedł na ulicę i chyba musiałam go tylnym kołem uderzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provo nie provo , ale
no to kicha:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noż wiesz ty co
wyrzuty sumienia do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybys mojego
psa potracila na chodniku sprawa skonczylaby sie w sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georbinkkka
To nie jest prowokacja. Dziewczyna szła wąskim chodnikiem, a pies szedł jego krawężnikiem, był na smyczy, ale swobodnie mógł wejść na ulicę. Nie wiem czy go uderzyłam. Czyja to była wina? Jak mijałam psa to był on na chodniku, ale widziałam w ostatniej chwili, że wchodzi na ulicę i mógł zaczepić o tylne koło. To były ułamki sekund, nie jechałam szybko bo dopiero ruszałam i jechałam jeszcze na jedynce przed zmianą biegu. W tym miejscu są dwie krzyżówki na bardzo wąskiej ulicy i nie da się szybciej jechać jak na dwójce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, zdarza się, ale dla mnie to nienormalne, że się nie zatrzymałaś. Ja bym to zrobiła i w razie, gdyby była taka potrzeba, zawiozła dziewczynę i psa do weterynarza oraz pokryła koszty leczenia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georbinkkka
Nie przejechałam tego psa. Pies prawdopodobnie wtargnął na jezdnię i uderzył w tylne koło albo w zderzak, jak już minęłam dziewczynę. Jechałam w prędkością chyba 10 km/h czyli wolniej niż rower. Bo w tym miejscu nie da się szybciej. dziewczyna szła w wąskim chodnikiem a pies na smyczy swobodnie obok niej i zszedł na jezdnię. Przejechać go nie przejechałam, on jedynie uderzył w koło albo w zderzak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provo nie provo , ale
nie udzieliłaś pierwszej pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georbinkkka
Pojechałam dalej. Po chwili sobie uzmysłowiłam, że to mógł być ten pies. Na samochodzie nie ma śladu, żeby pies uderzył. Najwyżej dostanę kolegium 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrenka21111111211111111
ojejku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrącona932
Witam ! Dzisiaj jadąc około 40 km/h, na terenie zabudowanym, przez wieś. Wyleciał mi pies z podwórka. Zaczęlam szybko hamować, jednak jest slisko i droga hamowania wyniosła około 8 metrów. Samochodowi nic sie nie stało i psu tez nie, bo uciekł i normalnie chodził. Ale jednak źle się czuje, kto powinien wziać za to odpowiedzialność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowababa
To nie jest wasza wina ...pies nie powinien sobie biegać ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauczydełko service
ja zawsze zamykam oczy i dodaje gazu żeby zwierze się nie męczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty od tych zebrakow
rok temu moj moi dwaj szwadrowie z matka jechali samochodem , wybiegl im pies , skonczylo sie na 2 pogrzebach , chcial wyminac tego psa i ulal w drzewo....psa do dzis nie nzleziono... Roznie to jednak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miauczydełko service ja zawsze zamykam oczy i dodaje gazu żeby zwierze się nie męczyło xxx oj, ciebie to by sie przydalo je***bnać a porzadnie czymś ciezkim po lbie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do service
oby ciebie potrącono sm ierdzielu, zebyś zdechł w wypadku co byś się męczył:) w bólu, zmiażdżony gdzieś i wyjący, skamlący o życie.. zdechniesz to wspomnisz moje słowa śmieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do service
zafajdany we własnym gównie po uszy, upokorzony i rozjebany z flakami na wierzchu- oj będziesz wyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauczydełko service
No przecież nie będę piruetów odstawiała na drodzę żeby ominąć jakiegoś kundla, mogę mu jedynie ulżyć... wciskając gaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do service
nie bój żaby mój kolega też tak sobie ulżył. rozjebał się o drzewo i pękł po prostu. któregoś dnia. Musieli ciąć blachę by go wyjąć, ponoć nieźle smrodu narobił, bebechy na wierzchu, mózg też.. kwestia czasu. Ale to szybka śmierć. czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miauczydełko service - zeby tobie ktos kiedys w podobny sposob nie ulzyl, ku***rwo zasrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauczydełko service
Widać, że prawa jazdy nie posiadacie. Gdy się widzi zwierze na drodzę, trzeba przyspieszyć. Uczą tego już na kursie :O Jak sobie wyobrażasz omijanie jelenia przy prędkości 90 km/h, tylnonapędowym autem dysponującym mocą 300 km? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
ZA NIE UDZIELENIE POMOCY PSU POTRĄCONEMU GROZI GRZYWNA DO 5 TYS LUB 30 DNI ARESZTU. ZA POMOC I NIEUMYSLNE POTRACENIE PSA I UDZIELENIE POMOCY NIC NIE GROZI. JESLI DZIEWCZYNA ZAPAMIĘTAŁA TWOJE NUMERY REJESTRACYJNE- DZIEWCZYNO BEDZIESZ MIAŁA GORĄCO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowababa
Bzdura....to dziewczyna może mieć kłopoty ,że nie upilnowała psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
Tak to wlasnie jest, ludzie niewyedukowani, nieswiadomi !!! IGNORANTIA IURIS NOCET - nieznajomosc prawa szkodzi i to jest fakt znany od starożytności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
WSIOWABABA- adekwatny masz nick. zajmuje sie tymi sprawami, więc wiem jak to wyglada. dziewczyna SZŁA PO CHODNIKU ! CHODNIK JEST DLA LUDZI Z PSEM A NIE DLA SAMOCHODU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzjapodjeta777888
http://otoz.pl/apel-do-kierowcow/ prosze bardzo, przeczytajcie sobie tutaj. APEL DO KIEROWCÓW ORAZ CO GROZI ZA POTRACENIE I NIEUDZIELENIE POMOCY. NIE CHCE MI SIE SZUKAC W USTAWIE ZEBY WAM POKAZAC WYSTARCZY ARTYKUŁ FUNCAJI OTOZ ANIMALS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×