POWIEDZIAŁ MI,ŻE UJMUJE GO MOJA BEZPOSREDNIOSC I NATURALNOSC

że ceni sobie to,ze nie jestem kolejną wytapetowaną i kiczowato zrobiona laską...A ja nie wiem, czym mu zaimponowałam... Jestem normalna, nawet ZAWSTYDZAM SIE w jego obecnosci, bywam zmieszana, nie gadam tez za duzo...Moja rodzina jest prosta, nie jestem bogata, nie pochodze tez z wykształconej rodziny... On to przeciwienstwo- jego rodzice wykształceni, bogaty jest...Kocham go, ale nie wiem czy naprawde mam szansę. Różnica wieku miedzy nami to 6 lat.

podnosze:)

Facet ma wszystko, więc nie potrzebna mu kasiasta dziewczyna - tylko miłośc ;-) Jakbym o sobie czytała.. ;-) Mam nadzieje, że nie o tym samym facecie mówimy ;DD

piękno tkwi w prostocie, prostolinijne dziewczyny to dziewczyny ok. Nie oznacza to że są głupie oczywiście a jedynie prostolinijne.

niekiedy prostolinijne dziewczyny są chamskie i wsiowate

zalezy mi na nim bardzo, mam nadzieje, ze bedzie dobrze, chociaz nie iem, co on we mnie widzi:)

Mój też starszy o 6 lat. Z tym, że ja wiem co można we mnie kochać, i wiem też że dobrze trafił, tylko nie wiem czy on sądzi tak samo ;-) Bogaty, czy biedny.. liczy się wnętrze i to cos ;-) Może po prostu jest wrażliwym samcem?;-) Może jest bardzo podobny do mojego... może dobrze go wychowano.. Więcej pewności siebie Kochana, skoro on Ciebie pokochał to i Ty naucz się siebie ubóstwiać ;-)