Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina zła nina be

Wlazłam w gówno na randce :O A ten facet to jakiś gbur był ;/

Polecane posty

Gość nina zła nina be

Poznałam takiego jednego, wydawał mi się fajny i był mną zainteresowany ale jak widać nie ma poczucia humoru. Umówiliśmy się do takiej kameralnej knajpki wieczorem (wczoraj). Kolacja się udała, ja się wystroiłam, miałam moje ulubione buty. Potem odprowadzał mnie do mojego auta, bo każde swoim przyjechało. Poszliśmy naokoło, przez park żeby jeszcze pogadać i stało się...wlazłam w wielkie, psie gówno;/ Strasznie śmierdziało, wręcz brało na wymioty. Pomyślałam sobie, że jestem wielką ciamajdą i pewnie nie nie zechce. Oczywiście zaczęłam się śmiać bo co miałam zrobić? A on zamiast obrócić tą całą sytuację w żart, żeby nie było mi przykro (bo to jednak nie jest miłe uczucie) to on się naburmuszył, był zniesmaczony i niezadowolony że weszłam w to. Jakby to była moja wina ;/ Pożegnał się, zostawił mnie samą przy moim aucie i poszedł sobie. Pomyślałam że kit z nim. Fajny, normalny facet śmiał by się razem ze mną i powiedział że to na szczęście albo cokolwiek. Więcej się z nim nie umówię :O PS. Chyba to był jakiś znak że wlazłam w tą kupę bo się dowiedziałam przy okazji, że jest nudnym gburem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahah
hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis czesiek z tego typa Najwidoczniej chcial szybko Cie odprowadzic do samochodu a tu jeszcze taka gowniana sytyacja na koniec. Masz racje normalny facet by sie usmial i pomogl uporac sie z smierdzacego problmu. Uroki pl chodniko i pl spoloczenstwa ze po psach nie sprzataja ! za ta owiny byc surowsze mandaty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2424234sfdsf
hehehe masz racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guganka
Nie ma co się przełomować takim facetem. Zamiast jakoś obrócić to w żart to on zaraz się zawinał. Tobie było niezręcznie a on spierdzielił:DNo trochę głupio wyszło,ale jakby by był normalny facet to by to w żart obrócił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina zła nina be
heh dzięki za wsparcie, myślałam że mnie wyśmiejecie. fakt, na niektórych chodnikach się chodzi slalomem, nie wiem jak można pozwolić psu się załatwić na drodze, gdzie ludzie chodzą :O ale ten facet na drugi dzień napisał do mnie jak po spotkaniu itp. obiecałam sobie że się z nim nie umówię dziwne że dopiero po fakcie zaczęło go to obchodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowy
a sprawdziłaś na ubraniu czy nie masz śladu obsrania przez ptaka ? pasuje do kompletu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O proszę jaka z ciebie optymistka, inna by się tu zaraz żaliła, jaki to ją straszny los spotkał. Oj wiele gostek stracił, taka dziewczyna to skarb. Czymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina zła nina be
nie, ptak nie nasrał ;) już tak mam że się śmieje, bo to jest takie żałosne wdepnąć w kupę że tylko to pozostaje- śmiech. odpisałam mu,że wszystko ok i tyle w tym temacie. mam wrażenie że chce kontynuować znajomość może mu głupio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten koleś to zwyczajny drętwiak...nie ma co na niego zwracać uwagi...zero humoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina zła nina be
i tak się z nim nie umówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pavulans
Skad wiesz czy on bedzie chcial sie z toba umowic , chyba wyzej srasz jak glowe masz i dlatego wchodzisz w gowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matmaa
posłuchajcie tego :) pewnego razu umówilam sie na 1 randke z takim kolesiem:) mielismy isc do kina. on po mnie przyjechal autem bo mieszkam w malej miejscowosci. przed domem mamy duuzy trawnik a dom nieogrodzony. no to spoko wsiadam do auta i jedziemy:) nagle czuje ze cos śmierdzi niemiłosiernie.. myślałm ze padne. co to moze byc? była to pierwsza randka wiec nie moglam zpytac co tak smierdzi. udawałam ze nic nie czuje. on otworzył okno. i tak jechalismy poł godziny rozmawiajac.. jak wysiadlam z auta i poszlam do kibla to patrze a wlazlam w gówno i ono tak śmierdzialo!! masakra. jeszcze jak to wspominam to sie robie czerwona:) ale koles sie nie zniechecił, bylismy razem 2 lata, póki mnie nie zostawil. a o tym incydencie zapomniałam i nie gadalismy potem nawet. teraz juz za pozno.. jakbysmy byli razem to bym mu o tym przypomniała :) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie drętwy koles
dobrze, ze juz sie z nim nie umowisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujawka pijawka
A jak wlazlas z tym gownem do samochodu? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matmaa
no normalnie :) ja nie wiedzialam ze wlazłam w gowno :) dopiero jak byłam w aucie to poczulam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszelkoowaa
haha:) a żeby go tak stado gołębi obsrało i to w dzień slubu :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×