Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawy jak to jest

Pytanie do kobiet związanych ze sporo starszym facetem....

Polecane posty

Gość ciekawy jak to jest

Mam koleżankę która jest z facetem 15 lat starszym. Moja była znalazła sobie faceta prawie 20 lat starszego. Dlaczego tak? Dlaczego nie facet w waszym wieku? wytłumaczcie mi co widzicie w starszych. Nie pytam złośliwie tylko z czystej ciekawości. Chodzi o kasę czy o dojrzałość i mądrość życiową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam tez takie pary- chodzi o dojrzałość...tu nie chodzi o finanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n bvnbvnvbcnvb
kobieta ze starszym facetem zazwyczaj lepiej sie dogaduje niż z takim w jej wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
ok,a le dlaczego? Co mają oni czego nie mamy my?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
25 lat. Spoko,rozumiem,facet doświadczony życiowo. Na pewno patrzy na większość jeśli nie wszystko inaczej. Ale... Aż taka to różnica? Nie wydaje wam się,że takim chodzi o to,żeby bzykać młodą dupę? Macie zaufanie do takich? Nie przeszkadza wam ich przeszłość(bo wiadomo na pewno sporą mają)? Nie lepiej zdobywać życiowe doświadczenia razem? z kimś w swoim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
I wytłumacz mi salut jaka to ta oczywista oczywistość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez powodu
kobiety wiaza sie ze starszymi od siebie facetami dokladnie z takich samych powodow z jakich wiaza sie z rowiesnikami. Zakochuja sie, cos je w nich urzeknie, dogaduja sie. No i zwykle od razu taki duzo starszy facet daje poczucie bezpieczenstwa, oni maja juz zwykle bardziej poukladane w glowie, wiedza czesciej czego chca, maja jakas pozycje spoleczna, nie lataja jak popaprani od jednej laski do drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pozyjesz dluzej ,zrozumiesz co mialem na mysli nie bede tlumaczyl ,ale powiem jedno nie chodzi o doswiadczenia zyciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci wytlumacze...
starszy facet jest super bo mozna z nim o wsztkim pogadac, jest na poziomie, nie robi awantur o byle pierdoly, nie boisz sie az tak ze zwinie malnele i zostawi cie dla rownolatki tylko dlatego ze da dupy raz wiecej na tydzien niz ty, a jak juz cos nie gra to ma przynajmiej odwage powiedziec i odejsc a nie odejsc po roku cyz dwoch spedzonymi z 2 kobietami na raz lub wiecje jak niejeden 20 latek bo a "on sobie szuka i musi najpierw byc pewny zamin zmieni laske", pozatym starszy facet jest lepszy w lozku, ma doswiadczenie, jest poprostu stabilniejszy kiedy taki 25 latek ma fiubździu w glowie i skacze z kwaitka na kwiatek... faceci sie stabilizuja kolo 35-40 roku zycia, kobiety mysla o rodzinie i dzieciach kolo 25 roku to ok 1-20 lat roznicy w mentalnosci plci... sama jestem z faceem starszym o 17 lat, po kilku zwiazkach bardzo nieudanych z rownolatkami... i nigdy przenigdy nie zamienilabym meza na rownolatka...nie ten poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze On
mnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoralizujace wetoo
to zdobywaj, właśnie z twoaja panią :G ! a nie pytaj i nie rób scen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez powodu zgadzam sie:-) widzisz ...często osoby młode maja jeszcze nie za bardzo dobrze pookładane w głowach.... nie chce obrażać , bo znam tez takie osoby które jednak jak na swój wiek myślą poważnie o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
Czyli ogólnie chodzi o to,że taki facet ma wam więcej do zaoferowania niż równolatek. I w sensie mentalnym i finansowym? Czy to aby przypadkiem nie pójście na łatwiznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci wytlumacze...
ja bym powiedzila ze bardziej chodzi o mentalność, ja np kiedy wychodizlam za maz zarabialm ciut wiecej niz mąż , potem na maciezynskim jak byma to on pracowal ja kozystalam tylko z kasy z macierzynsiego, potem zarabialismy po rowno... wiec raczej na latwizne nie poszlam, zakochalam sie, i to naprawde, minelo juz 14 lat i dalej go kocham jak szalona... mamay 2 dzieci i nie powiem zebym poleciala na kase, raczej na wspanialego czlowieka ktory przy okazji mial juz poukladne w glowie i naprawde na mnie dziala do tej pory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wśród moich znajomych nie chodzi tutaj o finanse dlaczego na łatwiznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kemopn y
stary to dziwoląg bez urazy dziwaczeje na stare lata ,lepiej ciut młodszego, w tym wieku sexu zero , umarłabyś, oni tylo tak twierdza tak samo mówi aże mają 90 w pasie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Pippi*
Moja przyjaciółka w wieku lat 15 (!! tak tak... pierwsza liceum) zakochała się w swoim nauczycielu matematyki, miał 30 lat koleś. Byli ze sobą 8 lat i w sumie do końca życia, bo niestety zginęli w wypadku samochodowym :( Ani jedno ani drugie wybitnie piękne nie było, ale się świetnie dogadywali i w sumie chyba tylko o to chodzi. Nie chodziło o to, aby był tylko seks (swoją drogą facet odmówił aż do 18tki żeby to ona była pewna, że chce i nei poczuła się wykorzystana). Tworzyli piękną parę, ona wydoroślała w tym dobrym znaczeniu, on miał motywację aby pracować i zarabiać na wspólne życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
"kemopn y stary to dziwoląg bez urazy dziwaczeje na stare lata ,lepiej ciut młodszego, w tym wieku sexu zero , umarłabyś, oni tylo tak twierdza tak samo mówi aże mają 90 w pasie " No cóż. Ci faceci moich znajomych są zadbani lepiej niż nie jeden w moim wieku.... To nie to. Piszcie dalej dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy tobie chyba bardziej chodzi o to ze twoja była znalazła sobie starszego mężczyznę prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy jak to jest
NIe:) To była z lat szkolnych. Nie znaczy dla mnie już nic poza tym,że jesteśmy przyjaciółmi:) Znam wiele takich dziewczyn i ciekawi mnie to,a głupio spytać wprost. MOja mama jest 13 lat młodsza od taty,jej też głupio mi było spytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiwiksienka
Miałam wielu facetów w moim wieku. I jednego starszego. No cóż słonka moje. Prawda jest taka,że taki facet myśli zupełnie inaczej niż wy. Wie,jak kobieta patrzy na seks,na życie,czego potrzebuje,jak z nią postępować. To daje mu doświadczenie życiowe. A że miał przed nami inne? Warto to ścierpieć. I zapewniam,nie chodzi o kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga ruda aga
Taki facet potrafi szanować i stawia na dobre samopoczucie kobiety. Kiedyś rozmawiałam ze swoim (dużo starszym) facetem o chłopaku mojej przyjaciółki. Strasznie ją ranił,niby głupotami,ale robił to świadomie. Mój skomentował to tak,że kiedy był młody był taki sam jak on i każdy młody taki jest,a teraz wie,że nie warto ranić swoich kobiet,że warto odpuścić coś sobie byle nie widzieć cierpienia kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella schauma w kucyku
ja mam 13 lat starszego:) Ale tego nie widac:) Wygląda na 30 lat:) przed chwilą go widziałam:) Obiecał, że przyjedzie czarnym fordem:) Ale przyjechał innym..chyba zielony...Ta etykietka forda jest taka mała..musiałam się niezle wpatrzyc, czy to etykietka z napisem ford:) Bo coś kolor mi się nie zgadzał..szukałam czarnego:) Nie będę się obcym w auta wpatrywac:D:P Wolałam upewnic się, czy to ford i dopiero zerknąc:) I z charakteru też fajny facet:) Nie zawsze młody znaczy głupi..ale w 90% tak jest. Niektórzy są młodzi, a wiedzą jak postępowac z kobietą. Nie musi minać sto lat, aby tego się dowedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooookoooo
no wiec tak: ja mam starszego faceta ponieważ wiele razy przejechałams ie na równolatku. Chłopacy w moim wieku myślą tylko o imprezach, zaliczaniu panienek, nie traktują związków poważnie, bo przecież sa młodzi. Mam wielu znajomych wsrod rownolatków i widze jak traktują swoje kobiety, czasem jak powietrze, czasem jak gumową lalę, często zdradzają bo wychodzą z założenia ze jak nie ta to inna. Starsi faceci maja poukładane w głowie, wielu się w młodości wyszalalo i teraz stawia na stabilizację, bezpieczeństwo. Moj facet sam mi powiedział ze gdybym go poznała jak miał te 20-25 lat to bym go po tygodniu pogoniła. Co mi sie w nim podoba? ze dba o dom, o mnie, ze nie wydaje kasy na głupoty tylko inwestuje w przyszłośc, że mamy wspolne tematy, ze ma stałych znajomch, nie łazi po klubach i nie wyrywa nowo poznanych kobiet. Czuje sie przy nim bezpiecznie i gdyby powiedział ze chce slubu czy dziecka wiedziałabym ze tak jest. Młodzi czesto mowia tak bo maja parcie na slub, bo znajomi, rodzina, nie zdaja sobie sprawy, ze to nie jest zabawa. Pieniądze? a dla kogo pieniądze nie sa wazne? Moj facet je ma ale ja z nich nie korzystam, nie potrzebuje - mimo to ciesze sie ze jest już ustawiony, bo gdybym zaszla z nim w ciąze, gdybym straciła prace, gdybym zachorowała albo ja albo dziecko to mogłabym na niego liczyc. Dla kobiet pieniądze = poczucie bezpieczenstwa. (pomijam przypadki kiedy facet szuka utrzymanki a kobieta sponsora)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pewnie minie sto lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella schauma w kucyku
wczoraj oglądałam...żona dla milionera..pomimo że strasi...nie chciałabym miec nic z nimi wspólnego...byli nudni..wyglądali staro...byli puści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w starszym
jestem z facetem starszym ode mnie o 10 lat. Jest nam ze sobą bardzo dobrze. Odczucie roznicy wieku jest naprawdę nie wielkie. Nigdy nie zamieniłabym go na rowniesnika. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam po 40 ona
oooooooooookoooo--Kobietko,bulwersuje Cię,że Twoi równolatkowie myślą o imprezach,zaliczaniu panienek.Przeciez to normalna sparwa,ze młody musi sie wyszalec. A Ty,młoda osoba co robisz:-) Zamiast bawic sie ,poszalec to zadałaś sie ze starszym meżczyzna który siedzi w tej chwili na tyłku. A kiedy Ty młoda kobeito bedziesz sie bawic?Wtedy gdy bedziesz miała 40 lat i u boku jeszcze bardziej zramolałego staruszka. Kazdy wiek ma swoje prawa i urok,ale trzeba wwiedziec jak z nich korzystac. Twoj starszy partner wiedział jak skorzystac z praw młodosci. Możliwe,ze masz charakter niezbyt rozrywkowy.To moze byc zaletą,ale zarazem i wadą,bo zbyt czesto tak sie zdarza,ze młoda dziewczyna przy starszym partnerze jest szczesliwa,a potem z biegiem lat zaczyna dostrzegac,ze cos tam przegapiłai zaczyna sie miotac i wtedy taka 40 latka dostaje "szału macicy"i gania za młodszymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam po 40 ona
oooooooooookoooo--I dodam ,ze uwazam,ze jestes z lekka mała dziweczką,bo jednak przekalkulowałas,ze jakbys zaszła w ciaze,to nie bedzie kłopotu,bo facet kasiasty i zycie bedzeisz miała ustabilizowane. Wątpie dziecinko czy spojrzałabys na dłuzej na swojego starszego pana gdyby kasy nie miał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×