Poszukują Pani, która ma urlop od 13.09.2010r.

i nie ma planów , w celu wspólnego wyjazdu, najchętniej zagranicznego.

W zasadzie to poszukuję ,a nie poszukują.

Nie będę owijać w bawełnę. Po prostu SZUKAM SPONSORA. Chcę 1000 złotych za noc.

Jednej Pani:)

Proszę o pominięcie wpisów , które ewidentnie nie pasują do reszty, takich jak choćby ten o zapłacie za noc.

Czy mogę z Tobą pojechać ? Mam 75 lat. Jestem gorąca w łóżku. Basia

Nie skorzystam. Nie interesuje mnie towarzystwo Pań, które reklamują się wyłącznie swoim temperamentem.

Płacisz?

Konkretne pytanie. A jeśli tak?

Wolę chłopców.

To znajdź sobie chłopca, ja nie jestem zainteresowany

Jeśli to nie jest żart to dlaczego nie zaczernisz sobie nicka tylko wystawiasz się na pośmiewisko i dlaczego nie napiszesz czegoś więcej o sobie i o tym wyjeździe?

Agnieszko, masz urlop od 13.09?

Wyliżę Twojego kutasa za 200 zł. Pasuje ?

z gracją i szykiem obciągam patykiem

Jeśli tak to możemy sie umówic na interview w jakiejś milej kafeterii ;)

Mam wtedy urlop. Jestem dziewicą.

Jestem studentką, mam wolny wrzesień. A odpowiesz na moje pytania?

To gratuluję. NIe będę Ci stawał na drodze do spełnienia ślubów czystości.

Jestem studentką, mam wolny wrzesień. A odpowiesz na moje pytania?

Po pierwsze nie bardzo wiem po co mi czarny nick, bo chyba o to Ci chodzi. Po drugie na razie nie ma o czym pisać. NIe podalem konkretów bo jeszcze nie istnieją.

O Tobie też nie istnieją żadne konkrety?

Osoba, która rozpoczyna rozmowę od pytania o wynagrodzenie, nie znajduje się w kręgu moich zainteresowań. Choć oczywiście nie wykluczam mozliwości pokrycia kosztów.

No więc jak z finansowaniem? I czego oczekujesz podczas wyjazdu

Raczysz sobie żartować z tymi konkretami w kafeterii:) WIek zawarłem w nicku, to wszystko.

Jacqueline de Bellefort, z całym szacunkiem, od Ciebie niczego:)

Ok, nieważne... ale na wycieczki jeździ się z osobami, a nie z datami urodzenia.

Nie mam na myśli wynagrodzenia tylko kwestie kosztow wyjazdu - czy place za siebie, czy czesc, czy ty finansujesz - to uważam dość kluczowe w całej sprawie

Zostań moim sponsorem. Możesz mi wsadzić chuja w dupę i spuścić się w mojej dupie. Za 200 złotych. Jestem dyskretna.

Po twoich wypowiedziach można stwierdzić żd jesteś nieuprzejmy i masz skłonnosci do dyrygowania ludźmi, w dodatku obrażalski i cyniczny. Nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie. W życiu bym z taka osoba nie wybrała sie na spacer po parku a co dopiero na zagraniczną wycieczke :O