załamka... moja kobieta nie chce mi robić loda bo twierdzi, że to

jest poniżające... że faceci zawsze mówią do kogoś w celu obrażenia np "rób loda szmato" itp.. i ona z tego powodu nie chce robić loda bo twierdzi, że to ją poniża.. tłumacze jej, że nie ma w tym nic poniżającego jeśli robi lodzika swojemu facetowi.. bo to by on był szcześliwy ale ona za chiny zdania nie zmieni cierpie z tego powodu podwójnie raz ze lodziki są zajebiste a dwa, że przez jakiś pajaców moja kobieta ma tak zjebany pogląd na tą sprawe i mimo, iż jestesmy razem to DLA MNIE tego nie zmieni.. to mnie wkurwia najbardziej

zmień pannę !!!!

podpisuje sie pod tym co napisal Regres

to nie takie proste :(

masz dwa wyjscia - tez jej nie sprawiaj przyjemnosci "bo to ponizajace" - znajdz sobie kolezanke ktora uszczesliwi twojego markotnego penisa :) a przede wszystkim to uczyn jak zalecil Regres bo predzej czy pozniej i tak ja zdradzisz

predzej ona mnie zdradzi... mnie zadna inna nie interesuje a ona mogla by sobie w 5 minut skołowac kogoś , bo jest taka zajebista

"rób loda szmato" to jakieś popularne wyrażenie? nigdy nic takiego nie słyszałam,może ona nieodpowiednie filmy ogląda? ;-) jeśli pod każdym innym względem dziewczyna jest ok,to brak loda raczej nie powinien być rozkładem związku,a jest szansa,że się w końcu przełamie ;-) (akurat ja nie rozumiem jak można nie chcieć w ten sposób pieścić swojego faceta) jak to powiedziała bodajże Jerry Hall- kobieta powinna być kucharką w kuchni,damą w salonie i dziwką w sypialni :-)

jeśli pod każdym innym względem dziewczyna jest ok,to brak loda raczej nie powinien być rozkładem związku" ale jeśli to dla faceta priorytet w związku to radzę juz dzisiaj zmienić obiekt westchnień bo i tak z tego zwiazku nie bedzie nic dobrego bo albo sie rozstaną bo koleś będzie na lody jeździł gdzie inndziej albo z nadmiaru pretensji do niej , ta kobieta nie wytrzyma i go pożegna :)

moja rada: nie namawiaj jej do niczego bo skutek jest wrecz odwrotny. poczekaj troche i zamknij temat. moze sama sie przełamie. nic na siłe bo zaprze sie jeszcze bardziej- wiem po sobie ;)

do:Regres ...ale jeśli to dla faceta priorytet w związku... Nie ma to jak priorytety w życiu mężczyzny:) Wg mnie 1) przełamie się, bo cię kocha i będzie chciała sprawić ci przyjemność 2) nie przełamie się, bo ma gdzieś twoje potrzeby i liczy się tylko ona Sam zobaczysz. Sam zdecydujesz.

nie mam problemu z robieniem lodów,ale gdyby mój facet miał takie priorytety,to nie byłby długo moim facetem :-) taka fraszka mi się przypomniała: " minęła młodość i uroda została reszta,A SZKODA!

kobieta co loda nie robi nie warta jest meskiego czasu ;) A powaznie, to autorowi nie chodzi tylko o sam brak oralu, ale tez o podejscie panny do calej sytuacji- i ma racje, to jest duzy problem. Ja bym na miejscu autora olal, ale skoro on nie chce, to pozostaje mu zalic sie na kafe :D Ewentualnie, powiedziec pannie, ze gra wstepna go poniza, bo jest tylko dla kobiet, tak samo minetka. Czulosci, przytulania, mile slowka (i to nie tylko podczas seksu) tez go ponizaja i robia z niego mieczaka, rvchac ja jak tania suke i na chwile zakonczyc jakiekolwiek czulosci w zwiazku, bo to niemeskie i upokazajace. Ciekawe ile panna wytrzyma taki test. Tylko, ze autor tak nie zrobi, bo sie boi. A panna to czuje, wiec ma go w dvpie- i racja, po co ma sie starac skoro nie musi?

Ja też nie zamierzam robić loda mojemu facetowi ;) A wiecie co jest najlepsze? że ON TEGO NIE CHCE :) Taaak, zaraz się posypie, że niemożliwe, bo każdy facet chce, tylko tak mówi, żeby mnie nie stracić, a na boku na pewno właśnie mnie zdradza. Tak, wiem. Dla nakreślenia sytuacji - on sam to powiedział. A ja nie wierzyłam własnym uszom, że mam takie szczęście! A on patrzył na mnie tak szeroko otwartymi oczami i spytał, jak ja w ogóle mogłabym pomyśleć, że on chciałby czegoś takiego - przecież to poniżające dla kobiety, nigdy nie chciałby mnie w takiej roli. Byłam w szoku :) Ja przeżywałam to cały wieczór, a on się tylko śmiał i mnie całował. Oczywiście to działa w dwie strony - ja też nie chcę niczego takiego i autentycznie uważam, że to obrzydliwe. :)

Taaak, zaraz się posypie, że niemożliwe, bo każdy facet chce, " nie dlaczego :) ? jak by mi nie stawał tez bym nie chciał loda :P ja też nie chcę niczego takiego i autentycznie uważam, że to obrzydliwe. " nie robi mu loda, nie miała nigdy penisa w buzi ale wie że to obrzydliwe :D :P hahaha

Nie chcę niczego takiego - miałam na myśli minetki.

i spoko :) dobrze sie dobraliście ... macie te same priorytety ... ty mu nie robisz mu loda, on tobie nie strzela minety IDEALNY ZWIąZEK :) ale to ma sie nijak do tematu przewodniego ;)

"predzej ona mnie zdradzi... mnie zadna inna nie interesuje a ona mogla by sobie w 5 minut skołowac kogoś , bo jest taka zaj**ista " wyglada jednak na to ze wysoko cenisz szczescie swojego penisa dlatego uwazam ze taki zwiazek nie ma szans przetrwac bo predzej czy pozniej znajdziesz sobie dziunie ktora o to szczescie zadba, odplatnie czy nie to juz inna kwestia

Czesc, Regres :) Autorze, jesli pomagasz jej w domu, zawsze mozesz przestac, podobno dla Prawdziwego Mezczyzny to ponizajace :P

co do pani powyżej - oooo.. jaki żaaal, że takie chodzą po ziemi :D:D:D Co do autora - pokocha na maksa, będzie chciała robić wszystko bo i jej to będzie sprawiało przyjemność :)

czesc energiczna :) ale dlaczego na pomaranczowo? ;)

mam na myśli Pełnę ;)

widac, ze autor sobie jaja robi :D:D chociaz takiesytuacje sie zdarzaja

jasne ze to jawne jaja :P

Mam koleżankę, która też mówi własnemu facetowi że robienie loda ją poniża. A już bez niego koleżankom przyznaje się, że ją to nudzi, męczy i nie sprawia przyjemności więc jej się nie chce wysilać :P A tak on jej nie namawia, żeby "biednej" nie stresować :P Cwane, bardzo cwane :D Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak robienie loda facetowi którego kocham może mnie poniżać? Może jak by mnie zmuszał przemocą (ale nie musi :P), ale z takim bym nie była :P

A ja nie lubię robić loda mojemu facetowi, też uważam to za ohydne, ale czasami mu robię, zmuszam się po prostu, zamykam oczy i czekam, kiedy dojdzie... Wiem, że to głupie, ale chcę, żeby jemu było dobrze, jeżeli on tego potrzebuje (a wiem, że tak) to muszę go zaspokoić, bo w przeciwnym razie, jak to ktoś napisał wyżej, znajdzie sobie jakąś chętną dziunię, która go zaspokoi...eh...

Czesc Regres, bo nie jestem ani u siebie, ani w pracy :P

teraz on nie rozumie,dlaczego się wzdrygam przed tym i już nie chcę tego robić,skoro robiłam" tez bym takiej nie zrozumiał :D :P

Do "aniechmniechuj": Wiesz co...? A może to jest tak, że z poprzednim facetem ona miała nieprzyjemne doświadczenia w tym zakresie? Nie chciałabym Ci opowiadać jakie, ale ja np. dokładnie tak miałam i dużo wody w Wiśle musiało upłunąć, zanim kolejnemu partnerowi to zrobiłam, bo żyłam w przekonaniu, że będzie podobnie. Spróbuj zapytać ją o genezę jej przekonań :)

A ja nie lubię robić loda mojemu facetowi, też uważam to za ohydne, ale czasami mu robię, zmuszam się po prostu" a mówią że kobieta nie jest od poświęcania sie w słusznej sprawie :D widac na załączonym obrazku że jesli sie chce to można :P ja już widzę tego loda :P to cmokanie i nieudolne mlaskanie tylko dlatego by facet nie odszedł do innej :P

nie wymiotowałaś ? :P