Kto zechce pogadać?

j.w. Nudny, piątkowy wieczór spędzam w domu...kto się przyłączy?:)

Nikt, naprawdę?

ja ten wieczór spedzam w pracy ;/

To jeszcze gorzej...chociaż z drugiej strony to ja już wolałabym siedzieć w pracy niż w pustym domu:O

Hejka. Też siedzę sama w domu a mój chłop w pracy... Jutro idziemy na wesele a ja siedzę z 38 stopniową gorączką I TRZĘSĘ SIĘ JAK GALARETA NIE WYOBRAŻAJĄC SIĘ W ZWIEWNEJ SUKIENCE NA JUTRZEJSZEJ IMPREZIE. dODAM ŻE MÓJ CHŁOP TO PRACOHOLIK I KAŻDY WIECZÓR SPĘDZAM SAMA OD ROKU

Cześć:) A wzięłaś coś na zbicie gorączki? Może do jutra choć trochę Ci przejdzie, mam nadzieje:) a chłopa to popędź z tej pracy:D jak to tak...ma kobietę w domu, a woli tyle czasu spędzać w pracy. Trzymaj się cieplutko:)

Oczywiście że wzięłam już jadę na takich groszkach że głowa mała. A on się nie zmieni, nigdy nawet jakbym rodziła dziecko to nie mógłby się wyrwać z pracy. Zastanawiam się nad rozstaniem

A rozmawiałaś z nim na ten temat? Może rozstanie to zbyt pochopna decyzja, ale może daj mu jakąś nauczkę, albo lekko zaszantażuj, mówiąc że jeśli nadal będzie tyle pracował to zakończysz ten związek. Faceci niestety doceniają coś dopiero jak to stracą:O

Jetseśmy razem 3 lata a rozmowy są stale ale nic to nie daje. Już raz się rozstaliśmy, poprawa była na krótko.

Heejj! Jest tu ktos? Moge sie dolaczyc, bo tez mi sie nudzi?

zapraszamy, gadaj co Ci tam leży na wątrobie

ja tez dzis padam z nudow.. jeszcze w piatek.. mialam isc na impreze a tu co...

i co z tą imprezą

nic mi nie lezy :) tylko troche nudno.Przeziebilam sie i cos tak nieswojo mi, ale nie bede kichac, obiecuje, zeby nikogo nie zarazic :)

poklocilam sie z kolezanka bo wlasciwie mnie wystawila i nie widzi w tym nic zlego.. stwierdzila ze przyjedzie sobie do mnie w przyszlym tygodniu tak o obojetnie czy mam czas czy nie.. jak do hotelu;/ ja tu bylam gotowa juz tylko na nia czekam a ona ze nie bo jest chora a okazalo sie ze pojechala sobie na inna impreze ze znajomymi;/

Tamtam, może powinnaś mu dosadnie przedstawić co Cię boli. Witam wszystkich:)

tamtam to moze sie rozstan albo sama jak wraca przestan poswiecac mu swoj czas zeby zrozumial lepiej twoja sytuacje..

tamtam a jak jest miedzy Wami jak On juz wroci z pracy? Bo w sumie trudno go obwiniac, ze pracuje. Sama wiesz najlepiej jak jest, jaka jest Wasza sytacja ekonomiczna itp. Pomysl o tym zanim podejmiesz jakies kroki.