Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płaczkii

gdy mężczyzna płacze ........ bo kocha

Polecane posty

Gość płaczkii

to płacze bo cierpi naprawdę czy płacze bo chce zdobyć panienkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kaf
Ale dlaczego płacze? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo aborygenówih
płacze z porażki że nie był nie jest w stanie zdobyć pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HA HAHAHAHAHAHAHAHA
kocham łzy facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _klaudoocha_
Płacze bo cierpi naprawde.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
placze bo mnie kocha a ja nie moge z nim byc chociaz bym chciala, czy on chce na mnie cos wymusic czy naprawde to moga byc takie lzy z rozpaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yediiii
krokodyle łzy.... wspomnicie moje słowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _klaudoocha_
Z rozpaczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
nie moge z nim byc bo wychodze za maz a nie jest mi obojetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _klaudoocha_
To przemyśl decyzje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolution
Myślę, ze kocha :) Swoją drogą płakał po alkoholu czy na trzeźwo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolution
płaczkii --- kochasz swojego przyszłego męza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
plakalam razem z nim bo zalezy mi na nim slub na sile jest w zasadzie ale wszystko zalatwione a on placze dzwoni i prosi bym za niego nie wychodzila, ze przeprowadzi sie do mnie, ze bedzie sie troszczyl ............ nie wiem ile w tym prawdy czy nie mydli mi oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój były też płakał, nie raz, wtedy wierzyłam w szczerość jego łez...teraz nie jestem ich już tak pewna, nie wiem czy nie były udawane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
po alkocholu plakal ale i bez alku lzy lecialy nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolution
a płaczącego kochasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolution
Może jakis Pan sie wypowie, jak to z Wami jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do placzki:
dlaczego ten slub taki na sile? I co cie laczy/ laczylo z tym mezczyzna ktory teraz placze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
płaczącego kocham w jakis sposob, nie jest to milosc od pierwszego wrazenia ale taka rosnaca, nie wiem jak to ujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do placzki:
no tak, ale czy cos miedzy wami bylo wczesniej? Bo troche to niezrozumiale dla mnie wszystko, ze jakis facet nagle tak przychodzi i ni z gruszki ni z pietruszki placze zebys nie wychodzila za maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT JO
Bedę miał dziewczynę za 5 lat to stale będe płakał:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _klaudoocha_
do płaczkii Taka miłośc jest chyba najprawdziwsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczkii
sytuacja ma sie takze z obecnym jestem dlugo, od mlodych lat pierwsza milosc od 1 spojrzenia ....... doroslismy, dotarlismy sie, ja chcialam slubu on nie ......... wiec mowie ktoregos nia ' albo slub albo zegnam' wiec i slub caly slub zorganizowalam ja wlacznie z alkoholem wysluchujac ze on nie jest pewny, gdy powiedzialm dosc to zaczal sie angazowac ale mi przestalo zalezec mimo ze dobrze mi znim, ugotuje i posprzata z płaczliwym znam sie dlugo z jakies 12 lat ale nie widzielismy sie nigdy az do sierpnia, przyjechal, pozniej ja pojechalam do niego, nie jest idealem, szukam w nim zachowania jakie ma moj obecny, placzliwy ma inny stosunek do rodzicow no i przy garach mu nie idzie, jest taki troche narwany, denerwuje sie szybko i mial problem z alkoholem kiedys spory nie wiem czy to dobra partia ale on kocha mnie, ja to czuje a obecny nie mowi o uczuciach wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×