nigdy nie byłem sam u lekarza

tak się złożyło czy mogę iść do dowolnego "niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej" bo tak się nazywa to coś niedaleko mojego domu?

ile ty masz lat?

27 ale co to ma do rzeczy? rodziców mam dupowatych którzy najprostszej rzeczy nie mogą mi wytłumaczyć bo nawet zdania poprawnie nie potrafią ułożyć, a mnie średnio przez te wszystkie lata interesowały przemiany w polskiej służbie zdrowia, zwłaszcza, że nie chorowałem

koles czegos nie rozumiem to chyba prowo ale oki, zalozmy ze nie zacznijmy od tego co ci jest? hemoroidy, przewlekly bol gardla czy bole serca? od tego zalezy jaki lekarz jest wlasciwy w panstwowej sluzbie zdrowia idziesz najpierw do lekarza ogolnego, tam gdzie jestes zapisany, czyli swojej przychodzi, a on cie wg uznania kieruje do specjalisty, do ktorego czekasz tydzien lub pol roku, zalezy jaki to specjalista i jakie miasto jak masz troche kasy to idziesz od razuy do prywatnego lekarza (specjalisty), placisz ok 60-200 zlotych za konsultacje i masz to duzo prosciej i szybciej jesli zalozmy potrzebujesz laryngologa, wejdz wczesniej na portal znany lekarz kropka pl i tam sprawdz opinie , wyszukujac miasto i specjalnosc lekarza niektore opinie tam to autoreklama, ale w 90% przypadkow opinie sa rzetelne i mozna sie nimi kierowac wybierajac lkekarza pozdro

to ja jestem gdzieś zapisany?? jest jakaś moja przychodnia? nie mogę tak o sobie pójść to tego niepublicznego ZOZ? pamiętam, że ktoś z rodziny mnie tam zabrał kilka lat temu i nic nie płaciłem.

zapewne maja podpisana umowe z nfz wiec przyjmuja normlanie na kase, idziesz zapisujesz sie i juz.

a co ja mam powiedzieć pani sekretarce czy kto tam będzie? chce po prostu tabletki nasenne na recepte i pewnie każdy lekarz może mi ją dać.

tylko wez zaswiadczenie o ubezpieczeniu, dowod osobisty

jak chcesz tabletki nasenne to idz do psychiatry. niestety, ale nie kazdy lekarz ci takie da. prawdopodobnie kaze isc do psychiatry. zobacz w internecie w jakiej przychodni przyjmuje psychiatra. do niego akurat nie trzeba skierowania. idziesz i mowisz, ze chcesz do psychiatry. pokazujesz zaswiadczenie o ubezpieczeniu i cie umawiają.

a co to jest zaświadczenie o ubezpieczeniu? jedyne co mam to taka książeczka Rejestr Usług Medycznych

oj tam od razu do psychiatry. idz tam gdzie pisałeś i załóż swoją karte, tak jak juz ktos mowil wez legitymacje ubezpieczeniową czy jakies zaswiadczenie.

pracujesz? powinienes dostawac co miesiac takie zaswiadczenie na pismie lub powines co miesiac podbijac ksiązeczke ubezpieczeniową.

jestem zarejestrowanym bezrobotnym - mam tylko tą śmieszną książeczkę do podbijania ale jak "pracowałem" to też nic nie miałem poza umową o dzieło

oczywiscie, ze do psychiatry :o zaburzenia snu maja psychiczne podloże. myslisz, ze lekarz ogólny tak od ręki wypisze? nie ma mowy. zalezy na jakiego sie trafi, ale i tak przewaznie odesla do psychiatry. mozesz ew powiedziec temu ogolnemu jakie leki bierzesz i ze ci sie skonczyly, ale twoj psychiatra jest na urlopie czy jakis inny kit. mnie wtedy wypisywal. z tym zaswiadczeniem o ubezpieczeniu to roznie. ja dostaje wtedy jak sie po to zglosze, a nie co miesiac.

jak jestes zarejestrowanym bezrobotnym to idziesz do urzędu pracy i mowisz, ze ci potrzebne zaswiadczenie o ubezpieczeniu i dostaniesz od ręki ;) wiem, bo kiedys bylam zarejestrowana i takowego potrzebowalam

no to powinienes miec legitymacje ubezpieczeniową która podbiją sie bodajże co miesiąc.

w urzędzie pracy oczywiście.*