w kłótni wyrzuciłam mężowi, że jest kiepski w łóżku

w sumie jest to prawda, jak dotad pytał o to, to zaprzeczałam i go uspokajałam,żeby si nie martwić ... ale rano w kłótni rzuciłam mu w twarz tekst "jesteś beznadziejny w seksie" ... zasmucił się, powiedział coś tam że go zraniłam, poszedł do pracy bez słowa...właściwie to nie mam wyrzutów sumienia chociaż wiem że źle zrobiłam....

może teraz przyszedł czas żeby o tym normalnie pogadać. bo skoro nie jest ok w sypialni, to i więcej powodów do kłótni się znajdzie. ale nie mów ":to robisz źle, to nie tak itd." tylko np. uwielbiam jak robisz to i to, albo to zawsze mi sprawia przyjemność. jak emocje opadną przeproś że go zraniłaś i postaraj się z nim pogadać bez nerwów i złośliwości

.. bym Cię zostawił

a Ty jaka jestes w lozku? Brawo, teraz bedziesz miala seks swoich marzen :) bo oprocz tego ze bedzie kiepski to jeszcze bedzie o tym wiedzial

ech, powód kłótni był

to sobie zmien na ogiera który w czasie kłotni tez bedzie cie wyzywał a moze czasami ci przyłozy:P

to najgorsze co może mężczyzna usłyszeć .... powinnaś z nim porozmawiać ...a nie rzucać w kłótni takimi słowami...w małżeństwie się rozmawia i zgadzam sie z wypowiedzią Ona2222 Brawo, teraz bedziesz miala seks swoich marzen bo oprocz tego ze bedzie kiepski to jeszcze bedzie o tym wiedzial

no to poszłaś nieźle po bandzie :D....myślę że dla faceta z którym się jest jakiś czas i nigdy się nie mówiło mu że coś nie halo w łóżku nie może być nic gorszego coś takiego usłyszeć jak wróci przeproś a dalej postępuj tak jak radzi moskala

tak to jest jak sie z seksem czeka do slubu i siw w zwiazku nie rozmawia

Ogólnie, jeśli kłótnia nie dotyczyła tego tematu, to lepiej gdybyś mu o tym nie mówiła. Ja osobiście, bym się zastanawiał na jego miejscu nad rozwodem. Biorąc pod uwagę, że dla większości mężczyzn, najbardziej liczy się jednak seks, to chcą się czuć spełnieni. Jeśli z Tobą zostanie, to tylko ze względu na to, że boi się Ciebie zostawić i konsekwencji tego czynu. Po prostu, wpuściłaś go w straszne kompleksy, z którymi sobie może nie poradzić. W sumie, zawsze uważałem, że kobiety są złe.

no teraz to Autorka juz nic nie zrobi, jest po tzw. herbacie, nie wiem co bym zrobila na jej miejscu...

Mówi się, że kobieta to istota delikatna, a facet jest gruboskórny... :D Facet wstrzymał się od komentarza, ale nie zdziwiłbym się, gdyby przy następnej kłótni rzucił: - Nigdy ci o tym nie mówiłem, udawałem, ale jesteś brzydka jak noc... A wszystkie orgazmy udawałem... :p

jak ja nie miałam ochoty z różnych powodów (przeważnie zdrowie) w przeszłości, to narzekał że już nie moze wytrzymać itd. a o tym, że nie mamy seksu marzeń, to on wie, tylko zawsze mu mówiłam, że nie jest aż tak źle..... 5 laty temu to moglismy sie kochać 5 razy dziennie !! nie żebym chciała takiego seksu codziennie, nie. ale czasami on kończy po 2 minutach...

Zrobilas najgorszy blad jaki moglas zrobic teraz nie da sie tego juz tak latwo odwrocic ,ladnie pojechalas ale nie po nim tylko po sobie bo to tez oznacza jaka Ty jestes dobra w lozku czyli do doopy tak samo jak on .

NIE CZEKALIŚMY Z SEKSEM DO SLUBU co za idiotyzm. slub był po 4 latach związku a seks był po mieSIącu związku. na początku było spuer !!!!!!

może powinniście urozmaicić trochę życie seksualne, fajna bielizna, kolacyjki, wyjazdy na weekend (nie musi być high exclusive czasem wystarczy pomysł odrobina inwencji i możecie przeżyć weekend marzeń) albo kochajcie się w innych miejscach domu czy poza domem na hardcorze by przywrócić dreszczyk emocji. Co do tego że jest za krótko może spróbujcie gumki które pomagają w przedłużeniu stosunku albo zmieniajcie tempo gdy się kochacie. na pewno to że wasz seks jest niesatysfakcjonujący nie jest tylko winą męża. i może jak mąż wróci niech zastanie pyszną kolację ciasto czy coś, postaraj się go ładnie przeprosić i wprowadź go w miły nastrój.

jest kiepski tzn gra wstępna jest ok to ciesz sie! wiekszosc kobiet ma gre wstepna do bani albo w ogole jej nie ma!! rzadko kiedy może dłużej niż 5 minut, po prostu go podniecasz a i często może tylko 1 raz... jeśli już zdarzy się drugi raz tegp samego wieczoru, to chyba raz na miesiąc lub rzadziej... tragedia po prostu raz dziennie co to ma znaczyc?????

moskala - super porady, ale mamy małe dziecko więc nie mam y takiej możliwości, bo np. nie mozemy poprosic dziadków żeby się dzieckiem zajęli a my sobie wyjdziemy... mieszkamy kilkaset kilometrów dalej niż nasi rodzice. caszem bierzemy nianię, ale rzadko bo to jednak obce osoby, skąd mogę wiedzieć co robiła w moim domu jak nas nie ma a dziecko śpi no i jest małe (1,5 roku) więc nie powie nam ,co niania robiła jemu lub w domu, np. czy nie grzebie gdzies. ale to nie na ten temat piszemy.......

albo facet cię rzuci, albo bedziecie się kisić w niezdrowej atmosferze, nawzajem doszukiwać się w sobie wad i dogryzać z byle powodu. Takich słów facet nigdy nie zapomni, jedną głupią uwagą pogrzebałaś wasze małżeństwo.

jak kupiłąm seksi bieliznę na jego prośbę i życzenie, to kończył jeszcze szybciej :(

idę ugotować dziecku obiad - pisze jakby ktoś zaczął robic głupie podszywy za mnie...

Nie fajnie usłyszeć od własnej Żony słowa typu że jest beznadziejny w łóżku. Jak sobie teraz to wszystko wyobrażasz gdy mu powiedziałaś tak przykre słowa ? Przeszkadza Ci że twój Mąż szybko dochodzi .. Powinnaś się cieszyć że jest tak podniecony Tobą . Gorzej gdyby się z Tobą Kochał i powiedział Ci po 5 min. że jednak nic z tego nie będzie . Usiądź z nim przeproś go za to i wytłumacz mu że może nie miałaś tego na myśli . Być może potrzebujecie obydwoje więcej fantazji w łóżku. Pisałaś że kiedyś kochaliście się częściej .. Przecież logiczne że po ślubie po jakimś czasie już nie jest tak samo. Twój Mężczyzna pewnie przemyśli sobie całą tą sytuacje i nie zdziwię się jak pomyśli o rozwodzie bądź długo nie zapomnij o tych słowach. Mam nadzieję że się dogadacie i mimo wszystko będzie wszystko dobrze. Następnym razem zastanów się zanim coś powiesz. A jeśli brakuje Ci czegoś w łóżku to mu powiedz czego oczekujesz a nie w czasie kłótni wyrzygujesz mu takie rzeczy. Pozdrawiam

juz jest pozamiatany związek autorko szukaj sobie nowego faceta

Fajnie :D:D:D no i facet teraz musi sprawdzić gdzie indziej, czy faktycznie taki kiepski?? :D i nie zdziwi mnie wcale ,jeśli okaże się że może dużo dłużej niż 5 minut :D

mój mąż nie jest zdradzającym typem. może to brzmi niecodziennie, ale on nalezy do wiernych facetów. a po tym, co ode mnie usłyszał, nie ma szans by chciał spróbować z nową partnerką - bo będzi sie krępował. natomiast dziwkami gardzi. jest bardzo uczuciowy, kochany, wrażliwy, CIERPLIWY, ale ma swoje wady i nie mam na mysli tylko krótkiego niezadowalającego seksu.

kocham go, ale kurde naprawde musiałam to z siebie wyrzucić chociaż wiem, że zrobiłam to w bardzo złej chwili. nie mam obsesji na punkcie seksu - kiedyś to on mia łwiększe potrzeby tzn jak byłam w ciąży ,po porodzie i jakoś też mi to czasem wypominał, że już nie może wytrzymać, że "znowu ci sie nie chce", "

że "znowu jesteś taka sucha". takie słowa padły z jego ust rok temu. to co, ja nie mogę mu też powiedzieć prawdy ??!!

jeśli on taki delikutaśny :D z wadami ,to nie powinien Ciebie już więcej tknąć a Ty nie szukaj teraz na siłę usprawiedliwienia dla swojego chamstwa.

ech, przecież niekoniecznie musicie wyjeżdżać tylko zróbcie sobie jakąś małą odmianę bo może problem tkwi w tym że wkradła się rutyna i dlatego jest jak jest. jeśli nic z tym nie zrobicie ( a już przynajmniej nie pogadacie co można zrobić by było lepiej) to będzie jeszcze gorzej. tym bardziej po takim milutkim tekście z twojej strony.