Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale kiszka hahaha

byłam w sobotę na weselu i młoda nawtykała młodemu przy ołtarzu!!!

Polecane posty

Gość ale kiszka hahaha

od razu zaznaczam, ze to NIE JEST ZADNE PROWO :D bylam w sobote na slubie w rodzinie mojego lubego, ktory byl rodem z filmu :D wesele bylo spore na oko ze 150 osob, wszystko fajnie, kosciol przystrojony na slub, wesele czeka 10km od kosciola, trwa msza i nastapil moment przysiegi. jak przyszlo do mlodej to ta zamiast powtarzac za ksiedzem zaczela sie na mlodego wydzierac, ze teraz mu pokaze, ze jest chujem, szmaciarzem, dziwkarzem i ze wie o jego romansach i jeszcze jakis dalszy monolog polecial. na koniec trzasnela go w ryj i wyraznie zadowolona z siebie wyszla z kosciola :D no mowie wam, takie zdziwko mnie ogarnelo, ze nie wiedzialam czy sie smiac czy zalowac rodzicow mlodych, ktorzy byli czerwoni jak buraki. w kosciele byla cisza jak cholera dopiero potem ktos sie ruszyl i ludzie zaczeli wychodzic z kosciola :D no ja pierdziele, w zyciu czegos takiego nie widzialam. dzis moj facet sie wywiedzial, ze ponoc na jakies 2 dni przed slubem mloda dowiedziala sie, ze mlody pare razy pukal jakas inna laske. mozna bylo zalatwic to kulturalnie ale widac dziewczyna temperamentna i wolala tak :D do dzis nie moge uwierzyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, miala tupet, ale w sumie skoro 2 dni przed slubem to i tak juz by niczego zabardzo nie odwolala....tylko czy miala pewnosc, ze ten facet rzeczywiscie tak narobil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkkka
sękata, a co Cię to obchodzi? Pamiętam jak żarliwie wypowiadałaś się w moim temacie i bardzo mnie krytykowałaś, że opisuje czyjś nieudany ślub. Bardzo nie podobało Ci się, że rozwodzę się nad tym wszystkim więc teraz Ty przestań interesować się czyimś życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opanuj sie dziewczyno bo cie jad zabije! ;) różnica jest taka, że tutaj dziewczyna po prostu opisuje sytuację, natomiast Ty zrobiłaś aferę jak to ciebie strasznie dotknelo to wydarzenie, jaki to skandal itd. To mnie wkurzylo, a nie sytuacja, wiec nie smaruj mi tu teraz czy cos mnie obchodzi czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek78789
dobre...;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmkkka
To Wy skandal zrobiliście i sami się nakręciliście. Oj widzę, że nawet dobrze wiesz o czym mówię. Tutaj dziewczyna zrobiła dokładnie to samo co ja. Ale widzę, że Twój punkt widzenia zależy od czegoś nie masz zawsze takiego samego zdania. Raz coś jest fe, a raz cacy można podyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kiszka hahaha
Monikucha sorry, ale ja forum slubnego nie czytam tylko raz zadalam pytanie o prezent chyba z rok temu wiec daruj sobie ;) a historia jest chyba ku przestrodze wszystkich mlodych zeby dochowywali wernosci :D chyba jedynym plusem dla mnie bylo niezle widowisko i koperta w kieszeni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co mam sobie darowac? Pisac sobie moge, a to, ze dokladnie WCZORAJ pzreczytalam, na tym forum, historie w 90% podobna do tej to chyba oczywiste, ze mam skojarzenia, a o tak dziwny zbieg okolicznosci chyba trudno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez cos takiego czytalam wczoraj na topiku o smiesznych sytuacjach na slubach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kiszka hahaha
nie wiem co czytacie, ja nie czytam ale moze za jakies 2 lata zaczne ;) ale jesli faktycznie takie sytuacje zdarzaja sie wiecej niz jeden raz to widze, ze aktorek dramatycznych w Polsce nie brakuje i mamy kraj nieodkrytych talentow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulczykowa
a ja wierze, bo bylam kiedys na wprawdzie cywilnym, ale zawsze, slubie gdzie mlody powiedzial 'nie'. niestety nie bylo az tak dramatycznie bo mloda zaczela plakac a mlody wyszedl no ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×