Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość medinusa

jak zapytać faceta o jego wcześniejsze partnerki/partnetrkę?

Polecane posty

Gość medinusa

mam 20 lat, mój chłopak 25. chciałabym go zapytać z iloma dziewczynami spał wcześniej, ale nie wiem jak to zgrabnie zrobić... słyszałam tylko o jednej. był z nią dosyć długo, ale coś z tym związkiem było nie tak i musieli zerwać (chyba ona go zostawiła). potem niby ze sobą nie byli, ale się spotykali... wiadomo jak to bywa z "byłymi". jestem o nią strasznie zazdrosna. nie wiem też zbyt wiele o ich związku (jak to się zakończyło i dlaczego), nie wiem o żadnych innych dziewczynch i nie umiem o to zapytać. a umieram z ciekawości (i zazdrości..:( ) czuję się gorsza od tej jego "byłej", mimo że jej nigdy na oczy nie widziałam i niewiele o niej wiem. wiem, że kilka rzeczy nas łączy, więc boję się, że jestem jakimś substytutem. nie umiem sobie z tym poradzić i boję się, że mogę zniszczyć swój związek z nim (często działam pod wpływem emocji). jak sobie z tym poradzić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pytaj tak jak ty mialas jakies zycie przed nim tak on mial przed toba buduj cos wspolnego waszego ale bez wspomnien o bylej bo skoro juz cie zzera zazdrosc to potem cie połknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvvouyvyuvoy
sado-maso :D daj sobie siana dziewczyno :) co chcesz wiedziec? jak to robili. w jaiej pozycji, ile gdzie, kiedy? weź zapomnij o niej. teraz jesteście wy. sama go sprowokujesz do myślenia o niej zobaczysz. zostaw to i zyj swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokardka27a
nigdy sobie nie poradzisz jak bedziesz o tym ciagle myslec. znajdz prawiczka to nie bedziesz miala problemu. czasami lepiej nie wiedziec o bylych, zeby nie myslec, nie porownywac sie itp. zyj tym co teraz a nie przeszloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorce tematu chyba za dobrze z gościem i chce spiepszyć związek. Poopowiada ci o swoich byłych i będziesz mieć gorszy bajzel w głowie po tym niż masz teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 10 minut zastanawiam sie jak odpowiedziec na pytanie: JAK mam o to zapytac, NIE czy powinnam itp tylko JAK. JAK TO JAK? moze usiadz naprzeciwko i po prostu zapytaj, ale i tak Ci nie powie prawdy ale chociaz bedziesz miala jakakolwiek "prawde":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj - zapomnij
byle dziewczyny maja to do siebie, ze sa byly kiedys, a teraz ich juz nie ma (a przynajmniej zwykle tak jest :) ). Zaakceptuj to, ze on mial przeszlosc, tak samo jak ty. Uwierz mi na slowo, ze jak ci powie, to bedziesz sie czula jeszcze gorzej. To znaczy, moze ci sie polepszyc, jesli uslyszysz to co bys chciala, ale moze sie tez zdarzyc, ze on przez nieuwage powie ci o czyms, o czym tak naprawde wolalabys nie sluchac, co nie znaczy ze masz miec powody do zazdrosci, ale uruchomi ci sie wyobraznia i bedziesz sie jeszcze bardziej gryzla. Zaomnij o przeszlosci i ciesz sie tym co macie teraz ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtmrhnegbfdvc
mam dla ciebie dobra rade-nie pytaj. mowie z doswiadczenia. im mniej wiesz tym lepiej spisz. ja zapytalam, powiedzial krotko o kazdej, ja potem dociekalam na wlasna reke, szukalam je na naszej klasie, ogladalam zdjecia, porownywalam. o kazda jestem zazdrosna, o jedna ze jezdzili z moim po swiecie autostopem i majawiele przygod za soba, a jedna ze jest sliczna, o inan ze ma taka sama pasje jak moj i wkrecam sobie ze byla lepsza bo ja sie nie interesuje tym co on, inna z kolei wyglada na wulkan energii, seksowna ponetna brunetka. wolalabym zadnej nie widziec i o zadnej nic nie wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minnesotta
Ja spytalam mojego faceta wprost. Powiedzialam, ze jestem ciekawa, i zeby, jesli moze, opowiedzial mi tyle ile chce i ile jest w stanie bez zdradzania prywatnosci ex partnerek i bez takich szczegolow o ktorych na pewno by nie chcialy abym wiedziala. No i mi powiedzial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
do ludzi typu "prawiczek", którzy mają kompleksy i chcą mi nawrzucać: wsadźcie sobie swoje 3 grosze... problemu by nie było, gdyby ta laska nie funkcjonowała gdzieś w moim otoczeniu. kiedy zaczęliśmy się spotykać, to ona robiła mu jakieś jazdy (szczegółow nie znam) - mimo, że OD DAWNA nie są razem. wiem, że studiuje na tym samym wydziale co ja. to jest mała uczelnia, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że ją gdzieś będę spotykać. a dziewczyna ewidentnie ma problem. ja sobie wkręcam i też mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wolalabym nie wiedziec nic o bylej mojego chlopaka. dlatego nigdy go o nia nie pytalam. wyreczyla mnie jego siostra cioteczna, ktora przy kazdej naszej rozmowie wplatala temat jego bylej (kiedys sie przyjaznily). nie pytalam o to, a dowiedzialam sie ze tamta byla raz myslala ze jest w ciazy wiec brala tabletki poronne, ze moj przyszly chlopak mial sie jej oswiadczyc... . to tylko przyklad. niezle nasrala mi w glowie. zaczelam sie zastanawiac nad tym wszystkim, mimo ze z tamta zerwali juz 6 lat temu. nie wiem co ta siostra mojego chlopaka chciala osiagnac, ale niepotrzebna byla mi ta wiedza. efekt - porownywanie sie do tamtej, ogladanie jej zdjec na nk, zastanawianie sie czemu jej mial sie oswiadczac a mi jakos nie a zamiaru. racze Ci - nie pytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to jakas niedowrtościo
wana i***** :O Ciekawe czy jak się ją zapyta o byłych to co będzie? ile dziesiątek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem będzie buuuuuuuuuu
buuuuuuuuuu buuuuuuuuuuuu pwnie miał lepszy sex z byłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj - zapomnij
skoro cie ta ostatnia dziewczyna tak meczy, to moze po prostu zapytaj go w luznej rozmowie dlaczego sie rozstali. Wtedy pewnie dowiesz sie czegos wiecej, tylko nie wiem do czego ci ta wiedza bedzie pozniej potrzebna. miliony ludzi zyja z kims, kto byl kiedys w zwiazku z kims z sasiedztwa, czasem, nawet spotykaja sie chocby przypadkiem z tymi bylymi, na ulicy, w sklepie itd, i jakos ci ich partnerzy z tym zyja. Tego sie nie da uniknac. Kazdy ma jakas przeszlosc. To ze laska moze miec z nim kontakt na uczelni, nie znaczy, ze od razu stanowi dla ciebie zagrozenie. pomysl, ze twoj facet teraz woli ciebie od niej, i przestan dokonywac ciaglych porownywan z nia, na swoja niekorzysc, bo sam fakt ze wybral ciebie, to z toba jest a nie z nia, swiadczy o tym, ze w jakis sposob jestes od niej dla niego lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
No tak.. Głupiutka 20tka chce się napytać biedy.. Nie Twoja sprawa, z iloma partnerkami Twój chłopak był przed Tobą, bo to jest TYLKO I WYŁĄCZNIE JEGO SPRAWA. To jego przeszłość (w której Ciebie nie było) i jeśli będzie chciał się nią podzielić z Tobą, bo uzna, że może Ci ufać - to to zrobi. A Twoje pytanie wynika z braku poczucia własnej wartości i wielu kompleksów -to raz, a dwa - jest niezłą przygrywką dla zazdrości, jaka się w Tobie niewątpliwie zrodzi, jeśli odpowiedź jego Ci się nie spodoba (a obawiam się, że żadna odpowiedź Ci się nie spodoba i bo zapewne pojawią się w Twojej małej główce wątpliwości, czy aby na pewno Ci nie ściemnia). Poza tym co to zmienia, jeśli gość Ci powie, że miał np 1, albo 5 partnerek? Co to zmieni w Twoim życiu? Tego typu pytania powinnaś zachować dla siebie i sobie zwyczajnie odpuścić. Z doświadczenia wiem, że to są durne pytania świadczące o niedojrzałości emocjonalnej i psychicznej osoby pytającej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medinusa
przyznaję, że jestem niedojrzała - prawo wieku;) mam kompleksy jak każdy - szczególnie ci, którzy wchodzą na forum komuś nawrzucać i nie raczą podpisać się NAWET nickiem. każdy ma prawo pytać (ci niedojrzali i niedrozwinięci też:D ) - nie trzeba odpowiadać, skoro się uważa jakieś pytanie za niestosowne, prawda? jestem ciekawa co może powiedzieć mi jakaś osoba, która mnie nie zna (więc nie ma tu żadnych oporów zw z jakimiś relacjami w "realu"). różne opinie, różne wnioski - to może być ciekawe, ale wcale nie musi wpływać na decyzje osoby pytającej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę psychiczna
jtmrhnegbfdvc--mam dokładnie to samo, wyśledziłam jego byłe i jakieś koleżaneczki w necie i szczerze mówiąc czasem aż kipię z zazdrości. mój też jeździł z jedną po świecie stopem, wprawdzie nie byli parą ale prawie, grrrrr...a mimo to lubuję się w śledzeniu tych byłych, po szczątkowych informacjach odnajduję je w necie i staram się dowiedzieć wszystkiego :classic_cool: WIEM, ŻE TO CHORE. autorko tematu, ostrzegam Cię żebys nie wpadła w taki stan jak ja-nie pytaj go o nic, bo już masz podobne tendencje do mnie. na początku to było nieszkodliwe, potem przerodziło się w obsesję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh....
Do medinusa, a po co Ci kobieto mój nick? Co z tego będziesz miała? Poza tym wiek nie tłumaczy głupoty. Jeśli się nie potrafi myśleć w wieku 20 lat, to się i w wieku lat 50 nie będzie tego umiało. Naucz się myśleć, bo to w życiu dużo ważniejsze, niż pytanie kogoś o poprzednie partnerki... Poza tym odpisałam Ci, dając LOGICZNE argumenty. A Ty się ustosunkowałaś tylko do pierwszej części wypowiedzi o głupiutkiej 20tce, nawet pewnie nie analizując tego, co zostało dalej napisane. I po raz kolejny potwierdziłaś tym swoją głupotę... Skoro jednak nie czytasz, nie słuchasz tego, co się do Ciebie pisze/mówi, to po jasny gwint zadajesz głupie pytania na forum? Nie chcesz oszczędzić sobie zazdrości, to zrób po prostu to, co uważasz za stosowne i ucz się na własnych błędach, skoro wolisz doświadczyć tych wszystkich nieprzyjemnych emocji, zamiast skorzystać z wiedzy i doświadczenia osób starszych i doświadczonych w życiu. TWOJA DECYZJA. A teraz leć zapytać swojego partnera, z iloma dziewczynami spał/był, skoro Cię tak w tyłku gryzie. I mam nadzieję, że facet potraktuje Cię z pobłażliwością, a nie powie, że chyba z choinki się urwałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh....
Wypowiedź 'Ehhhh...' była moją wypowiedzią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj sie wprost
i po spawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
Co za jakiś badziew... co zmieniam nick, to wraca stary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla bylego
ha a ja jestem w takiej sytuacji ze moj byly ma dziewczyne tez jakas mlodsza od siebie a jest w podobnym wieku co twoj w sumie w identycznym, i powiem ci ze on niezle sie wkrecil w ten zwiazek a ja czuje ze go naprawde kocham on byl kiedys jak bylismy razem za dobry dla mnie, ale teraz jak widze ze on zakochuje sie w innej serce mi peka dla niego sie zmienilam i walcze o niego mam nadzieje ze wybierze mnie nie ja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Następna się z choinki urwała
Psycholka dwa, a po jasny gwint wyobrażasz sobie, że oni się przytulali. To normalne, jeśli się jest w związku. Pomyśl lepiej w inny sposób o byłej partnerce Twojego faceta. Że musiało być między nimi mnóstwo napięć i kłótni, skoro się rozstali, i że Ty jesteś lepsza od jego byłej (lepiej się do niego przytulasz), skoro jest z Tobą. Jeśli będziesz żyła nie swoim życiem, tylko jego historią, to i Ty za chwilę będziesz jego ex, a chyba nie tego pragniesz. Skoncentruj się na Waszej przyszłości, zamiast na jego przeszłości... A to, że ze sobą 3 lata nie spali, to: a) albo bujda b) albo dziewczyna chciała zachować czystość aż do ślubu, a o nim to świadczy jak najlepiej, że na to się zgodził, zamiast ją zostawić c) albo mieli problemy natury seksualnej/emocjonalnej (kwestia przekonań, przeszłych niemiłych doświadczeń), tudzież nie mieli warunków d)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty masz problemy
kobieto :O nie spał z nią bo on był prawiczkiem ona dziewica i się wstydzili/czykali albo cię okłamuje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×