Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co zrobić w takiej sytuacji?

co zrobić w takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość co zrobić w takiej sytuacji?

pokrótce: jechałam z kolegą swoim autem i niestety "zostałam na skrzyżowaniu", jakiś dres co chciał jechać z bocznej ulicy mnie strąbił a mój kolega który siedział obok pokazał mu przysłowiowego "fucka". dres wysiadł i mi przerysował samochód gwoździem i gdy powiedziałam koledze, że mi za to zapłaci to powiedział, że on tego nie zrobił i nie odda mi pieniędzy. jak mam go zmusić? iść do jego rodziców czy jak? mamy po 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golden flower
twoj kolega nie jest wart waszej znajomosci i jest zwyklym hamem. :O mysle ze nic nie da sie zrobic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naczelny inspektorat kafe
naucz sie jezdzic, a nie winy u kolegi szukasz :classic_cool: klękaj do buławy hetmańskiej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
dres powinien zaplacic nie kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić w takiej sytuacji?
tak, będę szukać dresa. gdyby nie wybryk kolegi to by się pewnie skończyło na darciu mordy. myślałam już, żeby przerysować jego starym auto skoro tamten mnie wyśmiał jak mu powiedziałam, że ma dać kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
dres zapewne jechał autem, dziwię sie, ze nie zapamiętałaś marki nr rej i nie zgłosiłaś policji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić w takiej sytuacji?
nie zapamiętałam bo się wystraszyłam, że w gębę dostanę. a najgorsze jest to, że "kolega" w ogóle nie czuje się po części odpowiedzialny tylko z takim głupim uśmieszkiem mówi, że on tego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytujyyu
zgadzam sie-kolega ma racje. Naucz sie jezdzic a nie zwalasz wine na innych :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zrobić w takiej sytuacji?
jak jest taki mądry żeby "fucka" pokazywać to ciekawe czemu nie wysiadł i mu nie wpierdolił za to. chojrak jak siedzi w samochodzie. jeszcze ma czelność dzwonić i pytać, czy go nie podrzucę do dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem takich osob
fajny kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukaj tego dresa
Pamietasz jakim autem byl. Idz na policje. Za co ma kolega placic, jak jestes gapa, a on nic nie zrobil !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×