Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bella18l.

czy to nie za wcześnie?

Polecane posty

Gość Bella18l.

Ja i mój mąż mamy 18lat(tak, już jesteśmy małżeństwem mimo młodego wieku). Kochamy się, jesteśmy parą 4lata, znamy się od siódmego roku życia. Mieszkamy w domu jego rodziców, którzy bez problemu zaakceptowali nasz związek i wczesne małżeństwo. Ślub wzięliśmy w lipcu, a teraz dowiedziałam się, że jestem w 6stym tygodniu ciąży. Mój mąż się cieszy, mówi, że damy sobie radę, że rodzice nam pomogą, ale ja się boję. Wydaje mi się, że jesteśmy za młodzi na dziecko. Chciałam się zapytać, czy któraś z was jest lub była w podobnej sytuacji. Jak sobie dałyście radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeansbyWeezer
matko współczuje !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifcia5
dasz radę,skoro si ę kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie wibrator i Feminum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik_basik
To dlaczego decydowaliście się na małżeństwo? Przecież zawsze w związku myśli się o dzieciach, trzeba było się zabezpieczyć a nie teraz narzekać. A tak poza tym to dlaczego mielibyście sobie nie poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bystra098123
hejka, byłam w podobnej sytuacji, tzn może nie byłam jeszcze mężatką, ale mając 18lat zaszłam w ciąże, wtedy dopiero z chłopakiem wzięliśmy ślub... mieszkaliśmy wtedy u moich rodziców którzy bardzo nam pomagali, zarówno moi jak i jego rodzice... ja chodziłam do szkoły, zdałam maturę i jestem szczęśliwą mamą 2letniego Kacpra... także dasz radę dziewczyno! Rodzice napewno Wam pomogą! i wszystko będzie dobrze, uwierz, wiem to po sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola24paola
dacie rade, glowa do gory!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grryy
Słońce może i za wcześnie, ale nie martw się, ułoży się. Żona mojego kuzyna też wyszła za niego mając 18 lat (wpadka) a teraz ma 19 i jest w drugiej ciąży. I mimo iż straciła trochę wolności, to nie żałuje, bo mówi że swojego synka nie zamieniłaby na nic innego. I pomyśl sobie że może teraz będziesz musiała sobie odpuścić trochę życie towarzyskie, to przecież dziecko urośnie, dziadkowie chętnie się nim będą zajmować a wy z mężem gdzieś sobie wyskoczycie :) tak naprawdę jesteś "uwiązana" przy dziecku tylko wtedy gdy karmisz piersią (hmm, nie najlepiej to zabrzmiało :) ) . Ale tak naprawdę później nie będziesz chciała korzystać z tej wolności bo niewidzenie dziecka przez parę godzin będzie katorgą :) Poza tym, drugi punkt. Zanim pójdziesz do pracy, będziesz już miała dziecko. Macierzyństwo nie będzie ci przeszkadzać w rozwoju zawodowym, będziesz cały czas aktywna bez żadnych przerw na macierzyński, wychowawczy czy co tam jeszcze jest. Ciąża to nie koniec świata, to dopiero początek :) Koniec jest dopiero wtedy gdy ma się 14 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella18l.
Dziękuję za odpowiedzi :) Planowaliśmy z mężem dziecko, ale jeszcze nie teraz, dlatego trochę się boję. Dzięki waszym odpowiedziom zaczynam wierzyć, że sobie poradzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×