Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sorenson

mam 31 lat jak to jest z 18,19 latką ?

Polecane posty

a ha 45 grzeszą ,ale ich tez nie ominie ten wiek:) i jaki z Ciebie piernik : ) to tylko liczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zawsze kręcili starsi faceci i to właśnie na zasadzie "przyjaciela", a nie związku. Jak miałam chyba 19 lat to miałam mały romans z 36 latkiem, ale szybko mi się znudził- zbyt dużo różnic. teraz mam 22 i nadal nic nie mam do starszych facetów, ale żeby wyglądali i zachowywali się jak trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 30 lat, miałem mały romans z 19 latką, była słodka, wesoła. Wspólnych spędzonych chwil nie zapomnę, ale do życia razem nie nadawała się. Inne cele, wartości i plany, sex bez fantazji, ale z pełnym oddaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że to nie jest wcale duża różnica wieku. Samo to, że kobiety w rozwoju fizycznym i dojrzałości połciowej wyprzedzają nas o kilka lat. Druga strona to atrakcyjność fizyczna. Mężczyzna 30 letni, jeżeli jest zadbany wysportowany elegancki a przy tym potrafiący dobrze mówić. Dla kobiety 19 letniej zawsze będzie bardziej atrakcyjny niż rówieśnik, który jeszcze myśli o grach na psp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorenson
venus - to może sie spotkajmy ? będzie mi bardzo miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompot z żuka
Mając około 19 lat spotykałam się z 2 dojrzałymi facetami. Wrażenia? Nic interesującego, czułam coś w rodzaju "stare ciało". Od kilku lat spotykam się z facetem starszym o 8 lat, to dobra różnica wieku. Być może nastolatki uprawiają naiwny seks. Mój facet zawsze spotykał się ze starszymi, ale twierdzi, że lepszej kobiety ode mnie w łóżku nie miał. Akurat w to mu wierzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkakreska
sorenson, skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli 30-latka nie moze byc juz slodka i wesola? mam wrazenie ze wam odpowiada ta dziewczeca naiwnosc, brak prawdziwych problemow, no i doswiadczenia zyciowego, a takze, a przede wszyskim z innymi mezczyznami. dobre na jakis czas ale nie na partnerke. 19-latka interesuja gry na psp a 19-latke dyskoteki i ciuchy.. mowicie, ze kobieta dojrzewa szybciej od mezczyzny no ale to jest roznica 2 lat mniej wiecej a nie 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie w ogóle rozwala
tutaj podejście: 30 lat to już stary kapeć :D A 30 latka JESZCZE może być atrakcyjna :D Ja pierdole :D :D :D Z jakiej wioski przyjechaliście ? :D Gościu, bierz się za rówieśnice zamiast tracić czas na małolaty. Jak znajdziesz wolną i bezdzietną kobietę w twoim wieku, to będziesz miał i młode ciało i młodego ducha w jednym. Dziękuję i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaxxxxxx
Troche długie ale warte uwagi Nie każda nastka jest głupia w młodości miałam koleżankę ktora zajmowała sie domem i 2 letnia siostra od kad skończyła 12 lat. Pozniej w wieku 16 lat wyjechała do Anglii i tam miała piekło chodziła do szkoły pozniej zajmowała sie domem i nikt jej nie doceniła nigdy tez nie miała chłopaka. Czuła sie nie doceniana i zamknięta w sobie ale kiedy sie z nia rozmawiało duzo ludzi było zaskoczonych ze tak młoda dziewczyna bez doświadczeń życiowych potrafi sensownie rozmawiać. Mało kiedy chodziła na imprezy i była bardzo mądra i inteligentna osoba. W wieku 18 lat poznała fajnego faceta 30latka z którym duzo pisała po pewnym czasie zaczęli sie spotykać osobiście on jej sie nie podobał ale tak sie do niego przywiązała ze to było nie wazne dla niej z czasem zauważyła jego atuty i coraz bardziej sie w nim zakochiwala. On jednak miał dziewczynę ale był z nia tylko dlatego ze mieli razem dziecko. Spotykał sie z ta moja koleżanka przez rok . Ona była wstanie zrobic wszystko dla niego nigdy nie brała od niego żadnych pieniądzu nawet jesli szli na kawę to płaciła za siebie. Coraz bardziej sie w nim zakochiwala i pomimo ze on ja oklamywal ona wolał o tym nie mowić mu bo sie bała ze ja zostawi. Wiem ze wiele ludzi powie ze była naiwna albo szukała przygody było inaczej to przy nim czuła sie dowartościowana i wydoroslala jeszcze bardziej czasami była aż za poważna ale kazdy to lubił w niej. Chciała sie wyprowadzić od rodziców i zamieszkać sama lub z nim nawet prace znalazła i ograniala szkole rano prace do godziny 19 pozniej zajmowała sie domem. Jedna sie nie wyprowadziła bo on ja zostawił na poczatku namawiał ja do wyprowadzki a pozniej zakończył wszystko. To był jej pierwszy facet o którym nie potrafiła zapomnieć i serce jej pekalo kiedy widziała ich razem . po 7 latach dopiero znalazła sobie kogos za kogo wyszła za maz. Po 10 latach dopiero to wydusila z siebie i opowiedziała mi wszystko dokładnie. Swoje męża nie kocha tak jak kochała jego ale nie utrzymują kontaktu ze soba . " nienawidzę go teraz tak bardzo jak go kiedyś kochalam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak miałam te 18-19 lat to facet 30 letni to był dla mnie stary kapec i w życiu bym sie nimi nie zainteresowała poza tym zrodzilyby sie głupie plotki wsród znajomych a rodzice pogoniliby mnie z domu za taka "przyjaźń". Poza tym naprawde pełno jest starszych facetow którzy robią maslane oczy do mlodziutkich dziewczyn, dla mnie to było obrzydliwe i nie podobało mi sie ani troche, powodowało jedynie myślenie "żałosny starcze, naprawde myślisz ze jesteś taki piękny ze masz szanse u młodych?" Hahah . Teraz mam 25 lat i jezeli facet byłby przystojny, zadbany i taki na poziomie (a nie jakis Zenek co jeździ wózkami widlowymi w Anglii albo mieszka u matki) to nawet 40-latek mógłby byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 19 lat ja jestem od niej duzo starszy i powiem tak: czesto sie klocimy ale sex jest z******ty, z jej mlodej, ciasnej szparki caly czas leci soczek az czuc go w powietrzu na odleglosc jak jest podniecona. Ma bardzo duze potrzeby i czasami ja-stary chuj mam wrazenie ze nie jestem w stanie jej zaspokoic bo ona chce sexu caly czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe kolejny prawik z bujna wyobraznia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym dowiedział się, że moja partnerka była z facetem więcej niż 6lat starszym to bym jej podziękował i zerwał. Dla mnie to obrzydłe i zdradza w takiej osobie problemy psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×