Jak pooznałyście waszego obecnego partnera/partnerkę?

psychologa. Na pewno nie zaszkodzi a jak trafisz na dobrego to do 30 się odblokujesz i ułożysz sobie życie. Jak dobrze pamiętam to masz coś wspólnego z TH is IT? Znaczy obydwaj jesteście wychowywani przez samotne matki w blokowisku? Nie widzisz zbieżności w waszych problemach?

mi wystarczy to co mam :) a wizyta u psychologa jest dla idiotów

krem nigdy juz nie dorosnie 30 lat a taka metalnosc podejrzewam ze jedynak wiec typowe zachowanie , chociaz tez nim jestem inaczej wszystko to odbieram a mam mniej lat niz on :O

wracanie z pracy do wspólnie wynajmowanego mieszkania z osobą z którą jesteś i wspólne spędzanie czasu jest zdecydowanie więcej warte niż pokój u rodziców, porno, kluby i meczyki

na wiejskiej potańcówce hihi

kazdy niech zyje jak chce :P

Mój obecny mąż upolował sobie mnie na wieczorze babskim. Wiem, że się kłócicie ale może zróbcie sobie przerwę:) Autor zadał wyraźne pytanie. Nie ma powodu do takich akcji:)

dowodzi tylko tego, że źle trafiłeś albo jesteś uprzedzony. Ostatecznie wymagasz długiej terapii żeby dojrzeć iż twoja obronna postawa wynika ze strachu i kompleksów. To tak jak te wszystkie prawiczki z forum które uważają siebie za wielce wartościowe i zasługujące na wszystko co najlepsze samemu nic nie wkładając "bo ona ma mnie kochać za to że jestem (a co to matka?) bo jestem taki wartościowy" :O

tylko uprawiamy pracę u podstaw, pragnąc pomóc creamowi znaleźć partnerkę

Ja poznalam mojego w czacie, jestasmy 5 lat ze soba i mamy 10 miesieczna coreczke :-)

ja nie jestem tak krzywiony jak reszta ktora oczekuje od swiata ze bedzie gloryfikowana za to ze jest

ja swojego poznalam na urodzinach naszej wspólnej koleżanki

ide i moge zyc jak chce w koncu nikogo nie krzywdze

ale niestety dokąd nie zaczniesz być bardziej destrukcyjny to nie będzie ciebie można zmusić do leczenia :(

wyuczyl sie paru formulek i bedzie je klepal kolejne 5 lat na kafe :O

poznalam go na piwie na odkrytym basenie,strasznie tam nie chcialam isc bo wyszlam z psem w dresie i spotkalam kumpele ktore mnie niemalze sila tam zaciagnela i poznalam swojego narzeczonego :)

Na czacie Interii, mial glupi nicvk "twoj facet 22" , ale okazał sie fajnym rozmowca, potem chlopakiem, narzeczonym i w koncu męzem :)

sympatia.pl

Przyjaciółka miała kolegę z którym próbowała mnie wyswatać:) Pół roku próbowała umówić nas na spotkanie aż w końcu dała spokój bo nigdy okazji i czasu nie było. i sami na siebie wpadliśmy-na koncercie:) Po 3 spotkaniach (nigdy sam na sam więc nawet nie rozmawialiśmy praktycznie ze sobą) zostaliśmy parą i jesteśmy razem już 5 lat

ja mojego obecnego chłopaka poznałam na stronie fotka.pl, a poprzedniego w busie gdy jechalismy do niemiec on do pracy a ja na wakacje:)