Obcy ludzie zawsze mnie pytają o drogę

Stoję sobie w tłumie ludzi i oni podchodzą do mnie, bardzo często jacyś obcokrajowcy, ale Polacy pytający o drogę czy godzinę też. Co ja mam z wyglądem, że tak się dzieje? Noszę okulary, dobrze mi z oczu patrzy. Wam też się tak zdarza?

albo jacyś kretyni ciągle mi wciskają ulotki ktorych nawet nie czytam

co za dziwny podszyw. jestem zdumiona. nikomu się to nie zdarza, bo ludzie na kafe mają zakazane mordy. A po braniu ulotek można poznać czy ktoś jest chamem czy nie. :)

jestem chamem, bo spiesząc się i mając czesto zajete obie ręce, nie zabieram ze sobą naręcza ulotek, które na końcu ulicy i tak wrzuciłabym do kosza :O (gdyby te ulotki zawierały jeszcze jakąś ciekawoą informację... a nie- wszystkie są "w związku z tym samym" i żadna z tych "ofert" nie jest skierowana do mnie> np. szkoły policealne :O)

Mi się śmieszna sytuacja przypomniała Wracam kiedyś z pracy to było jakieś 3 lata temu idę sobie i nagle widzę zajebistą różową limuzynę :) patrze sobie a ona jedzie w moją stronę pierwsza myśl kurwa ktoś mi kawał zrobił będę w jakim programie w TV czy coś :D:D:D limuzyna staje obok mnie ja odruchowo poprawiam włosy :D:D:D i poprawiam kurtkę już cała w stresie i nagle otwiera się szyba i koleś pyta się mnie gdzie jest jakaś tam ulica już nie pamiętam :O ale miałam z siebie ubaw ja tu w stresie włosy poprawiam a on tylko o drogę się spytał :D:D:D