Czemu na religi w LO muszę słuchać o zarodkach, aborcji i seksie?

Już bym wolała słyszeć denne pogadanki o tym jak to bardzo mnie Bóg kocha niż że uprawianie seksu to zbrodnia. Zaczęło się od zapłodnienie... przez miesiac na lekcjach religii mówiono nam jak się dziecko rozwija w łonie i jaki to niezwykły cud. Potem przyszedł czas na seks... że to tylko i wyłącznie wykorzystywanie dziewczyny do zaspokajania potrzeby seksualnej i zabawy chłopaków. Teraz zaczęło się leczenie skutków seksu - czyli aborcja. Przez 3 lekcje oglądaliśmy filmy o aborcji a teraz musze napisac referat o tym.... Klasa maturalna i zamiast zajac sie matma, polskim itp muszę siedziec i pisać na 200 słów referat o aborcji. I broń Boże żebym napisała coś co jest nie po Bożemu bo dostane 1.... Powinno się wywalic religie ze szkół!!!!

nie mozesz sie wypisac?

z religii nie przezywaj ;) kazdy musi to przebolec tak jak ty zalicz na 2 i z glowy a jak naprawde nie chce ci sie chodzic to zawsze mozesz przyniesc karteczke od rodzicow o nieuczeszczaniu na religie i tyle

Zgadzam się!! My musieliśmy napisać dlaczego kościół powinien się mieszać do polityki!! dosłownie, takie zadanie ma zadał.

to mi raczej podchodzi pod przygotowanie do zycia w rodzinie.. poza tym religia nie jest obowiązkowa, a jak nie chcesz to pracy nie pisz i tyle.. nadrobisz innymi ocenami

Nie ale strasznie mnie wkurza religia!! Jak nie bede na nia chodziła to mnie ksieza udupia tak ze nie bede mogla wyjsc za mąz...

"strasznie mnie wkurza religia" "nie bede mogla wyjsc za mąz." To się kurwa zastanów czy cię wkurwia czy nie, czy jesteś wierząca czy nie? Bo jak cię wkurwia to po chuj ci ślub kościelny? A jak cię nie wkurwia to po chuj ci się lekcje nie podobają?

ale jest róznica pomiędzy religia w szkole a religia czyli wiara debilu!!

mnie się wydaje ze powinniście się wszyscy klasą zbuntowac iść z tym do wychowawcy i mówić że to jest wpieranie komuś czyjejść ideologii ze nie macie prawa wypowiedzieć własnego zdania tylko jak napiszecie cos nie po myśli księdza wtedy dostaniecie 1. a jak dostaniecie 1 to wtedy dalej się kłócić w sensie ze wy np podacie fakty medyczne(gdy płód jest chory, albo z gwałtu itp jak to wpływa na psychike' i niech przyślą lekarza albo psychologa do oceny. i mówię - nie zebym była zwolenniczka aborcji, ale chodzi mi tu w tym przypadku o przykład(takich jest wiele )ze nie mozna miec swojego zdania. od tego to są lekcje wychowania w rodzinie, biologia a nie religia. wg mnie ksiadz nie ma prawa wymagac abyscie pisali o aborcji czy np eutanazji albo o czym innym i zeby tylko napisac to co on mówił. większą grupką się możecie zbuntować iść do wychopwaqwcy i niech coś z tym zrobi bo też by mnie szlag trafiał jakbym miała pisać o aborcji zamiast sie uczyć do matury.

zamiast siedzieć na forum i się denerwowac bez sensu, mogłaś zacząć robic te prace, - juz bys miała przynajmniej połowe napisane

o maj gad ja mam teraz 25 lat, za moich czasów takich cytków na szczescie nie było, "dlaczego kosciopł ma sie mieszac do polityki" no to to już mnie rozwaliło calkiem:D tylko szkoda że podatków nie musi płacić, ale mieszać to się chce. owszem, przedstawienie jakiejs wiedzy nawet i na temat aborcji ok, ale zmuszanie do pisania na ten temat wypracowań(oczywiscie tylko wg określonego schematu to już paranoja). mam nadzieję, że jak ja już będe miała swoje dziecko i będzie w wieku szkolnym to wtedy wejdzie do szkół etyka albo religioznawstwo, a nie wciskanie na siłe wiedzy często nieprzekładającej się np na zdrowie fizyczne/psychiczne - mam tu na myśli oczywiscie przypadki zagrażające życiu /zdrowiu przyszłej matki albo gwałt i pisanie o tym że w tym przypadku to również jest "cud".

bądź sobą, nie bądź baranem w stadzie, miej odwagę powiedzieć nie całe życie pozwolisz sobą sterować, być kukiełką?

nie uczęszczaj na religi,ę albo zmień szkołę, która ma religię w swoim planie i jest podlegla kuratorium głupiemu przy partii głupiej zwanej platforma obywatelska!

heheh religii w szkole niet ale ślub tak :D ehhh te licgówna

to chyba jakaś głupia prowokacja! ja mogłam zrezygnować z lekcji religii kiedy chciałąm, bo nie odpowiada mi robienie piany z mózgu. Przestałąm chodzić gdy miałąm 17 lat i nikt afery w szkole mi nie zrobił!!!!:D:D:D Po prostu zrezygnuj z chodzenia na religię a ślub możesz mieć cywilny:O

a wcześniech chodziłąm z własnej woli bo fajną katechetkę miałam :) a gdy przyszedł ksiądz myślałam że ocipieje:O

chyba moje Liceum musiało być jakieś wyjątkowe, bo tam nie było nakazu chodzenia na religię:)

Ja chodziłam, żeby sobie średnią podnieść a po maturze wystąpiłam z Kościoła :O

ta katechetka którą tutaj wspomniałam była mądra i zrezygnowała ze wstawiania ocen z religi, wstawiałą tylko oceny za obecność! tacy włąśnie powinni być katecheci!

u mnie tez mozna wypisac się bez problemu, jedna dziewczyna w klasie nie chdzi i nie ma żadnych problemów a prace czasem piszemy, tak 1-2 do roku, o aborcji chyba tez cos bylo, ale kazdy może napisac własne zdanie..