Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche jakby rozdarta tym

co byście zrobili: mieszkanie z teściami czy w TBS?

Polecane posty

Gość troche jakby rozdarta tym

mamy możliwość zamieszkać z teściami w ich domu tzn. my na górze a oni na dole, lub załątwić sobie mieszkanie w TBS i mieszkać osobno. Nie chce mieszkać z teściami bo nie przepadam za teściową, ponieważ do wszystkiego się wtrąca, wszystko chce kontrolować i w dodatku wylicza nam nasze pieniądze, ale gdybyśmy tam mieszkali to nie musielibysmy wielu pieniedzy wydawać poza tymi na remont góry "po swojemu". Zalatwiajac mieszkanie w TBS musielibysmy wplacić ok 60tyś zł no i to mieszkanie nigdy nie byloby nasze, musielibyśmy placić czynsz, ale bylibysmy sami, bez ciaglego szpiegostwa itp. I teraz czy jest sens się poswiecac i mieszkać z tesciami ryzykując utratę zdrowia psychicznego czy wydać trochę pieniędzy i potem placic czyns meiszkajac w TBS? o kredycie nie ma mowy raczej bo nie chcemy sie pokaowac na 30 lat :o co byscie na moim miejscu zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry ale TBS jest dla idiotów!!! płacisz o WIELE więcej niż czynsz i nie masz żadnych praw do tego mieszkania. równie dobrze mozesz wynajmować pomyśl kobieto,skoro stać was na płącenie co miesiac bezsensownego haraczu to lepiej wziac kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
no tak, tylko, ze kredyt to jakies 1500zł a czynsz w TBSie to 600-700zł i jesli chodzi o kredyt to zawsze jest to ryzyko,ze w pewnym momencie moze byc ciezko z pracą a te 600-700zl zawsze sie znajdzie... poza tym to mieszkanie kupione na kredyt i tak nie bedzie nasze, dopoki go nie splacimy :o a i niewiadomo tez czy bedziemy miec zdolnosc kredytową;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93fddd
tbs jest dziedziczny po drugie mozna sobie juz wykupic na wlasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
wiem,ze TBS jest dziedziczny i to jest plus, a z tym wykupem na własność to nie jestem przekonana do końca czy można, wiem że debaty nd tym były, ale jak się skońćzyło to nie wiem, masz jakieś pewna źródła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze nie mozna wykupić tbs na własnośc,nie pieprzcie bzdur kredyt nie ejst taki straszny.nawet jak wy nie dozyjecie to wasze dzieci beda miały jakis start w życiu.poza tym, skad wiesz czy za parę lat nie trafi ci się jakiś spadek albo więsza suma,wtedy spłacasz cały kredyt i masz w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93fddd
po 10 latach podobno ze mozna wykupic, prawo zmieni sie milion razy jeszcze i bedzie tak ze po 20 latach ludzie beda wykupywac za zlotowke ,tak jak to bylo z mieszkaniami naszych rodzicow ,tez sie przymierzam na tbs ale w moim miescie nie ma juz zadnych inwestycji i trzeba kupic z ogloszenia jak ktos odsprzedaje partycypacje ale ceny sa juz 150tys zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
spadku to sie nie spodziewam na pewno, bo nie mam tak majetnej rodziny,zeby wiekszy spadek po kims dostać ;) może i byłoby nas stać płacić te 1500zł kredytu, ale co z tego jak bank ma określone zasady i mimo, że my wiemy, że damy rade spłacić to wg nich zdolności kredytowej nie mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
93fdd w moim miescie wlasnie maja zamiar budowac jeszcze 2 bloki na przyszly rok, ogolnie jest duze zapotrzebowanie i troche tych blokow powstaje, partycypacja to ok 50tyś za 3 pokojowe mieszkanie i do tego ok 7-8 tyś czynssz, czyli wychodzi ok 60tyś i mieszkanie jest pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93fddd
u mnie juz nie ma zadnych inwestycji . ludzie odsprzedaja partycypacje i tylko od nich mozna kupic niestety . a ceny maja za 2 pokoje ok 10 tys sobie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 93fddd
okolo 150tys mialo byc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
dzieki za linka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCzarnaaa
Ja mieszkam z babcią i wiem jak moja mama musiała się z nią swoimi czasy umęczyć a mało tego nie dość ze jej ciąży to jeszcze i mnie.. robi jakieś kontrole na każdym kroku wtrąca się.. nawet do tego jak się ubieram ze powinnam chodzic w spódnicy za kolano jak w jej czasach.. kłóci się o wszystko i robi sceny. Kiedyś się przewróciła na podłoge i udawała przed ojcem ze to ja ją popchnełam..robi z siebie taka cierpiennice. Wszystkim rozgaduje jakies głupoty na nasz temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
teraz zarabiaja na tym, poza tym nikt przeciez nie mowi,ze TBS musi byc na cale zycie, mozna wlasnie przez jakis czas pomieszkac, a potem sprzedać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
MalaCzarna wspolczuje :/ wlasnie czegos takiego nie chcialabym dla siebie i swojej przyszlej rodziny, podziwiam Twoja mame, ze wytrzymuje z taka kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ważne co jest tańsze
i prostsze.... ważne jest na co zgodzi się mąż....bo jak się uprze że chce mieszkać z Mamusią to żadne argumenty go nie przekonają życzę by mąż okazał się mądrą istotą, teściowa zajeła się swoim życiem a Wasza sytuacja finansowa pozwalała Wam realizować Wasze marzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężki temat
za każdą wredną teściową stoi uległ synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
nie wazne co jest tansze - dzieki :) ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, ze mąż jest za mną, a zachowanie Jego matki i Jego denerwuje, ale rozważamy tę mozliwosc wspolnego mieszkania ze wzgledow finansowych, ale ja za bardzo nie chcę, On też się waha i zastanawiamy sie właśnie nad tym TBSem, a tesciowie nas ciagle mecza tym domem, ze po co będziemy wydawać jak tam gora pusta itp. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężki temat
jak góra "pusta" to niech ją wynajmą i wspomogą was finansowo wiem, wiem złosliwa jestem ale nie mogę zrozumieć czemu tak wiele teściowych szybko zapomina jak to jest być młodym i chcieć być samodzielnym i jak bardzo wkurzają te wszystkie starsze osoby, które zmuszają nas do rzeczy, których nie chcemy, "dla naszego dobra"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche jakby rozdarta tym
cięzki temat - bardzo dobrze mówisz, zgadzam się z Tobą. Ja jednak nie chcialabym tam mieszkac, ani pomocy finansowej od teściów, bo teściowa należy do osób, które lubią wygadywać jesli cokolwiek pomoga komus :o chcę zebysmy osiagneli coś wlasnymi silami i pracą i nie chce zeby za jakiś czas powiedziala mi, ze mam ja po rekach calowac za to,ze mi pomogla, tak jak to powiedziala jakis czas temu mojemu męzowi, ze mu pomogla i on ja powinien za to po rekach calowac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×