Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brnnn

Chodzicie na imprezy?

Polecane posty

Gość brnnn

Ja chodzę, tzn. tydzień temu byłem na niej pierwszy raz od wielu miesięcy. W zasadzie nie wiem po co to robię. Aha, żeby spędzić czas ze znajomymi. Boleję nad tym, że mam znajomych, ale te znajomości są powierzchowne. Nie łączą nas żadne rzeczy oprócz kierunku studiów, dlatego też nie ma głębszej więzi. Znamy się kilka lat i to wszystko. No i chodzimy na te imprezy, z których nie czuję satysfakcji. Co z tego, że się napiję jak i tak mnie to nie rozluźnia. Nie wiem po co chodzę do tych studenckich klubów. Za każdym razem czuję się tam jak w nie swoim świecie. Trochę potańczę, pobawię się, ale tak naprawdę nie czerpię z tego żadnej przyjemności. Za każdym razem łudzę się, że tym razem będzie inaczej, ale zawsze jest tak samo. Bawię się, tańczę z koleżankami, ale i tak się tam nudzę. Może fajnie byłoby poznać tam kogoś? Nowych znajomych, może jakąś dziewczynę? To jest chyba jedyna rzecz, którą robię i sam nie wiem po co. Może mam nadzieję, że bywając coś się zmieni w moim życiu. Nic się nie zmienia. Nie wiem ile lat mam jeszcze próbować, żebym zaczął czuć przyjemność. Staram się nie stać pod ścianą, tańczę, ale ciągle nic. A chciałbym się jakoś na luzie bawić, wyszaleć i nie mogę. A wy często chodzicie na imprezy? Lubicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brnnn
Nie chodziłem właśnie już od paru miesięcy i byłem teraz ostatnio. Nic nowego, nadal taka sama nuda. Chodzę, bo czasami wydaje mi się, że będąc wśród ludzi coś się odmieni. A może po prostu nie chcę mieć wyrzutów do siebie, że nie próbuję nic zmienić. Niby można potańczyć z koleżankami, nawet z dwoma naraz, ale mnie to nie ekscytuje. Co innego gdyby to były dwie nowe poznane dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo hydrocarbon
czasami chodze ale tylko po to zeby posluchac fajnej muzyki w dobrym naglosnienieniu. Jak jest dobry kawalek to porywa w takim klubie np takie edward maya stereo love albo cos w ten desen . w klubie zupelnie inaczej posluchac czegos takiego. A dla lasek? jakbym mial tam chodzic tylko po to to nie chcialoby mi sie nawet buta nakladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyybbbkkka
rzadko, czasem ze znajomymi na piwo no i trochę potańczyć, ale sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×