do czego mozna porownac bole porodowe?

wiem ze durny temat, ale chcialabym aby mi ktos mniej wiecej opisal to zjawisko, o ile sie oczywiscie da. Niedlugo rodze i ciagle mysle o porodzie.

Krzyżowe to korzonki z najgorszego koszmaru, z przodu jak porządny zamach łopatą:)

Moja matka mówiła, że w tym wszystkim najgorsze są jednak skurcze. Ty raczej wiesz, jak one bolą.

nie jest tak zle,ja mialam wywolywane oksytoyna nie trwaly dlugo,ale byly dosc silne, zauwazylam,ze te naturalne zdecydownie mniej bola, natomiast trwaja krocej... popytaj mame, ciotki i babcie... slyszlam kiedys,,ze czesto sie zdarza,ze on w rodzinie wygladaja podobnie:) jak zauwazylas-da sie przezyc:) niejedn akobieta decyduje na wiecej niz jedno dziecko:)

Moje bole porodowe byly tak okropne, ze az stracilam wzrok i przytomnosc na czas porodu. Nie zycze takiego bolu najgorszemu wrogowi. :( Ponoc bole mozna zapomniec. Ja bol zapomnialam ale pamietam co sie wtedy dzialo i juz wiem, ze nie chce juz rodzic. Nigdy.

Major jakiej karnacji jest Twoje dziecko? :)

Takiej samej jak ja. Blondynek, bardzo blady. A czemu pytasz?

też byłam na oksytocynie, ale nic nie dawała, jak mi podali coś rozkurczowego to w godzinę z 1 cm zrobiło się 9 i parte:) i wtedy bolało jak cholera, kryzys 7 czy 8 cm trwał u mnie jakieś dwa skurcze:)

krzyżowe bolały mnie jak cholera pamiętam że tylko kucanie przynosiło ulgę i to taki ból na okres tylko 20 razy silniejszy :D:D:D no i męczyłam się z nimi 5 godzin :/ a parte to już pryszcz :) nic strasznego i szybko idą :) ale fakt że oksytocyne też wtedy dostałam bo zaczynały zanikać :/ cały poród trwał u mnie 6 godzin przy czym faza główna niecałą godzinę a co do bólu to się go zapomina i to natychmiast wystarczy że płacz dziecka usłyszysz :) potem tylko pamiętasz że bolała ale odtworzyć tego bólu się tak do końca nie da :/ możesz go porównywać do czegoś ale tylko pod warunkiem że w momencie jak trwał go porównałaś i zapamiętałaś to porównanie :)

Mayor of London, jaka Ty ładna jestes :)

Myslę, że kazdy inaczej to odczuwa. Dla mnie pierwsze skurcze miały przybliżone odczucie jak mocne bóle miesiaczkowe. Same parte trwały bardzo krótko. One są bardzo bolesne i najgorsze jest to, kiedy nie pozwalaja przeć i przetrzymac taki właśnie skurcz. Moja rodzona siostra przezyła to zupełnie inaczej i twierddziła, że bół był nie do wytrzymania. Więc widocznie każdy ma inny próg bólowy

przewaznie ejst tak, ze jesli kobieta ma bole miesiaczkowe krzyzowe to tez takie beda porodowe, no i tak samo z dolem brzucha. ale niestety duuuuzo silniejsze

dziekuje za wypowiedzi i up :)

Ja mialm porod wywolywany oksy- bole byly takie jakby ktos silnie sciskal pasem brzuch. Ostrzejsz i czestsze niz przy miesiaczce. Mnie po oksy telepalo po calym lozku. Mailam wrazneie ze stracilam kontorole nad swoim cialem. Po 4 gopdiznach dostalam zniecuzlenie i to bylo piekne! Zdrzemnela sie. Obudzili mnie krzycac, ze powinnam przec, a ja bylam jeszcze niedobudzona.