Co sądzicie o laskach i facetach chodzących w ciuchach za pare tysiecy?

Dior, D&G itepe:)

Że mają kasę:P

a masz takich znajomych ja nikogo nie znam kto potraflilby wydac kilka tys na jeden ciuch

no mam takich :)

że mają za dużo pieniędzy

jak ktoś ma $$$ i umie sie ubrac , tzn nie ma napisaow na cala koszule jak loooser napisal, nie wali od niego tandetą na kilometr to ok

ja mam kilaka rzeczy od znanych projektantow, ale na co dzien ubieram sie normalnie. Ogolnie nie obnosze sie z tym i nie widze potrzeby by codziennie wkladac na siebie cos markowego. Kiedys kolezanka nazwala mnie snobka bo zobaczyla u mnie okulary przeciwsloneczne od znanego projektanta:D Ludzie maja rozne podejsie

dodam ze nie mam za duzo kasy jak to ktos wspomnial

A ja myślę, że to marnotrawstwo. Nie chodzi o zazdrość czy coś, ale kur**, czy oni naprawdę nie mają na co kasy wydawać? To banalne, ale jak portfel za gruby, to może pomylą o innych? A nie wydaja na jakieś szmaty, które może zniszczyć nawet pogoda i dają przy tym zarobić ludziom, którym ta kasa i tak nie jest potrzebna. I nie mówię tu tylko o projektantach, ale i o modelkach- za co im płacą? Za iloraz IQ?? One ze swoją inteligencją kible powinny sprzątać. A ta kasa niech na jakiś szczytny cel idzie.

prcenalowa lalka a moge sie zapytac o twoje dochody? jedne okulary od znanego projektanta sie nie licza :P liczy sie cala szafa

no i takie podejście jest fajne :) kiedyś widziałem w berlinie panienke.... od stop do głow ''markowa'' :o ladnie nie wygladala...raczej smiesznie

Kleopatra co rozumiesz przez to ze maja pomyslec o innych? Ja mysle o innych, ale wybacz nie bede ludziom na ulicach rozdawac kasy tylko dlatego ze stac mnie by czasem kupic cos za 3-4tysiace

ze to snobiki, ktore podniecaja sie metka i w ten sposob dowartosciowuja sie.

Dodam, ze znam ludzi naprawde zarabiajacych bardzo duzo (ok. 10-15 tys. miesiecznie) i zadna z nich nie kupuje sobie tak drogich ciuchow. Za to panienki, ktore dorwaly jakiegos bogatego faceta, bardzo chetnie wydaja nieswoja kase, mimo iz same nie bylyby w stanie zarobic nawet 3 tys. miesiecznie

Kleopatra ---- akurat mam kumpla ktory jest dziany ... i to jest troche inne zycie , jak masz za duzo to myslenie o chorych i potrzebujacych masz głeboko w dupie.... , skoro taka panna ma dochod kilkanascie/dziesiat tys na miesiac to woli wybrac to najdrozsze

nie mam calej szafy wypchanej markowymi ubraniami znanych projektantow. Ot mam raptem 3 pary butow, 3 sukienki i inne drobnostki. Dochody mam w sam raz, da sie z tego spokojnie utrzymac:P

Sprzedam koszulkę RBK z moim autografem, noszoną całe lato. Cena 50 tyś zł :D To okazja ! :D

reeboka to mozesz dresowi sprzedac :D

kleopatra a co ty za lans odpierrdalasz :D

ciuchy od projekantow moga byc piekne ale i piekne sa rzeczy w normalnych cenach wg mnie wazniejszy jest gust, tego sie nie kupi przywdziewajac Armani (ktory notabene wg mnie traci w oczach promujac sie wizerunkiem Victorie Beckham i Davida :O)

Tej koszulki nie podpisał i nie nosił byle kto tylko JA :D

Ale bez przesady ,bo niektorzy przechodza w skrajnosc i chodza do najgorszych sklepow ...a potem mamy atak klonów

To zależy od człowieka. Żeby jeszcze te ubrania naprawdę były ładniejsze... A coś takiego, jak oni tworzą, to nawet ja mogłabym zaprojektować. Jakiś kolo myśli, że jak się nazywa Armani, to ma prawo za taką samą robotę żądać 10 razy tyle co inny projektant? To chore.

lubie fajne ubrania, dobre gatunkowo ale wydawanie kilku tyś na szmatke kosztującą tak dużo tylko dlatego, że zaprojektował ją znany gej :P uważam za totalną głupote. W sumie to jest tylko szmata. Kase wole wydać na inne przyjemności.

ciuchy od projekantow moga byc piekne ale i piekne sa rzeczy w normalnych cenach wg mnie wazniejszy jest gust, tego sie nie kupi przywdziewajac Armani (ktory notabene wg mnie traci w oczach promujac sie wizerunkiem Victorie Beckham i Davida ) Ciuchy Dior są bardzo drogie, nie dlatego że są takie dobre tylko ludzie chcą za nie dużo płacić

kleopatra no bez przeasady:/ tzn zawsze trzeba myślec o innych, dac na jakis dd, zwierzaki czy ludzi chorycch ale jak i tak ma kase to co, ma na ulicy rozdawac? no bez przesady...niektórzy bnogaci ludzie flaki sobie w robocie tez wyprówaja i zapierdalają na to żeby miec te pieniądze9nie mówie ze wszystcy, ale niektórzy tak0 wiec niby dlaczego mają dawać kase przypuscmy biednej rodzinie którzy tylko dzieci robić potrafioą nie zabezpiecza sie bo to już grzech do pracy nie pójdą =bo przeciez dzieci i kółko sie zamyka i gadka w stylu bo miłosc najważniejsza. no niby dlaczego niektórxy musza zapierdalać na tych biedniejszych którzy wolą ta "biedną miłoscią" żyć i oczywiscie robienie dzieci mimo braku pieniędzy najważnieszje no czemu? i żeby nie bylo że tak mówie milionerką nie jestenm:/ oczywisce pomagac trzeba no ale bez pzresady...sama jakbym miała wiecej kasy to na schroniska wydałabym nie weim ile ale samej tez się od życia coś należy, jak sobie zarobili to niby dlaczeho nie ma sobie kupić dobrych porządnych butów albo spodni, które nie mają syfskich barwników od których mozna sie uczuleń nabawić....

Kleopatra zapewniam cie ze moja sukienki sa sliczne. Ubrania projektantow to nie tylko te ciuchy z wybiegow gdzie do jednej czesci garderoby jest przyczepione tysiace pior:D

akurat Dior ma fajne ciuchy ...zreszta to tez marka ,o nią sie glownie rozchodzi... mi sie nie podoba jedna rzecz --- kupuje bo ma metke ...a jak to wyglada to juz mnie nie interesuje :o

juzb wole prade