dziewczyny proszę o rade!

jak to zrobić żeby wydębić numer tel od dziewczyny. Chodzi o to że rzadko ją widze, i zawsze zamienie tylko 2 słowa bo to jest zazwyczaj domowa impreza i nie ma jak zagadać dłużej na osobności ale tak głupio mi powiedzieć od razu żeby dała numer ni z tego ni z owego. Jak by to rozegrać żeby zejść na takie tematy no wiecie. Czy mogę jej powiedzieć że mi się podoba i czy da numer albo się umówi tak prosto z mostu czy to tak nie wypada? Jak ona by w ogóle zareagowała? Co by jej zaimponowało?

ja myślę, że jak najbardzije możesz ta pwiedzieć. może właśnie ze względu na to, że nie możecie rozmawiać możesz zpytać czy pójdzie kiedyś z Tobą gdzieś porozmawiać.

a czy dobrze było by gdybym powiedział do niej od razu co czuje, bo jeszcze nie wiem co to jest ale na pewno się zauroczyłem. I boje się że coś nie wypali, albo że da mi kosza albo że nie jestem w jej typie albo że ktoś mi ją zarwie wcześniej. bo ja mam zawsze takie szczęscie że tak zawsze jest i na odwrót laski których nic nie czuje albo nie są w moim typie zarywają do mnie. Tak bardzo się boje że zakocham się jeszcze bardziej i że coś nie wypali.

Sorry, ale... czy jesteś debilem? Nie wiesz jak sie umówić z kobietą?

powiem wam szczerze że nie miałem nigdy dziewczyny, co prawda mam powodzenie ale nie chciałem się wiązać z osobistych problemów. Pierwsza laska w której się zakochałem sama do mnie zadzwoniła tzn jej koleżanka i umówiła nas na spotkanie ale to był nie wypał, wina z obu stron. Przeszło mi miłość po 5 latach! Druga laska też mi zaproponowała żebym poszedł z nią do kina, fajna była ale odmówiłem. I jeszcze reszta innych przypadków. Ale ja nigdy tego nie robiłem. Seks uprawiałem tylko z prostytutkami. Ja mam problem ze sobą ale chce to zmienić i teraz chce wyrwać laskę na której mi zależy i zaboli mnie to jak drzazga w fiucie jeśli mi ją ktoś sprzątnie sprzed nosa albo da mi kosza.

mogę mieć jej numer telefonu wystarczy że poproszę kogoś i mi da ale do niej nie zadzwonie bo ja bym chyba nie mógł wyksztusić z siebie słowa, głos by mi drżał i pewnie zająkał bym się na śmierć.

i co o tym wszystkim myślicie?

ee seks tylko z prostytutkami? nie skomentuje tego moim zdaniem zapros ja gdzies umow sie z nia, ale nie wyskakuj od razu z jakimis wielkimi slowami, teoriami, uczuciami, bo sie wystraszy, tak po prostu ja zapros. Nic nie tracisz nie? bo jak odmowi to jej strata (powiedzmy) a mozesz zyskac;)

jak odmówi to będzie mi jeszcze ciężej niż żyjąc teraz w nadziei.