Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale123123

MONITOR ODDECHU - czy którejś mamie uratował dziecko???

Polecane posty

Gość ale123123

jak w temacie. Zastanawiam się nag kupnem tego gadżetu, ale nie wiem jak to jest naprawdę z jego przydatnością i skutecznością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest bardzo pomocny i skuteczny ale w szczególnych przypadkach :) jak dziecko jest rodzone w terminie i nie ma z nim żadnych problemów zdrowotnych to najzywczajniej w świecie szkoda kasy :) przy zdrowym dziecku to z nim zwariować można bo alarm wlączyć się może w każdej praktycznie sytuacji np gdy ciecko się obraca na boczek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale123123
czyli że włącza się nawet wtedy kiedy nie ma bezdechu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie chociaz to od jego czułości tez zależy :) na patologiach noworodka i na oddziałach intensywnej opieki noworodkowej się je stosuje i tylko jak dziecko na takim oddziale lezy to warto się zapytac lekarza prowadzącego maluszka czy do domu coś takiego kupić bo jak wszystko ok to tak naprawdę po co? no chyba że nie masz co z kasą robić :D ale ja bym wolała w dobre ciuchy, kosmetyki i zabawki inwestować a nie w monitor z którego po 2 nocach i tak nie będziesz korzyśtać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wariuje przy byle pierdole. Dla mnie zmarnowane pieniądze. Sama elektroniczna niania jak najbardziej - pod warunkiem, że masz spore mieszkanie/dom i wychodzisz z domu np na ogród/taras. Wtedy super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale123123
aha, dzięki za podpowiedzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulkaxxxxx
A ja się cieszę, że go kupiłam. Moja córcia urodzona o czasie, zdrowa, rodzice nie palący itp. , a monitor pod koniec drugiego miesiąca jej życia się włączył i jak podbiegłam do łóżeczka to mała zero reakcji, jak wzięłam ją na ręcę to była taka lejąca, potrząsnęłam nią kilka razy to dopiero zaskoczyła i zaczęła otwierać oczka. Może poprostu tak mocno zasnęła, że oddech się spłycił i alarm się włączył, ale nie chcę myśleć nawet co by było jeśli to był bezdech. Pytałam pediatry i po moim opisie stwierdziła, że możliwe, że nie był to fałszywy alarm. Więc moim zdaniem warto zainwestować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas monitor zawył dwa razy.Wolę nie wiedzieć, czy nie bez powodu.. za każdym razem córka wybudzała się z płaczem (takie jest zadanie głośnego dźwięku nie tylko w odbiorniku, ale i w nadajniku, by wybudzić i sprowokować wdech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sans

Żyję w przekonaniu, że monitor oddechu - wypożyczony od firmy baby sense - uratował życie mojemu dziecku. Dwukrotnie. Pierwszy raz Włączył się w środku nocy. syn leżał taki nieruchomy kiedy wpadliśmy do pokoju, dopiero po ułamku sekundy dał oznaki życia, w tamtym momencie jakby go z nami nie było, wyrwałam go z łóżeczka i zaczęłam ruszać. To była absolutna abstrakcja niewiele z tego pamiętam. Drugi raz to był wczesny wieczór akurat się kąpałam wtedy mąż wyciągał syna z łóżeczka, ale mówił że sytuacja Wyglądała podobnie do tej pierwszej. Jakby dokądś odpływał. Wszyscy nasi znajomi kupują Wypożyczają monitor oddechu dla swoich nowo narodzony dzieci. naprawdę wierzę w to że moje dziecko żyje tylko dzięki temu urządzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13trzynascie

Tez kupiłam i dla mnie to must have wyprawki. Przynajmniej jestem trochę spokojniejsza a 400-500 zł to niewielki koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×