Moja siostra znalazla 12 tysiecy zlotych!! i nie chce ich oddac na policje!

Znalazla w Krakowie portfel z taka gruba gotowka, oczywisce w portfelu nie bylo zadnych dokumentow i siostra postanowila to sobie zatrzymac. Czy powinnam sama wziac jej te pieniadze lacznie z bardzo eleganckim portfelem i odniesc??

zazdrościsz jej? To jej sprawa, nie twoja.

i bardzo dobrze robi

ja bym pod niebo skakała z radosci. WEz sie puknij w glowe i nie zabieraj jej tej kasy. Moze sie ze mna podzielic tez jestem z krakowa. pzdr

powinna je oddać, ale skoro nie jest człowiekiem honoru bądź z jakich powodów ją zamroczyło powinnaś ja przekonać do oddania

znaleźne, czyli 10% oddaje na msze za duszę Kaczorów i po sprawie. Amen, i bomba, a kto czytał , ten tromba.

tak, odda a policja zaj*ie. interes życia po prostu

niech sobie zatrzyma.

Nie zazdroszcze, ale siostra dorwala sie do tego i twierdzi ze jest w porzadku. A nie wiadomo skad byly te pieniadze, moze jakas emerytka odkladala to sobie przez lata, moze ktos musiac 10 zlotych miesiecznie odkladac by uzbierac taka sume. Zalezy mi by to oddala, inaczej sama jej to wezme i odniose na policje.

oddasz na policję a bez dokumentów w środku nie znajdą właściciela o ile się sam nie zgłosi , więc kasa będzie dla policjantów.

zawsze sie zastanawiam, co jest nie tam pod sufitem tych wszystkich ludzi, co sie czasem czyta ze znalezli ciezka kase i ja oddaja 'organom sprawiedliwosci'...

chooj ci do tego

rzeczywiscie swietna z ciebie siostrzyczka :o

ojciec chrzestny, chciał kurvie zapłacić i policja go namierzała, więc rzucił i uciekł

żadnych namiarów na właściciela, to też bym nie odniosła. Bo niby jak policja właściciela znajdzie??? Wezmą sobie

smutne jest to, że ludzie w tym kraju są tacy chciwi zero empatii i zasad pozbawieni honoru materialiści otwórzcie oczy, jesteście płytcy żal mi Waszego ubogiego światopoglądu....

Jeżeli portfel był elegancki to na biednego nie trafiło

toż mówię, że Ojciec Chrzestny mafii krakowskiej na Z.

a usprawiedliwianie się bujdami, że policjanci wezmą dla siebie prywatnie tę kase to tylko słabe redukowanie poczucia winy i swiadomości, ze jest się cwaniakiem

ja bym wzięła sobie

zazdrościsz jej tej kasy i tyle....co cię to obchodzi ze nie chce oddac tej kasy....i dobrze robi....zozstaw siostrę w spokoju zazdrosna suko...

a ja kurna znalazłem 20 gr i wziąłem sobie, a żona powiedziała, że ktoś mi sraczkę sprzedał......

0/10

poka mi portwel w którym zmieści się 12 tysięcy złotych w banknotach obojętnie jakiego nominału :D

poza tym w zadnym portfelu nie zmiesciło by sie 12 tys

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4631231 juz sie znalazł własciciel ha ha :D jak zakładacie topa ze znalezliscie portfel to nie piszcie gdzie

to był czek z gry Monopol

to jest możliwe pomieścić tyle kasy bo sama jak idę do banku to biorę 10.000 i mieszczę bez problemu.

sądzisz, że wszyscy policjanci z Krakowa zaczną szukać tego co zgubuł??? Ja rozumiem, że byłaby jakakolwiek wskazówka na właściciela, to oczywiście należy zwrócić. Ale jeśli nie ma NIC to jakim cudem znajdą kogo to jest?