Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozalkayesa

mój maż na szkoleniach, koleżanki w pracy mi życ nie dają

Polecane posty

Gość rozalkayesa

ja rozumiem, że niektórym śwaiat się wokół seksu kręci że teraz sex na imprezach integracyjnych to gorący i modny temat, ale ludzie ja już mam dosć, wystarczy cos tylko wspomnieć a one już plują jadem i uruchamiają wyobraźnię; ja wiem jak jest, nie jedstem głupia, ale ufam mężowi, poza tym mam wiele racjonalnych presłanek do tego, ze mnie nie oszukuje i takie gadanie koleżanek jest przykre Z kolei do nich argumenty nie docierają, bo wiadomo - wszyscy faceci są tacy sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozalkayesa
no nie wiem raczej są przekonane, że mni ezdradza i mi wspaniałomyśłnie współczują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy, że one mają wiedzę, której Ty nie posiadasz albo dar jasnowidzenia. Tudzież własne niemiłe doświadczenie, które absolutnie nie muszą dotyczyć Ciebie i męża Twego. Niech sobie gadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozalkayesa
szkoda, bo znalazłam się w nowej sytuacji, w nowym otoczeniu i miałam nadzieję że uda siespotkać jakaś bratnią duszę, a tu lipa niby dziewczyny młode, a światopoglad jak u starych wiejskich bab (nie obrażając bab)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfiwnf;fh
jak ci mocno dokuczą powiedz, że każdy sądzi po sobie, a to że ich facecie wykorzystają okzje to nie znaczy ze twój taki sam (albo, że one wykorzystają okazje) ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max xander max
To powiedz im, że pewnie ich mężowie jak one są pracy to w tym czasie obrabiają jakąś dziwkę na lunchu ! Albo jakaś ich sekretarka im pod biurkiem gałe pucuje :D ! A potem przychodzą do domu i CZEŚĆ KOCHANIE , daj buzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tyyyy
Powiedz im, że mają lepiej na swojego faceta patrzeć czy ich nie zdradza.... bo Twój facet nawet jak Cię zdradzi to jest to Twoja sprawa i się o Ciebie martwić nie muszą.... głupie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez miałam kiedys takiego zyczliwego kolege w pracy, który to próbowal zobrazowac mi co własnie robi mój facet, gdy ja pracuje. W moim przypadku mówienie ze ja mojemu facetowi ufam, zeby nie mierzyl go swoja miara spełzły na niczym. Słyszałam tylko w odpowiedzi,, że niedośc ze mnie zdradza to ja jeszcze wierze w jego kłamstwa, ze Go bronie itd. Nie dało sie po dobroci i kulturalnie. Powiedziałam w końcu, żeby zamknął morde bo mnie Jego wypociny nie ruszaja. Od tamtej pory mam spokój. Przeprosił, powiedział, że to miały byc zarty i, że wiecej już nie będzie. Wiem, ze powiedzenie zamknij morde do kolezanki z pracy może byc nie na miejscu, ja jednak wiedziałam, ze na niego to zadziała najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet też ma przerwę
Powiedz koleżance, że mają rację trochę. Nie wiesz na pewno co robi twój facet. Ale wiesz , że jej to wczoraj na przystanku lizał jakąś torbę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×