Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnojakos

zaraz zerwe z chłopakiem-siedze i rycze

Przez Gość smutnojakos, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość smutnojakos   

Gość smutnojakos
Napisano

byłam z nim ponad poł roku, juz od miesiaca nam sie nie układało. tylko jak pomysle ze musze to wszystko zakonczyc to jakos mi tak smutno, chciałbym zeby to wszystko nam sie ułozyło ale to juz chyba niemozliwe:(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość xxxxxyyyyxxxxx   

Gość xxxxxyyyyxxxxx
Napisano
u mnie tak samo jak u ciebie.wczoraj sie z nim zas poklocilam i mowie mu ze chyba trzeba to zakonczyc... do tej pory sie nie odezwal,ale w sumie za nim nie placze tylko wkurzona na niego jestem....

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa   

Gość izulaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Napisano
jak nie masz pewnosci ze to co zrobisz bedzie dobre to tego nie rob! moze jeszcze sie ulozy. daj sobie jakis miesiac czasu jak bedzie dalej tak dupiato jak teraz to wtedy zerwij, ale nie mozesz wymagac zeby bylo ok jak ciagle sie klocicie. porozmawiajcie szczerze

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panna Policjantka    0

Panna Policjantka
Napisano
A ja ostatnio odeszłam od swojego faceta, bo czułam , że nie da się po prostu tego skleić w całość. Tak niestety w życiu bywa, ale nie żałuję, mimo iż na początku ciężko, ale i ulgaaa jest. Wierzę, że coś lepszego na mnie czeka.. Więc życzę dużo siły i wytrwałości:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość smutnojakos   

Gość smutnojakos
Napisano
tylko ze ja juz sama nie wiem co mam robic, on wogole nie pokazuje tego zeby mnie kochał i zeby mu zalezało a powaznie to juz nie raz rozmawialismy i miało sie zmienic, ale jakos nic sie nie zmieniło

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panna Policjantka    0

Panna Policjantka
Napisano
Wiesz u mnie było tak samo: rozmowy, zapewnienia i kolejne podejście i kolejne... ale to człowieka męczy i zabija całe uczucie do drugiego człowieka np. coś takiego jak zaufanie, a bez tego ciężko

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×