Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocichrupek24

Czy kobiety boją się porodu?

Polecane posty

Gość kocichrupek24

Domyślam się, że dla wielu kobiet naturalne jest to, że pragną dziecka. Część albo spodziewa się właśnie malucha, lub uważa, że w przyszłości chce być mamą. Jedno jest dla mnie tajemnicą... czy pragnąć dziecka bierzecie pod uwagę te wszystkie okropności związane z porodem? Ból? Wstyd? Poniżenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Ani wstyd, ani poniżenie nawet mi przez głowę nie przechodzą, gdy myślę o porodzie. Bólu się nie boję, bardzo pragnęłam naturalnego porodu. Niestety będę mieć cesarkę ze wskazań okulistycznych :-( I bardzo żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długonoga odnoga
artefuck znów szczytuje intelektualnie i mnie o tym nie informuje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdfcfgvbh
jasne, że się boją, zwłaszcza pierwszego, wy, faceci nawet nie wyobrażacie sobie co to za ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Wiem że to dziwne pytanie ze strony faceta, ale zastanawiam się czy to nie jest egoizm, że skazujemy nasze panie na takie cierpienie, a sami nie możemy im pomóc. Dla mnie rola potencjalnego reproduktora, który będzie musiał później znieść cierpienie ukochanej kobiety nie jest wcale wymarzona. Wszyscy wiemy w jakich warunkach w Polsce kobiety rodzą dzieci dlatego pytałem co myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilluś Evangeline*__
też się bałam, nawet założyłam sobie, że nie będę miała dzieci ale na szczęście los za mnie zadecydował i dobrze - poród to naturalna sprawa, nie ma czego się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
jaki jest ten ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Nie zamierzam z nikim się kłócić. Jedni postrzegają to jako poniżenie, inni nie :-) A warunki też bywają różne. Nie utożsamiałabym porodu z poniżeniem, to zależy od szpitala, a nawet od personelu, na który sie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
No jasne ze sie boja, wiele kobiet po pierwszym dziecku rezygnuje z nastepnych tyylko ze wzgledu na bol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Ale zobacz jak to wszystko działa... jesteś wtedy bezsilna i z Twoim ciałem dzieją się niewyobrażalne rzeczy. Cały mechanizm to jedna wielka bezsilność ze strony kobiety i wszystko co ją otacza jest po prostu okrutne. Przeraża mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długonoga odnoga
ja rodzic nie zamierzam wcale, nie posiadam instynktu i mam inne plany... ale pierwszy raz słysze, ze poród to ponizenie. no ale artefakt jak zwykle w swoim ograniczonym swiatopogladzie wszystko wie najlepiej, i nie dopuszcza mozliwosci ze inni moga myslec inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed zajściem w ciąże i w ciąży myślałam o tym, bałam się. Bałam się bólu, ale niczego więcej. strach jest normalny, ale gdyby każdą kobietę paraliżował strach, to ludzkość by wymarła. Pragnienie dziecka jest silniejsze, a każdy bółl, nawet najgorszy kiedyś mija i się go zapomina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Bezsilność to jest właśnie wtedy, jak się leży ze sparaliżowanymi nogami i pociętym brzuchem, tak myślę. I tego faktycznie się boję. Ciało kobiety wie, jak rodzić naturalnie, trzeba się tylko temu poddać. Kobieta przygotowana do porodu, znająca jego mechanizmy, nie będzie się czuła bezsilna i zdana na łaskę jakichś "mocy", na które nic nie może poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ciało kobiety wie, jak rodzić naturalnie, trzeba się tylko temu poddać. Kobieta przygotowana do porodu, znająca jego mechanizmy, nie będzie się czuła bezsilna i zdana na łaskę jakichś "mocy", na które nic nie może poradzić. gryczka, skad u ciebie te "madrosci"? a wiesz co to niedysproporcja? Ja wlasnie cos takiego mialam i zero postepu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy jestescie niesamowite:D wybierać wielogodzinne zwijanie sie z bólu, krew i rozerwane wiadomo co zamiast 20minutowego estetycznego zabiegu. ale co mnie to, to wy sie bedziecie meczyć a potem jeszcze z seks pewnie wam oklapnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppp....
nie umiem opisać bólu przy porodzie i po nim jak dla mnie jest nie do opisania, natomiast bardzo szybko się o nim zapomina. I najcudowniejsza chwilą było wziąć swoje maleństwo w ramiona. Ja pierwszy słyszę że to poniżenie dla kobiety ale może to każdy inaczej odbiera. Ja miałam poród rodzinny i innego sobie nie wyobrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxx6u6786988 ploi;opu
Boję się porodu, ale pragnienie urodzenia dziecka jest silniejsze ni.ż ten strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce dzieciiiiii
ogólnie mnie to przeraża póki co i raczej nie zamierzam mieć dzieci(chyba że adoptowane), oprócz bólu bałabym się komplikacji bardziej, a jeszcze bardziej tego, ze ciało już nie będzie takie same :O zwłaszcza że mam cholerną skłonność do rozstępów i ogólnie słaby i beznadziejny organizm, ciąża nie jest dla każdej kobiety, o nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Kiedys kobiety przywiazaywano za nogi podobno.... Czesto personle zachowuje sie po prostu strasznie, ale nie ma co o tym pisac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Pisząc o poniżeniu miałem na myśli to, że jesteście wtedy nagie i obcy zupełnie ludzie patrzą się na Was w takim stanie. Że jesteście zmęczone i obolałe i że nie wszyscy potrafią uszanować Wasz stan. A jeśli komuś się ubzdura, że przy porodzie ma asystować 5 studentów to nie nazwiesz tego poniżeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie Kocichrupeczku. Jedne się boją bardziej inne mniej. Ktoś kto się wychyla z tekstami że poród naturalny to poniżenie niech sobie wyobrazi że dla rodzącej to bez znaczenia kto i w jakiej sytuacji ją widzi. Generalnie nie jest najgorzej. Największy ból to brzucha i podbrzusza, ból który każdy zna - skurcz mieśni - więc nic znowu nowego, tylko dość długo trwa... Po wszystkim jeśli za dużo się o tym nie myśli, to zaraz się zapomina i nie pamięta się już skali bólu, jedynie że bolało. Ludzie rodzą się od tysięcy lat. Kidyś rodzili się w jaskiniach i też jakoś się życie toczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppp....
Nie wiem gdzie o tym słyszałeś że jesteśmy nagie no chyba że rodzisz w wodzie natomiast co do studentów to musisz się na nich zgodzić a personel się pyta więc można odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
No wiesz domyślam się, ze nie jesteś w stanie urodzić dziecka przez jeansy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to znowu takiego, ze się jest gołym? Ktoś gołej baby nie widział? myślisz, że to ma znaczenie? Dziecko się rodzi!!!! Kobieta się koncentruje tylko na swoim ciele, reszte ma generalnie gdzieś. Jest mnóstwo innych sytuacji gdy trzeba się przed kimś rozebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppp....
w jeansach to nie da rady ale w koszuli bez problemu więc o co chodzi jakieś bzdury i zabobony proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Wiecie drogie Panie Wy mówicie o tym jakbyście codziennie leżały na tym stole do tortur i zawodowo rodziły dzieci. Jestem facetem i chcę wiedzieć! Dlaczego udajecie, że to dla Was takie naturalne i niekrępujące przecież to kłamstwo. Ja pytam absolutnie serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilluś Evangeline*__
ktoś się naoglądał porodu w tv (swoją drogą nie wiem czy te kobiety wodą polewają na filmach?) ja nie byłam ani zmęczona, ani spocona a hormony załatwiają sprawę, że masz wtedy więcej siły i nie odczuwa się tak mocno bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocichrupek24
Ok rozumiem, że kobieta kiedy rodzi dziecko jest jakoś osłonięta, żeby czuła że nikt na siłę nie narusza jej intymności? A zgodziłybyście się, żeby facet był wtedy z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×