Dlaczego w Polsce żyje się tak ciężko.

Za przeciętną pensję bardzo ciężko się utrzymać. Wynająć mieszkanie, opłacić rachunki, kupić jedzenie, utrzymać samochód... na wszystko ledwo starcza, nie piszę już o tych którzy pracują za pensję minimalną bo wypada tylko współczuć, nie wiem jak ci ludzie dają radę :O Ja zarabiam między 1,5 a 2 tysiące i ledwo mi starcza na wszystko. Do tego opieka zdrowotna do dupy, miałam 2 tygodnie temu grypę to leki drogie jak cholera, do lekarzy straszne kolejki. Jeszcze niech PO sprywatyzuje szpitale to będzie super, na leczenie będzie stać tylko bogaczy. Nie mam dzieci ale współczuję samotnym matką i podziwiam je jak one dają radę. Alimenty tyle co pies nasrał, prawie żadnej pomocy ze strony państwa. Albo tacy renciści i emeryci, jak oni wiążą koniec z końcem za te swoje głodowe renty. Czy w Polsce naprawdę nie może być normalnie? Kolejne rządy tylko obiecują i nic nie robią. Czemu oni, tam w sejmie i w rządzie mają w dupie zwykłych ludzi? Gdzie ta druga Irlandia którą obiecywał Tusk? Zrobi nam, ale drugą Grecję :O Ile jeszcze ludzie wytrzymają to wszytko? Co zrobili ci przed Tuskiem? Co zrobił PiS? Tropili tylko afery a ludzi to w dupie mięli. Czy w Polsce politycy muszą być takimi skurwysynami i mieć w dupie innych ludzi? Czy w Polsce nie może być normalnie? Czemu oni nie podniosą pensji? Czemu nie wydrukują więcej pieniędzy żeby ludzie więcej zarabiali? Przecież tak jak ja, to te 3 do 4 tysięcy to by było już coś. Dlaczego na zachodzie ludzie zarabiają po 5 tysięcy Euro, a w Polsce nie można zarobić 5 tysięcy złotych?

no niestety, ja wyjechałam rok temu do Austrii, zaraz po skończeniu studiów i się cieszę że mogłam się wyrwać z tego gówna, tu w Austrii jest zupełnie inaczej, człowieka stać na dobre życie, a i ludzie są inni, a nie same kurwy i złodzieje jak w Polsce, pakuj dziewczyno walizki i uciekaj czym prędzej, nie marnuj sobie w Polsce życia

racja, jest bardzo ciężko. Polityka ANTYrodzinna. Mieszkałam jakiś czas w UK i za granicą rzeczywiście żyje się łatwiej. Porządny samochód, dom, zagraniczne wakacje, nowe ciuszki, wypady do restauracji to opcje dostępne dla przeciętnego Kowalskiego, a nie jak w Pl tylko dla najbogatszych.

dokładnie ! tylko stąd wyjechać . smutne to :(

jest ciezko jak niewiem co,ile sie moj tato musial nakombinowac zeby miec emeryture 2800zł

Dlatego, bo Marta Kaczyńska dostała ochronę BOR.

ludzie zarabiają wiecej? bo gospodarka jest bardziej rozwinięta, ludzie zarabiając wiecej pieniedzy tym samym wydają wiecej pompujac kasę we wszystkie usługi, co przykłada sie na wzrost dochodu firm, a także rozwój nowych. doucz sie troche a nie pierdol. rząd gowno moze, bo wpływy sa duzo mniejsze niz na zachodzie. a jezeli tak narzekasz wyjedź na ukrainę lub tym podobne gowno i zobacz ze inni mają jeszcze gorzej

Dokładnie podpisuje sie pod pierwszym postem -masakra zarobki Bielsko-biuro 1300 masakra maz tyle samo 2 dzieci i jak tu zyc bez dlugow..a wczasy tylko pomazyc.Wypad do knajopy raczej nie mozliwy ale jak widze "Kuchenne rewolucje" to cieszez sie ze jem w domu!! Nowe ciuchy nigdy tylko lumpeksy lub uzywane....a dzieci chca rozne rzeczy.Czasem ciezko odmowic!!!! Takie zarobki u nas norma wiec i znajmi z tej samej półki ale duzo chodzimy na spacery ,gory spedzamy czas rodzinnie z maluchami

dlaczego na zachodzie==> jaaaaaaaaaaasne. Ale w Pl to normalne, ze pracownik zarabia 1500 zl a dyrekrot 150000zl. Na zachodzie stawki i zarobki sa ustalone odgornie a nie jak sie komu podoba

Niestety, ale ludzie w mieście pracują na rolników.Przecież rolnicy nie płacą ani ubezpieczenia, ani podatku, więc ktoś musi ich utrzymywać. A kto? ludzie z miasta! Proste, choć bardzo brutalne. Mieszkam na wsi więc wiem...!

na rządzących. Za komuny były duże zakłady przemysłowe, gdy rządzący próbowali podnieśc urzedowe ceny żywności to doszło do zamieszek w grudniu 1970. A teraz zwykli ludzie nie sa zorganizowani, czasem tylko górnicy zrobią zadymę w Warszawie albo chłopi zablokują drogę i to wszystko. Nawet w takiej Grecji ludzie niedawno wyszli na ulicę w proteście przeciw ponoszeniu kosztów kryzysu, spowodowanego przez najbogatszych. A u nas każdy potrafi tylko narzekać, ale jak co do czego to stuli uszy i siedzi cicho. Jedyna nadzieja na zmianę tego syfu u nas, to masowe wyjazdy ludzi zagranicę. Kryzys się kończy, kolejne kraje będą otwierać swoje rynki pracy dla Polaków. Ruscy czy Ukraińcy do nas nie przyjadą, bo nie są głupi i wiedzą że na Zachodzie zarobią kilka razy więcej. Przed tym całym kryzysem już tak było i polscy "biznesmeni" ze słoma w butach musieli i podnosić ludziom zarobki i zatrudniać ludzi po 40-ce. Przyzwyczaili się, że pracownikowi płacą grosze,a sobie kilkanaście tys. miesięcznie. Rząd nie podnosi płac jak za PRL, niemniej jednak powinien zlikwidowac durne przepisy, zmniejszyc obciążenia podatkowe, ograniczyć biurokrację tak, aby ludziom opłacało sie tutaj zakłądac firmy i zatrudniac ludzi. Wtedy może ci , co zarobili trochę w Anglii zaczną wracac i ozywiac polską gospodarkę. Bo inaczej będzie jak w starym dowcipie: "jedziemy wszyscy do Szwecji a ostatni gasi światło"

SLD też pokazało co potrafi, za żadnych rządów tak nie okradano państwa jak za SLD. A usuńcie kościół z życia publicznego to za niedługo będą w szkołach uczyć 4 latków ja się onanizować, dopiero debili wychowają, żeby lepiej się rządziło.

Tusk musi odejść !

!!!!!

Przez naszą historię , nieudolne rządy Polaków , nasz brak zorganizowania , lenistwo to przede wszystkim..

dlatego ja planuje stąd wyjechać jak tylko skonczę studia... podszkolę język i chciałabym wyjechać do Niemiec i tam pracować

ja chciałam dzieci i sobie zrobiłam dwójkę, do tego kredyt we frankach, już prawie 30stka na karku i nigdy nie pracowałam, dlaczego nie zyję jak ksieżniczka? powinnam dostawać wysokie zasiłki od państwa. życie jest niesprawiedliwe!

ja mam 29 i nie planuje dzieci bo mnie na nie nie stac.

Czemu: bo polityka w Polsce jest do d...Tak bylo, jest i bedzie. W tym kraju nigdy sie nie zmieni. Mozna sie jedynie pocieszac, ze nie jestesmy odosobnieni.