powiedzcie mi jak spedzacie wolny czas, weekendy z waszymi połówkami

powiedzcie mi jak spedzacie wolny czas, weekendy z waszymi połówkami wiadomo ze na poczatku to sie czesciej gdzies chodzi a potem coraz rzadziej..szcególnie w rocznych, 2 letnich i wiecej zwiazkch

W łóżku ;)

Nie mieszkam z moim partnerem. W soboty on 2 lub 3x w miesiacu ma zajecia zaoczne. Ja wtedy sprzatam, gotuje, pomagam mamie (on wynajmuje pokoj, ja mam mieszkanie wiec wiecej obowiazkow). W nd zawsze sie spotykamy. Czasem mamy cos do zrobienia i robimy to, czasem idziemy wspolnie po zakupy i zajmujemy sie hobby lub jedziemy do lasu. Raz na miesiac, dwa wyjezdzamy sobie gdzies na weekend. No i przewaznie tez raz w mcu w niedziele albo w sob po jego zajeciach zapraszamy przyjaciol i bawimy sie do niedzieli 3 lata razem

W ciagu tygodnia nie zawsze sie spotykamy, ale min 2x max 5x (wtedy gdy nie ma zajec, hehe). Nie mamy sil na wyjscia (oboje mamy nadgodziny). Przewaznie idziemy na szybkie zakupy, robimy razem obiad u niego lub u mnie, idziemy do lozka :D pozniej albo idziemy do domu i robimy co musimy zrobic, albo jesli mamy czas czytamy, gadamy, ogladamy filmy itd

aha czyli standard czyli ja z moim nie odstajemy od normy:D

moj jest u swojej pindy

Na poczatku naszego zwiazku byly spacery godzinami, przytulanki, calowanki itp:) a teraz jak mieszkamy razem to owszem spacery sa ale krotkie, co 2 weekend raczej siedze sama bo on ma zjzdy, a jak wraca to jest zmeczony, ale to rozumiem, jak jest cieplo to jezdzimy na mazury w weekend, był taki czas że w pt wychodzilismy z pracy i jechalismy nad jezioro ze znajomymi i wracalismy w ndz:) teraz mamy wspolne hobby, sklejamy modele żaglowców, efekt koncowy- boski a jak ładnie wygladaja na pólkach:) znajomi nie moga sie na nie napatrzec, a my jestesmy dumni:)

Mój mąż pracuje, a ja siedze na kafeterii popijając zimnego bronksa. Ewentualnie przygotowuje się do pracy lub na studia

na kochanka