Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

1qazxsw2

jestem załamana

Polecane posty

Moj chlopak ma klopoty z praca, jesli czegos nie znajdzie od grudnia bedzie musial sie wyprowadzic, wrocic do domu i bede musiala dzielic pokoj z kims obcym. Z poczatku ta jego wyprowadzka mnie niezbyt obchodzila, bo mnie wkurza, oszukuje, bawi sie moimi uczuciami, ale kurde ja go jednak KOCHAM. Nie chce byc sama. Jestem glupia, wiem, ale chcialabym zeby zostal. Chociaz moze jego odejscie byloby lepsze i dla niego i dla mnie, bo i tak planuje odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie myślę...
.. że jeśli Cię wkurzał itd, to chyba dobrze, że będziecie mieli od siebie choć chwilę odpoczynku? I może zweryfikujesz Ty i on, czy to co Was łączy to faktycznie miłość, czy tylko.. przyzwyczajenie. Nie napisałaś ile jesteście razem, ale często pozostaje się w toksycznym związku tylko dlatego, że ... tak po prostu wygodniej i lepsze zło znane, niż nieznane. Poza tym każda zmiana niesie swego rodzaju ryzyko i niepewność dot. przyszłości - a tego ludzie generalnie nie lubią. Bo taka ludzka natura. Przy czym - niejednokrotnie właśnie takie rozstanie daje więcej pożytku niż strat, bo jak to mówi przysłowie - co ma wisieć, nie utonie. Jeśli będziecie mieli być ze sobą - to będziecie. Jeśli okaże się, że jest inaczej - to o tyle więcej czasu zyskujesz i o tyle masz więcej doświadczenia, które możesz wykorzystać w przyszłości przy budowaniu następnego związku. Pamiętaj o tym - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:) Powodzenia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×